Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
...
Napisał(a)
Romero to kozak, fakt że z Jacare się wgazował i pewnie 5 rundowy bój by przegrał, ale póki miał siły totalnie go zdominował, do tego zgwałcił Machidę, chciałbym zobaczyć jak ubija Pająka
...
Napisał(a)
Pająk wciąż jest zagrożeniem dla każdego w dywizji (chociaż imo Romero by go pokonał). Ostatnie 3 walki: wypunktował Diaza, był o włos od znokautowania Bispinga (teoretycznie to zrobił) i z Cormierem też pokazał się dobrze w 3 rundzie. Silva może jeszcze kilka dobrych walk dać.
...
Napisał(a)
No za to że w short notice ubijał Cormiera w stójce to szacun, byłem pewien że DC go przemieli w każdej płaszczyźnie
Gdyby Bisping nie był obenie mistrzem MW to bym napisał, że ubicie Bispinga to zaden wyczyn
Spier może dać radę z Rockholdem czy Machidą, ale z Romero, Weidmanem czy nawet Jacare go nie widzę
Gdyby Bisping nie był obenie mistrzem MW to bym napisał, że ubicie Bispinga to zaden wyczyn
Spier może dać radę z Rockholdem czy Machidą, ale z Romero, Weidmanem czy nawet Jacare go nie widzę
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
...
Napisał(a)
Jak sobie dawał radę z Cormierem to poza zależeniem nic złego mu się nie powinno stać w walce z nimi. A kto wie może poprawi jeszcze zapasy... kiedyś
"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.
...
Napisał(a)
no dokładnie annihilus, Rockholda i Machide może pokonać, ale ta trójka ma za dobre ofensywne zapasy, parter i też są dobrzy w stójce.
Romero wg mnie słusznie wygrał z Jacare, imo 2 rundę też wygrał a 1R to nic innego jak 10-8 skoro Jacare sam do narożnika nie mógł dojść! Romero to bestia i może pokonać każdego mimo wieku, jego stójka jest również bardzo dobra, świetny lewy krzyżowy i bardzo szybko skraca dystans a do tego nieprzewidywalny, latające kolana, spinning back fist na Souzie.
Souza wg mnie najmniej leży Pająkowi, bo jest bardziej poukładany niżRomero czyt. mniejsza szansa na kontre i pewnie by odklepał Pająka obalając go albo zdominował chociaż na glebie, z Weidmanem Silva miałby przewagę w szybkości głównie, ale przewaga w parterze i zapasach (plus duża przewaga psychiczna) po stronie Weidmana.
Puar Silva już w tym wieku zapasów nie poprawi, on musi korzystać z refleksu i szybkości co jeszcze mu w sporej mierze zostały, technikiem jest wybitnym, tylko jego głowa już nie jest taka jak kiedyś
Romero wg mnie słusznie wygrał z Jacare, imo 2 rundę też wygrał a 1R to nic innego jak 10-8 skoro Jacare sam do narożnika nie mógł dojść! Romero to bestia i może pokonać każdego mimo wieku, jego stójka jest również bardzo dobra, świetny lewy krzyżowy i bardzo szybko skraca dystans a do tego nieprzewidywalny, latające kolana, spinning back fist na Souzie.
Souza wg mnie najmniej leży Pająkowi, bo jest bardziej poukładany niżRomero czyt. mniejsza szansa na kontre i pewnie by odklepał Pająka obalając go albo zdominował chociaż na glebie, z Weidmanem Silva miałby przewagę w szybkości głównie, ale przewaga w parterze i zapasach (plus duża przewaga psychiczna) po stronie Weidmana.
Puar Silva już w tym wieku zapasów nie poprawi, on musi korzystać z refleksu i szybkości co jeszcze mu w sporej mierze zostały, technikiem jest wybitnym, tylko jego głowa już nie jest taka jak kiedyś
...
