Jestem aktywną osobą trenującą po 6 dni w tygodniu na zmianę interwały, ćwiczenia siłowe i aeroby. Program rozpoczęłam w marcu tego roku i wspomagam się dietą białkowo-tłuszczową z węglami na noc. Dodatkowo biorę suplementy typu wit D, C, Acai Berry, magnez. Po miesiącu ćwiczeń i diety, waga poszła o 2 kg w górę, ale zauważyłam też, że poprawiła mi się ogólnie koordynacja, skupienie i ogólna wydolność organizmu. Mięsnie zaczęły nabierać kształtów po 2 miesiącach. Mija trzeci miesiąc i waga stoi w miejscu, ale widzę systematyczną rozbudowę mięśni. Niepokoi mnie jednak fakt, iż od pewnego czasu zauważyłam, że 'puchną' mi mięśnie i jest to zauważalne nie tylko po treningu, ale też w następny dzień. Dodam, iż przed rozpoczęciem ćwiczeń i diety miałam mniejszą wagę niż teraz i moim celem jest zbudowanie mięśni i wyrzeźbienie sylwetki. Opuchnięcie objawia się tym, że organizm jakby zatrzymywał wodę na powstałych mięśniach. Czy jest to normalne? Co mogę zrobić/poprawić ze swojej strony?
Aha, chciałabym dodać, ze zaczęłam stosować od 2 miesięcy białko w proszku do porannych koktajli, ale zauważyłam, że ten środek całkiem rozregulował mój cykl miesięczny i go skrócił do 2 tygodni.
Dziękuję za odpowiedź I pozdrawiam,
Agulka 36