Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Skoro jesteś głodny, to nie widzę problemu. Problem byłby, gdybyś nie był w stanie tego zjeść. Zwiększaj kcal i obserwuj obwody.
1
...
Napisał(a)
Czyli co, zostawiam dietę tak jak było w poście o 12:14 i dodaję do tego od jutra 25g oliwy z rana i obserwuję co się będzie działo? Ogólnie najmniejszego problemu ze zjedzeniem tego nie mam, wchodzi jak masło co innego gdybym miał jeść ryż, na pewno bym nie dał rady. A tak to siadam do posiłku, nieraz 5 minut i nie ma.
Dziękuję ogólnie za zainteresowanie i pomoc.
Sylwetka na dzień wczorajszy prezentuje się tak: Chciałem do tego jeszcze z 3-5kg i wtedy redukować.
Zmieniony przez - zamantizo w dniu 2017-01-29 16:52:41
Dziękuję ogólnie za zainteresowanie i pomoc.
Sylwetka na dzień wczorajszy prezentuje się tak: Chciałem do tego jeszcze z 3-5kg i wtedy redukować.
Zmieniony przez - zamantizo w dniu 2017-01-29 16:52:41
...
Napisał(a)
Według mnie to już teraz powinieneś redukować. Brzuch, szczególnie dół nie wygląda zbyt dobrze.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Pas 84,5 to raczej tragedii jeszcze nie ma, a własnie nie chcę redukować bo chudo wszystko i nie chcę żeby zostało w łapie 33 cm... Fakt, dół brzucha wygląda źle jak na tą wagę. Chciałbym jednak te 85-86kg z rana bo redukować z 82,5 to co ze mnie zostanie, kości i znowu wszystko od nowa... tak myślę.
Inne fotki z teraz
Cienie.
Zmieniony przez - zamantizo w dniu 2017-01-29 17:23:58
Inne fotki z teraz
Cienie.
Zmieniony przez - zamantizo w dniu 2017-01-29 17:23:58
...
Napisał(a)
Mimo wszystko, zaczynając budowę masy mięśniowej z poziomu ok 12% tkanki tłuszczowej budujesz w miarę niezłej jakości mięśnie. Jak zaczniesz z 15-16%, to skończysz na 20%. Poza tym, masa ciała nie jest wyznacznikiem efektów. Są nimi obwody i wygląd sylwetki.
Moderator działu Odżywianie
...
Napisał(a)
Wiem, wiem. Jeszcze 5 tygodni masy, ile jeszcze dołożę tyle dołożę i zaczynam redukować, powoli redukować, nawet 200-300g na tydzień by mnie satysfakcjonowało. Plan to:
1) Wchodzę z masy na redukcję.
2) Szukam jakiegoś planu, bez większego wydziwiania, może mniejsze zakresy powtórzeń i tyle.
3) Odejmuję po 200kcal tygodniowo od tego na czym skończę masę. Do momentu aż zobaczę na wadze, że zaczyna coś lecieć w dół. Dieta oczywiście czyściutka.
4) Po jakimś czasie dodaję interwały/cardio (bardziej celuję w interwały) Też stopniowo w miarę potrzeb, w zależności z jakim oporem będzie leciał fat.
5) Modlę się, żeby leciał w większości fat, żeby coś ze mnie zostało, żeby jakoś w miarę estetycznie wyglądać...
A będzie dobrze czy inaczej byś rozegrał domer?
1) Wchodzę z masy na redukcję.
2) Szukam jakiegoś planu, bez większego wydziwiania, może mniejsze zakresy powtórzeń i tyle.
3) Odejmuję po 200kcal tygodniowo od tego na czym skończę masę. Do momentu aż zobaczę na wadze, że zaczyna coś lecieć w dół. Dieta oczywiście czyściutka.
4) Po jakimś czasie dodaję interwały/cardio (bardziej celuję w interwały) Też stopniowo w miarę potrzeb, w zależności z jakim oporem będzie leciał fat.
5) Modlę się, żeby leciał w większości fat, żeby coś ze mnie zostało, żeby jakoś w miarę estetycznie wyglądać...
A będzie dobrze czy inaczej byś rozegrał domer?
...
Napisał(a)
Domer Ci już napisał - redukcja od zaraz :). W kolejnych kilka tygodni niepotrzebnie dołożysz fatu , a skoro siedzi na brzuchu, to go tam przybędzie i pewnie w boczkach - po co go hodować?... Nie wyglądasz jak chuchro, moim zdaniem niepotrzebnie się obawiasz co zostanie... Przy dobrze przeprowadzonej redukcji zostanie wszystko albo ubędzie minimalna ilość mięśni. Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Nie wiem, jaką masz "przeszłość sylwetkową", że tak to nazwę - ale jeśli byłeś zawsze szczupły, to nie gromadź fatu w miejscach, gdzie go nigdy nie było, bo wydaje mi się, że łatwiej wyhodować sobie fałdki, niż je później gubić...
...
Napisał(a)
Przeszłość cienko wygląda, miałem kiedyś dość dobre kostki, żyłki na barkach, ogólnie byłem już wyredukowany całkiem dobrze (tyle, że przy okazji mięśnie poleciały - nie chcę popełnić tego błędu poraz drugi), ale ten fat na samym dole brzucha był nawet wtedy, od małego w sumie. W wieku jakoś 12 lat ważyłem 76kg przy 162 jak dobrze pamiętam... W sumie przekonaliście mnie, ostatni tydzień i redukuję, coś w tym jest. Ten tydzień daje sobię na doczytanie wszystkiego co mi potrzebne aby nie zje... redukcji. Nie boje się, że nie zgubie wagi, że nie zgubię tłuszczu, bo dojdę do kraty na brzuchu ale boje się, że pogubię mięśnie których i tak za wiele nie mam.
Zmieniony przez - zamantizo w dniu 2017-02-03 18:14:06
Zmieniony przez - zamantizo w dniu 2017-02-03 18:14:06
...
Napisał(a)
Sądzę, że jeśli ostrożnie podejdziesz do tematu, będziesz się regularnie mierzył itd. - to nie dopuścisz do dużej utraty mięśni - zawsze można przerwać redukcję, jeśli idzie nie tak. Może lepiej nie redukować zbyt mocno, a tylko trochę...
Polecane artykuły