Napisał(a)
Siła Romero leży w jego dynamiźmie i nieprzewidywalności, robi głupie błędy w walce, ale tez pokazuje niesamowitą finezję, świetnie łączy obaleniami z uderzeniami i gość może przegrywać walkę, po czym w jednym momencie dokonać jakiegoś dzikiego zrywu i zdewstować przeciwnika cholernie trudny do rozgryzienia i ogarnięcia moim zdaniem
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2016-09-08 15:32:57
Zmieniony przez - annihilus w dniu 2016-09-08 15:32:57
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
...
Napisał(a)
no właśnie, zobaczyłbym Rumble vs Romero ło k***a
Romero też fejkuje zaj**iście wejścia w nogi z ciosami i z właśnie z tą finezją. Jak Romero będzie w bardzo dobrej formie to taktyka sprawl and brawl na Weidmana gdzie ma przewagę szybkości może odnieść sukces i Weidman zaliczy deski.
Najgorsze jest to, że walki jak Weidman vs Romero czy Romero vs Souza powinny być 5 rundowe bez znaczenia czy to ME/walka o pas czy 4 walka w MC. Duże walki w dywizji powinny mieć 5 rund, bo są ważne. Możliwe, że będzie tak, że Romero porozbija Weidmana, ten przetrwa jak Souza i zabraknie mu czasu na finish i przegra na pkt..
Romero też fejkuje zaj**iście wejścia w nogi z ciosami i z właśnie z tą finezją. Jak Romero będzie w bardzo dobrej formie to taktyka sprawl and brawl na Weidmana gdzie ma przewagę szybkości może odnieść sukces i Weidman zaliczy deski.
Najgorsze jest to, że walki jak Weidman vs Romero czy Romero vs Souza powinny być 5 rundowe bez znaczenia czy to ME/walka o pas czy 4 walka w MC. Duże walki w dywizji powinny mieć 5 rund, bo są ważne. Możliwe, że będzie tak, że Romero porozbija Weidmana, ten przetrwa jak Souza i zabraknie mu czasu na finish i przegra na pkt..
...
Napisał(a)
update : widziałem na fb ze zakontraktowali walkę Rockhold - Jacare 2
Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo
...
Napisał(a)
trochę sensu ma ta walka, imo Rockhold znowu wygra
1 walka była ciekawa i całkiem wyrównana, ale jednak bez wątpienia Rockhold słusznie wygrał.
Rockhold to mocny grappler i zapaśniczo się raczej nie da a w stójce jak Souza nie trafi jakąś bombą to Rockhold ma przewagę zwłaszcza w dystansie i te jego kopnięcia co pokazał już w ich 1 walce. Rockhold do tego duża przewaga warunków fizycznych. Czuje, że TS Jacare poszedł w p***u.
"co się dzieje z MW"
odpowiedź prosta - w ch** elite pretendentów, dużo więcej niż za czasów Pająka.
1 walka była ciekawa i całkiem wyrównana, ale jednak bez wątpienia Rockhold słusznie wygrał.
Rockhold to mocny grappler i zapaśniczo się raczej nie da a w stójce jak Souza nie trafi jakąś bombą to Rockhold ma przewagę zwłaszcza w dystansie i te jego kopnięcia co pokazał już w ich 1 walce. Rockhold do tego duża przewaga warunków fizycznych. Czuje, że TS Jacare poszedł w p***u.
"co się dzieje z MW"
odpowiedź prosta - w ch** elite pretendentów, dużo więcej niż za czasów Pająka.
...
Napisał(a)
Jak dla mnie bomba ta walka. Z chęcią obejrzę rewanż po tym co widzieliśmy w Strikeforce. To była dobra i agresywna walka. Luke zadawał ciosy i kopnięcia, które idealnie mu wchodziły. Jacare też mocno bił, ale Rockhold mocno kończył kilka rund.
Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1
http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html
Polecane artykuły