Postanowiłem......schudne troszke!!!

Siemka

Planuje w ciągu 2 miesięcy (do 1 maja) schudnąć 10 kilo. Mam 20 lat i teraz przy wzroście 182cm waże 92 kilo. Chciałbym wam przedstawić swój plan w jaki sposób chce tego dokonać. Jak możecie to skorygujcie go troszke, aby mi lepiej poszło :)

Robie normalny trening siłowy (Mój staż trenignowy 4 lata). Na większe parie 16 serii po 8-15 powtórzeń. Na mniejsze 12 serii też po tyle samo. Odstępy dość długie 2-3 minut. Po każdym treningu siłowym wsiadam na rowerek i jeżdże z odpowiednim tętnem jakieś 30 minutek. Dodatkowo 3 razy w tygodniu z rana na czczo tylko po wypiciu jednej kawy znowu jeżdze na rowerku. W sumie 3x w tyg. jeżdże i rano i po trenigu, a 2x w tyg. tylko po trenigu. 2 dni w tygodniu odpoczywam.
Diete to mam kwaśniewskiego (tłuszczowa). Nie jem prawie wogóle węglowodanów i cukrów. Tylko same tłuszcze i białka. Jak jem tylko tyle ile powinienem jeść na tej diecie, to waga mi sama spada powoli. Jak jem tyle ile chce (oczywiście białka i tłuszcze only) to waga mi się utrzymuje na stałym poziomie.

Napiszcie, czy tak jak będe ćwiczył to da mi zamierzone efekty i czy strace 10 kg w ciągu tych 2 miesięcy. Oczywiście chciałbym jak najmniej stracić z umięśnienia ;) Motywacji mi nie brak i jak poradzicie, że mam 2 razy ciężej pracować na siłowni lub dłużej jeździć na rowerku to będe :)
Diety raczej nie zmienie, bo dobrze mi z taką ;)a na odżywki i spalacze tłuszczu troszke mi szkoda sianka.

Pozdrawiam

Jeśli cchesz spalić tłuszcz to myśle że powinieneś zwiększyć ilość i czas aerobów, nawet do godziny 6-7 razy w tygodniu, oczywiscie nie przeskakuj odrazu z 30 na 60,ale powiedzmy ze przez tydzienm zrobisz sobie po 45 , albo przez dwa a potem wskoczysz na 60...napewno jesli utrzymasz aktualna diete na ktorej mniemam ze nie tyjesz ,waga i tluszcz Ci poleci.

ja mam tylko jedną uwagę... ZAPOMNIJ O DIECIE KWAŚNIEWSKIEGO!!! słyszałam, że waga rzeczywiście leci, ale jeśli chodzi o zdrowie... masakra! zrób sobie badania poziomu TG, HDL, LDL i TCH! i poproś od razu lekarza o przeanalizowanie wyniku, bo ta dieta może doprowadzić do wzrostu LDL
powodzenia!

Jestem od prawie roku na tej diecie. Od tego czasu ani razu nie chorowałem, lepiej się wysypiam i zdrowszy się czuje ;)

niekoniecznie pchelko - jestem od dloozszego czasu 'na tlooszczach'... a wyniki idealne /lacznie z rozbiciem cholesterolu na poszczegoolne frakcje/; owszem, ch moze sie podniesc, aczkolwiekw wiekszosci przypadkoow nie przekracza on norm - jesli jooz to minimalnie

oki... skoro po pół roku, czy po roku testowania tego na sobie jesteście pewni...
jestem ostrożna wobec takich diet... wobec diet zachwalanych przez wszystkich ogólnie, bo tak naprawdę dieta powinna być dobierana przez lekarza i dietetyka - specjalistów - indywidualnie
pozdro!

Jakiś czas temu słuchałem ciekawej audycji w radiu na temat tej diety tj diety kwaśniewskiego. Była jedna pani jakaś znawczyni , dietetyczka i dzwonili ludzie do radia będący na tej diecie no i opine były różne, od bardzo pochlebnych do takich mniej ciekawych. Jednym ta dietka slużyła, czuli sie znakomicie, jak nigdy wcześniej,i bardzo ja sobie zachwalali, ze zdrowiem i badaniami nie mieli żadnych problemów i wszystko wychodziło bardzo dobrze, innym natomiast bardzo ta dieta zaszkodziła wręcz w kilku przypadkach zagrażała życiu. Jedno jest pewne że nie można i nie powinno się stosować tej samej diety przez dłuższy czas.

wydaje mi sie, ze mylisz tootaj troche pojecia; dieta tlooszczowa /ckd, tkd czy skd/ to nie to samo, co dieta z kolorowego pisemka ukladana wlasnie przez tzw. dietetykoow; tak sie sklada, ze to nieco glebsza filozofia; poczytaj moze posty w dziale alternatywna droga - moze znienisz swoje podejscie do diet typu low carb
co do ukladania diet przez dietetykoow - z cala pewnoscia moge stwierdzic, ze czesc z nich niekiedy moze wyrzadzic wiecej szkody niz pozytku... a sa niby dietetykami; zgodze sie z toba natomiast w kwestii ukladania indywidualnych planoow zywieniowych /odmienne zapotrzebowanie etc./

popytaj kanarka, jesli sie zjawi - on powinien miec sporo do powiedzenia w temacie dietetykoow

hmmm ... eeee ... rozmyśliłem się, nie chce mi się pisać

A ja tu jestem nowy i chcialem sie pochwalic ze schudlem 26 kilo!!!!!!:)

Ja 2 lata temu tak się mocno zmotywowałem, że w ciągu 2 tygodni schudłem 14 kilo :) Biegałem do upadłego.........hehe

To nie zdrowo troche:> ale podziwu godne.