Olej MCT przed snem ???

Witam wszystkich

Ostatnio przeczytałem kilka ciekawych artykułów na temat MCT i mam następujące pytanie.
Czy moge stosować olej mct do odżywki przed snem ?
Jak wiadomo po treningu to właśnie te tłuszcze w dużej mierze przyczyniają się do odnawiania energii i rozbudowy włókien mięśni (tu powołuje się na badania - czytałem to w jakimś artykule) a nie odkładają się pod skórą w formie tkanki tłuszczowej (w teori).
Oczywiście można by ograniczyć takie podawanie tłuszczu tylko w dni treningowe. Co wy na to ?

Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tym temacie ?

Pozdrawiam

Jeśli chcesz to mozesz.
Nie stosowałem tego olejku ale jako środek termogeniczny w połaczeniu z białkiem sprawdzi się np. w wypalaniu tłuszczu.
ja stosowałem olej z winogron do białka sojowego i mleka na noc i tym paliłem delikatnie tłuszczyk.
Pozdro.
ps. mozesz się na poczatku nieco pocić w nocy

Dzięki miętki za odpowiedź
Głównie chodzi mi o powiększanie masy mięśniowej i niepowiększanie lub zmniejsznie tłuszczowej

Nie moge dać soga bo niemam abona

Jeszcze ktoś stosował olej przed snem ??

Mnie chodzi o to samo
I tak po okresie robienia "masy" mam sześciopak na brzuchu i mieśnie skośne i zębate na wierzchu..hrhrhrhrhrhhr..i nijak nie idzie przymasić jak nalezy..ale patent z olejem i białkiem na noc jest ok.Olej da nieco kalorii i zarazem z białkiem stworzy lajtowy termogenik.
Pozdro.
ps. zamiast soga wyślij z kilo białka

bardzo mnie zainteresował ten post.Mam takie pytanie w zwiazku z tym, dysponuje tylko oliwa z oliwek czy ja moge pic na noc w wpc?jestem na cyklu masowym jakby co

Olej z pestek winogron jest niestety ale do niczego dla kulturystow...


Nie dosc ze tak naprawde jest glownie zrodłem ogolno dostepnych Omega-6 to zawiera fitosterole(bo tloczony jest z nasion) wplywajace na obnizenie ilosci wolnego testosteronu we krwi (potwierdzone badaniami). Nie pilbym tego na Twoim miejscu zwlaszcza przed snem kiedy wysoki teśc jest potrzebny do prawidlowej regeneracji To tak BTW.

A ja sobie chwale chociażby z racji tego ze zawiera sprzężony kwas linolowy a jego wpływ ewentualny na tt( o czym nie słyszałem) jest znikomy. Zwłaszcza ze mówimy tutaj o rozsądnych ilościach a nie całej butelce na raz.Równie dobrze mozna wykombinować mase innych rzeczy które wpływają na poziom testosteronu i nikt z tego zbytnio problemu nie robi..
Pozdro.
Ps. białko sojowe zawiera fitoestrogeny które również wpływają na poziom testosteronu ujemnie a już większośc przekonałą się o jego zaletach i gdybym miał wybierać miedzy mieszanka wpc/soja a izolatem nie wachałbym się ani chwili.

Zmieniony przez - miętki w dniu 2004-03-13 11:53:54

mietki, ciekawy tekst masz w profilu - "Człowiek ma nieograniczone możliwości doskonalenia się" Monteskiusz, ale...

sobie mysle, skoro tak, to znaczy ze czlowiek ile by nie zrobil to zawsze moze zrobic cos zeby byc jeszcze lepszym, prawda? czyli nigdy nie bedzie doskonaly, bo zawsze moze jeszcze cos poprawic... tak wiec procesu tego nie mozna nazwac doskonaleniem sie Monteskiusz cos zje.bal)

BTW. co to jest WPC?

Sahem,nic nie z***ał,dobrze kombinujesz.Życie nie znosi stagnacji,człowiek w stagnacji cofa się.Zresztą to nie ten dział hehehehe..anyway całe życie mozesz się doskonalić.Masz mozłiwość.Inna sprawa to chęci jej wykorzystania
Wpc to koncentrat białek serwatkowych.
Pozdro.