Jakie rękawice na worek ?

Mianowice chciałem zapytać który model waszym zdaniem wybrać ?
http://bushido-sport.pl/product-pol-125-Rekawice-do-treningu-MMA-MMA-TECH-.html
http://bushido-sport.pl/product-pol-54-REKAWICE-TRENINGOWE-MMA-KRAV-MAGI-BUSHIDO-S-M.html

Szukasz rękawic na worek czy do mma? Na worek najlepiej normalne cięższe rękawice. Niezależnie od tego jaki masz budżet na rękawicach nie można oszczędzać z wiadomych przyczyn. Kup najlepsze i najdroższe na jakie Cię stać. Kup sobie 16-14oz. to przydadzą się też do sparingów bokserskich.
http://ultrafight.pl/rekawice-bokserskie-skora-naturalna/
Osobiście preferuje skórę naturalną, kwestia gustu.


Zmieniony przez - bncy w dniu 2016-12-01 14:12:01

Ja bym brał te:
http://bushido-sport.pl/product-pol-54-REKAWICE-TRENINGOWE-MMA-KRAV-MAGI-BUSHIDO-S-M.html

Jak zechcesz lekko posparować to się lepiej sprawdzą. Nawet przy tarczowaniu można przypadkowo w pysk dostać lub strzelić. Poza tym na twardym worku będziesz się mniej oszczędzał. Faktycznie warto trenować na cięższych, bo bardziej uniwersalne. Poza tym jak założysz cięższe na sparing/walkę to nie będziesz zdziwiony. Jak założysz lżejsze to na plus.



Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2016-12-01 15:53:07

Na worek to przyrządówki, tu masz przykład. http://bushido-sport.pl/product-pol-16-PRZYRZADOWE-REKAWICE-TRENINGOWE-BUSHIDO-NA-WOREK-.html
Jak dobrze stabilizujesz nadgarstek, to mogą być nawet zwykłe rękawice robocze. Przynajmniej od czasu do czasu warto tak pouderzać, co by sobie własnie nawyk dobrego zaciskania pięści i odpowiedniego ułożenie i spięcie nadgarstka wyrobić.

elduce

Na worek to przyrządówki, tu masz przykład. http://bushido-sport.pl/product-pol-16-PRZYRZADOWE-REKAWICE-TRENINGOWE-BUSHIDO-NA-WOREK-.html
Jak dobrze stabilizujesz nadgarstek, to mogą być nawet zwykłe rękawice robocze. Przynajmniej od czasu do czasu warto tak pouderzać, co by sobie własnie nawyk dobrego zaciskania pięści i odpowiedniego ułożenie i spięcie nadgarstka wyrobić.

Te przyrządówki też dobre, choć kolega podał dwa przykłady na otwarte rękawice do chwytania. Ciężko coś doradzić, bo mało konkretów. Uderzać można we wszystkim, ale najważniejsze to owijki, żeby nie uszkadzać i w efekcie rozluźniać tych chrząstek między palcami.

Ernesto, za młodu (dwadzieścia parę lat temu) przed dobrych kilka obijałem najróżniejsze worki, bez owijek, zresztą moi znajomi też. Owszem łapy wyglądały jak byś z rzeźni wyszedł, ale nikt nigdy chrząstek nie uszkodził. Ok, może mieliśmy szczęście i na pewno nie było to zbyt mądre, ale nawyk prawidłowego zaciskania pięści i odpowiedniego składania nadgarstka pozostał. Taka stara porąbana szkoła KK i innych styli tradycyjnych.