anchyLalare masz tyle samo w wyciskaniu na klatkę co w wyciskaniu na barki. Myślę,że powinnaś spokojnie dać radę więcej wziąć na klatę
Widziałam też,że masz w wypisce 0 pompek, może spróbuj w oparciu o ścianę, potem o ławkę, aż w końcu stopniowo zejdziesz,że się tak wyrażę na ziemię
Witaj anchy:) dołożę ciężaru następnym razem, w sumie to już myślałam o tym ostatnio.
Co do pompek - robię takie w oparciu o komodę, od samego początku. Dalej nie jestem wstanie zrobić nawet damskiej, ale pracuję nad tym! Miło, że ktoś zagląda, czyta i pilnuje:)
-----------------------------------
Dziś DNT
Czuje zakwasy na tyłku. Słodki ból
MISKA
Ta dzisiejsza zgodna z planem.
Plan na jutro:
1) jajecznica z dwóch jaj z wolnego wybiegu, z chlebem własnej produkcji i szynką własnej produkcji
2) zapiekanka makaronowa
3) kapustka ala bigos do której wkroję indyka by podbić białko
4) koktajl jarmuż+szpinak+owoce - wiem, że nie powinnam traktować tego jak posiłku, ale uwielbiam takie koktajle poza tym musimy zjeść te owoce i kupować mniej (a przynajmniej z niskim IG)
5) mintaj mrożony (z lenistwa, bo nie chce mi się jechać na zakupy) z kaszą i brokułami
Dużo tych węgli. Nigdy tyle nie jadłam na diecie, coś tą moją redukcję czarno widzę
Zmieniony przez - lalare w dniu 2016-01-25 20:49:39