Mam już 19lat, wzrost gdzieś około 175cm, waga ~60kg.
Już od ponad roku ćwicze kalistenike + dokładałem sobie ćwiczenia z hantlami . (dokładnie zacząłem w lutym ubiegłego roku)
Mogę jeszcze dodać że mam budowę ciała ektomorficzną, ciężko mi przybrać na wadze :/
Treningi wykonywałem co 2dni, jest to trening FBW. Dzięki temu udało mi się przybrać na wadze okej 5kg. oraz wyrzeźbić całkiem niezłą sylwetkę (ABS, poszerzyłem się w ramionach i klatce). Nigdy nie brałem żadnych suplementów(białko,aminokwasy itd.) jedynie tabletki z witaminami i minerałami.
Po tak długim okresie (ponad rok) efekty były dosyć fajne, ale efekty były szybko widoczne w pierwszych kilku miesiącach, a później nie zauważałem istotnej różnicy ( choć miałem napewno więcej energii i siły ). Na dole rozpisze AKTUALNY plan treningowy . Na początku ilość powtórzeń i ilość ćwiczeń była znacznie mniejsza.
Chciałbym aby ktoś kto ma chwilkę czasu i ktoś kto się zna, doradził mi czy ten plan jest okej, czy jest za mało/dużo ćwiczeń na jakąś partię.
Także jeśli uważacie że split jest lepszy, to prosiłbym chociaż o argumentacje ;) i jeśli chodzi o suplementy to jakie byście mi radzili używać.
Tak jak wspomniałem trening wyknywałem co 2 dni:
-Rozgrzewka
-Pompki (nogi na wysokości łóżka) - 10x3 (10powt.-3 serie)
-Pompki diamentowe - 10x3
-Pompki szerokie - 10x3
-Pompki normalne - 10x3
~Jeśli chodzi o pompki to przed wyjazdem do pracy dokładałem sobie KG na plecy, doszedłem do tego że miałem 5kg na plecach dodatkowo
-Podciąganie szerokie - 8x3 (8powt.-3serie)
-Podciąganie wąskie - 8x3
-Podciąganie normalne - 8x3
~tutaj też dokładałem sobie obciążenie 5KG przed wyjazdem
-Hantle (biceps) - 10powt. / 8powt. / 6powt. (na jeden biceps)
-Wyciskanie sztangi nad głową (20kg) - 8x3
*teraz robiłem 6ćwiczeń na brzuch tj.
-wypchnięcia nóg w leżeniu 20x2
-skłony tułowia w leżeniu z ugiętymi kolanami 30/25/20 (powtórzenia na serie)
-na mięśnie skośne brzucha (dotykanie rękoma pięty) - 40x2
-skłony tułowia z uniesionymi nogami - 20x2
-plank (dochodziłem do 2min.)
-rozciąganie
Jeśli chodzi o dni nietreningowe to często jeżdże rowerem, gdyż jest to jedna z czynności którą lubię robić ;)
Prosiłbym o ocene, analizę mojego planu treningowego.
Moim celem chciałbym aby waga wzrosła do ok. 70-74kg
Czy lepszą zamianą może byłoby na split trening?
Jak z dietą ? starałem się jeść zdrowo, ale też nie ograniczałem siebie jeżeli chodzi o niezdrową żywność typu MacD itd.
Czy może zwiększyć obciążenie a zmniejszyć powtórzenia? bo podchodzi za bardzo pod cardio którego nie potrzebuje ze względu na niską wagę.
Jeśli macie jakieś pytania, to chętnie odpowiem ;)