Cheat meal? Czy dobrze na nim wyjdę?

Cześć. Jestem kobietą no i jak to kobieta mam problem zawsze z cheat;em. Nie wiedziałam gdzie dokładnie założyć temat lub ''podpiąć'' się pod kogoś - jak coś źle to przepraszam :)
Czytałam w podwiesznych tematach na temat cheat meal czy cheat day. Ogólnie pasuje mi ta wersja z meal'em. Wyczytałam też, że najlepiej jest go zrobić po treningu więc tak sobie zaplanowałam. I jeśli chodzi o ilość to raczej raz na 3 lub miesiąc mi wystarczy taka nadwyżka ;).
Mam pytanie odnośnie jak to zrobić, by nic nie zepsuć itp. Planowałam posiłek który ma mniej więcej 700 kcal.
1) Zjeść mam go od razu po treningu ? Wtedy bym miała mniejszy dodatni bilans, lecz nie wiem czy będzie można uznać go za wartościowy posiłek po treningu.
2) Najpierw zjeść pelnowartościowy posiłek a potem wrzucić ten posiłek ?
Jak myślicie?

może być po treningu albo jak wolisz w dzień nietreningowy, jak przez calt miesiac trzymasz dietę normalnie to taki posiłek raz w miesiącu nie wpłynie w ogóle na kompozycje sylwetki, o ile masz nisko bf to spokojnie częściej możesz sobie pozwolić na coś takiego

Hmm czyli równie dobrze mogę zjeść taki posiłek jako posiłek po trennigowy oraz jako dodatkowy tak ? (chodzi mi, że najpierw posiłek po treningu a potem ten cheat ;D ). Ale w sumie jeśli zdarza mi się takie odstępstwo raz na 3-4 tygodnie to chyba wydaje mi się, że mogę zastosować tą drugą wersję ;p

Witaj,
Możesz zrobić takie coś w ten dzień co masz jeść cheat meal (oszukany posiłek ) do treningu jedz same produkty białkowe na przykład mięso chude/ryba chuda + warzywa a po treningu zjedz jak zgłodniejesz taki oszukany posiłek. Dla czego pisze że jak zgłodniejesz, ponieważ od razu po treningu mamy zaburzoną florę bakteryjną.
Pozdrawiam

Hmm dzięki Wojo zmc za odpowiedź ;) A co masz na myśli ''zaburzona flora bakteryjna''?