Lalare - dziennik nowicjusza

Dzisiaj miska przekroczona. Wpadł jeden trufel (cały dzień chodziło za mną słodkie a dziadek powiedział, że kupił dla mnie takie dietetyczne ) i kilka orzechów ponad plan.
Wcześniej nie miałam zachcianek i generalnie trzymam się misek.

Planu na jutro nie układałam nowego, zakładam ten co był dziś . Zmienię tylko 1 posiłek na jajecznicę, bo ten omlet pomimo że wyszedł pięknie, to jednak nie smakował mi. Szynka domowa wyszła super, jest przepyszna :)

Dziś mam wolne, jutro DT.

Zmierzyłam się, wklejam pomiary. Jest nieźle :)

Nieźle to mało powiedziane :) Super start. Udka oporne bywają :)

Dziękuję! Moje uda to dramat. Nawet jak schudnę , to uda i tak są grube przy szczupłej reszcie i mam problem z kupnem spodni. W moje szafie połowa to sukienki z tego powodu. A jeśli chodzi o spadki, to u mnie entuzjazmu dużego nie ma, bo te pierwsze cm łatwo lecą , później już trzeba się napracować i naczekać ;)

Moje uda reaguja tylko wzrostem sily w podnoszeniu, spadki u mnie niemozliwe. To juz sie przestalam przejmowac bo mi jeszcze kortyzol skoczy....hormony ah well...Lapa wylazi, cos innego wylazi noga nie.

Raport z treningu

TRENING#7

trening A
1) Wznosy nóg z leżenia
15, 15
2) Wspięcia na palce obunóż
15x10kg, 15x10kg
3) Przysiady klasyczne z hantlami
15x10kg, 15x10kg (większość pełnych)
4) wejście na ławkę z hantlami
15x10 na prawą i lewą nogę, 15x10 na prawą i lewą nogę,
5) wznosy z opadu
15, 15
6) Pompki klasyczne max powtórzeń
0 :( w oparciu o komodę 15, 15
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz
15x5kg, 15x7,5kg
8) Pompki w podporze tyłem
9, 9

ad.3. albo za duży ciężar albo zła technika, jak schodziła nisko, to odrywałam pięty od podłogi, chwilami mnie przeważało do przodu
ad.5. to jest dla mnie trudne ćwiczenie, mocno czuje dół pleców , muszę prześledzić filmiki z techniką
ad.8. tu chyba oszukuję i pomagam sobie nogami, chociaż staram się pilnować

Rozgrzewka z Panią Gacką, rozciąganie sama na szybko, potem dłuuuuga kąpiel

Wklejam nutkę, którą ostatnio bardzo lubię (i lubię przy niej ćwiczyć) i słucham tak często, że pewnie zaraz mi obrzydnie




MISKA

Czysta, prawie identyczna jak wczoraj.

I kilka zdjęć z ostatnich dni:

Lubię takie kawałki do treningów :)
A co to pysznego w tym kieliszku?

Paula, w kieliszku wieśniak zmiksowany z kiwi i mielonymi migdałami.

---------------------------------------

MISKA

Pierwsze trzy dni tygodnia pod względem diety były słabe (miska szpitalna), dorzuciłam kilka owoców i orzechów, by nie było tak jałowo.
Zauważyłam, że po 2 dniach jedzenia chleba na śniadanie i kolację (białe i ciemne) miałam strrrrrasznie ochotę na słodkie, byłam mocno wzdęta i ociężała. O dwóch innych dolegliwościach nie wspomnę Przygotowuję się powoli psychicznie do wyeliminowania glutenu z miski na stałe, myślę, że mi i moim hormonom dobrze to zrobi.

Dziś miska nie liczona, nie zdążyłam wczoraj rozpisać, ale czysta.

