ojan_Szajba_
Jeszcze z 6 kg w dół i może będzie dobrze.
Aby to osiągnąć to będziesz musiał się ogolić!
Brzuch jak na rzeźbie Dawida!
Do -4kg zejdę jeszcze bez problemu, a później zaczynam się golić
Brzuch jak u Dawida i pewnie niewiele więcej w kwesti sylwetki uda mi się osiągnąć, a chciałoby się Goliata
Ronin78Szajba zacznij jeść albo podaj nr konta gdzie można wpłacić na jakieś kanapki, 20zł zawsze znajdę :D
Dzięki Ron, daję radę Wczoraj w pracy trzynaście i pół godziny. Zarobiłem na swoje utrzymanie a i co nieco zostało bym mógł jutro wziąć wolne Chociaż pół dnia.
Waga w dół, 84,2kg. Zaczynam się trochę obawiać czy nie za szybko. Energia OK, samopoczucie bardziej niż OK, ciągły niedoczas. Skończyła się marchew i muszę kogoś do sklepu wysłać. Żonie popsuł się samochód który miałem dla Shadowa sprzedać, sprowadziła mechanika, naprawił tylko jakoś mało za robotę wziął. Nie wiem czy chwalić za gospodarność, czy wacać do domu. Syn matury pisemne na ok 80% obleciał, ustne na 60%. Będą wydatki.
Dziś ostatni dzień zap******u, od jutra wracam do normalnego trybu pracy. I do treningów, mam nadzieję.
Póki co przeprowadziłem się do kuchni, bo podobno formę w kuchni się robi. Dziwne, gdy sobie przypomnę jaką formę prezentowały kucharki w szkolnej stołówce
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370