Oddawanie rzutów na kosz - porady praktyczne

Tą gre znam dobrze :) Jak gra sie przykładowo do 30 punktow i jeden z przeciwników ma tak z 25 punktow to mozna go "nabić" czyli uderzyc piłką o tablice z całej sily tak zeby on złapał ją dopiero gdzies w krzaczorach daleko i nie trafił w kosza - czyli zeby mu sie wyzerowało konto

Dudek a co to znaczy "pamiętaj o łokciu" w czasie oddawania rzutów - opisz to.

Ten obrazek powinien powiedzieć ci wszystko

z własnego doświadczenia wiem że celność rzutu zależy od ułożenia ręki
czyli gdzie piłka się znajduje na środku czoła czy po lewej bądz prawej stronie
oraz ułożenie łokcia trzeba wyczuć przy jakim kącie łokcia nam najlepiej wpada
Dudek jak tam twój rzut może pochwalisz się czymś.....???
rzucając najważejsze śa nogi a mianowicie łydki należy przedewszystkim pamiętać że rzucamy z palców nóg
Na wszystko trzeba brać poprawki inaczej rzucamy z miejsca np. za trzy inaczej po kożle czy po zasłonie oraz szybki rzut albo z wyskoku lub z wyskoku lecąc niewiadomo gdzie
Ale najważejsze jest to że nie możemy czuć spęcia mięśni przy rzucie musi być lużny i delikaty
Kiedy coś nie wyszło możemy skorygować to przez nadgastek czy trzymać ręke do końca czy też szybko ją opuścić W sumie
trenig trening trenig

No ja rzucam z takim łokiem z przodu, ale chyba trzymam piłke troszke wyzej nad głową - tak mi sie wydaje, czyli kąt między przedramieniem a bicepsem tez mam mniejsze troche niz na tym zdjęciu (ale jak juz zaczynam rzut to oczywiscie kąt ten się zwiększa prawie do 180 stopni :)

Napiszcie jaką macie mniej wiecej celnosc z rzutów osobistych - wiem, ze raz lepiej, raz gorzej - czasem zalezy od dnia, ale tak mniej wiecej ile ? Ja sam nie patrzyłem nawet.

Weźcie mnie nawet nie dobijajcie . Mój rzut to moja pięta achillesaowa . Z osobistych mam jakieś 30-40% a z półdystansu podobnie. Cały czas ćwiczę ten rzut, ale widzę poprawę, w ubiegłe wakacje miałem jeszcze średnią około 20% . Nie gram w żadnym klubie, trenuje indywidualnie i jestem własnym trenerem . Cieszę się, że zdołałem poprawić celność 2 krotnie.

To widze, ze masz do koszykowki takie podejscie jak ja - bez klubów itp. tylko dla samego siebie.

Jak sie ociepli to sprawdze moją skutecznosc z osobistych. Najpierw pogram troszke i sie rozgrzeje a potem rzuce 3 serie po 10 rzutów osobistych i zobacze ile razy trafiłem (co 10 rzutów zrobie przerwe, zeby sie wyluzowac).

Chyba, ze znacie jakis inny sposob na sprawdzenie skutecznosci ?

Po 3 seriach niczego się nie dowiesz, oddaj 10 rzutów w 10 seriach.

P.S Jakbym miał gdzie trenować, to bym trenował, ale do najbliższy klub jest chyba w Tarnowie, jakieś 50km.

Ja na boisku jestem w stanie trafic 95-98% osobistych ale w szkole jak gramy rzadko trafiam. nie wiem czym to jest spowodowane. moze streetball jest dla mnie a nie szkolna salka. W szkole tak 30-40% trafiam.

Ja dosiezny mam 46 cm i od poniedzialku zabieram sie za trening na skika.

And_Sport pakujesz juz do kosza? Jaki trening stosujesz na wyskok? Ile masz dosiezny?

Ja na boisku jestem w stanie trafic 95-98% osobistych ale w szkole jak gramy rzadko trafiam. nie wiem czym to jest spowodowane. moze streetball jest dla mnie a nie szkolna salka. W szkole tak 30-40% trafiam.

Ja dosiezny mam 46 cm i od poniedzialku zabieram sie za trening na skika.

And_Sport pakujesz juz do kosza? Jaki trening stosujesz na wyskok? Ile masz dosiezny?