Wróciłam do domu w środę o 19 i zrobiłam trening:

TRENING #8 (20.01.2016)

trening B
1) plank max czas
40,39
2) Martwy ciąg ze sztangą
15x15kg, 15x15kg
3) Wykroki z hantlami
15x5kg i 15x5kg (lewa i prawa noga) , 13x5kg i 13x5kg (lewa i prawa noga)
4) wiosłowanie sztangą
15x10kg, 15x10kg
5) wyciskanie hantli leżąć (jeśli masz możliwość np na taboretach, ławie wąskiej)
15x5kg, 14x5kg
6) Wyciskanie hantli stojąc na barki
15x5kg , 15x2,5kg
7) uginanie przedramion (biceps)
15x5kg, 15x5kg
8) wyciskanie francuskie stojąc (triceps)
15x5kg, 13x5kg

Z wykroków jestem zadowolona, kolana nie bolą, dziś mam zakwasy czyli działa tam gdzie trzeba
Ręce się wzmacniają bo jest mi coraz łatwiej dźwigać i technicznie też już chyba nie tak pokracznie jak wcześniej.
W niedzielę ostatni trening z dwoma obwodami, od przyszłego tygodnia dodaję trzeci ... szybko to leci ;)

Rozgrzewka i rozciąganie z Natalią Gacką.

miska na jutro:
1) jajecznica z kr. chleba i warzywami
2i3) gulasz z szynki z pieczarkami i papryką+kasza
4) krem z dyni z piersią (waga dyni na oko, wyszedł gar i nie wiem ile może mieć porcja)
5) grilowana pierś z tartą marchwią i limonką






Zmieniony przez - lalare w dniu 2016-01-21 21:56:00

Jak często powinno się mierzyć i ważyć?
Ja lubię co sobotę rano, pomaga to zachować mi dyscyplinę podczas weekendu.
Dziś odnotowałam spadek -1cm w brzuchu i w biodrach. U mnie -1cm w biodrach jest zazwyczaj równy -1kg na wadze.
Tym razem nie.
W udach oczywiście ZERO.

Wczorajszy trening był chyba najlepszy z dotychczasowych.
Mam większą kontrolę nad techniką, dowaliłam też kg przy przysiadach (choć moje 15kg wywołuje pewnie uśmiech politowania na Waszych twarzach), coraz krótsze przerwy pomiędzy ćwiczeniami. Zmęczyłam się, zasapałam, a po wejściu na ławkę miałam mroczki przed oczami i musiałam na chwilę usiąść. Podoba mi się

TRENING #9 (22.01.2016r.)



MISKA

Nie mam problemów z pilnowaniem się miski, podjadaniem itd, ale bardzo brakuje mi owoców. Dziś kosztem białka wrzuciłam do miski koktajl na bazie jarmużu z owocami. Myślę, że raz w tyg. na weekend mogę sobie taki odskok pozwolić:)

Posiłki na dziś:
1) jajecznica z kr. chleba i warzywami
2) potrawka z indyka, pieczarek i pomidorów podana ryżem
3) koktajl jarmuż+banan+kiwi+cytryna+woda min.+mąka migdałowa
4) uparowana rybka z kaszą i zieloną surówką z winegretem z oliwy i cytryny





Zmieniony przez - lalare w dniu 2016-01-23 14:26:48

Czemu nie możesz sobie pozwolić na owoce? Mierzyć się możesz co 2 tygodnie, co tydzień jak Ci wygodniej byle nie panikować przy zmianach 1cm w tą czy w tamtą w ciągu jednego tygodnia. Raczej patrzymy na tendencję, która się utrzymuje w pomiarach na przestrzeni dłuższego czasu.


Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-01-23 14:50:12

Lalre masz dość nisko węgle ustawione, pewnie dlatego Ci się owoce nie mieszczą. Przy takich makro najłatwiej Ci będzie sięgać po owoce o mniejszej ilości węgli- jagody, jeżyny, maliny itp. :)
I myślę że spokojnie mogłabyś obniżyć zapotrzebowanie na tłuszcze i dodać węgli :)