SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

3xT ,VLCD , fotorelacja

temat działu:

Doping

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 17869

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 29 Napisanych postów 798 Wiek 38 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 13221
WIele jest głosów że T3 pali mięso na VLCD jeżeli da się teścia bez trenu. Zapewne stąd ten tren.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
miczelx ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 907 Napisanych postów 35146 Wiek 84 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 814700
Pisze jeszcze raz t3 nie pali miesnia w zaden dawce, to nonsens, nie ma takiego srodka ktory "pali miesnie" to kompletna bzdura

gacek321
Sam ostatnio robiłem VLCD.
Według mnie mięśnie lecą sporo na VLCD, więc jeżeli ktoś ma zamiar zrobić VLCD i wtedy zejść z bomby to jest to głupota.
Zostając jednak dalej na bombie siła jak i mieśnie które spadły wracają bardzo szybko.
Co mogę doradzić od siebie to aby robić trening siłowy(typowo siłowy - siady, mc itp.), wychodząc z VLCD zostaw jeszcze na parę tygodni T3, podbij mocno kalorie. Ja zacząłem trochę za mocno podjadać i doszło trochę tłuszczu więc samo VLCD jest łatwe biorąc pod uwagę wyjście z niego. Życzę powodzenia



Prosze bardzo mamy ksiazkowy przyklad kompletnego niezrozumienia tematu o ktorym wspominalem wczesniej,
o ile laik ktory cos takiego pisze moze byc usprawiedliwiony w kwesti pomyslu z utrata miesni, o tyle pisane ze MIESNIE BARDZO SZYBKO WRACAJA jest absurdem i kompletna bzdura, wiec mamy jak na dloni przyklad ze kolega pomylil utrate miesni i ich fenomalenie szybko powrot z nabiciem
O sile nawet nie ma co pisac, "spadek" sily to efekt czysto mechaniczny pustej powiezi miesniowej

To samo podbijanie mocno kalorii bedac nadal na t3, calkowita odwrotnosc tego co powinno sie robic



Zmieniony przez - miczelx w dniu 2016-01-05 07:28:00

BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 187 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8103
Ja uważam, że z 1.5 rocznym stażem i co najwyżej średnią sylwetką, na saa jest za wcześnie i z tej drogi na skróty nic trwałego nie będzie. Można było jeszcze spokojnie polecieć z 1.5 - 2 lata z dobrą dietą i treningiem, bez dopingu i poprawić dużo sylwetkę przed cyklem. Ale to tylko moja skromna opinia.


Zmieniony przez - bartek_box w dniu 2016-01-05 08:57:55
2

Homo sum, humani nihil a me alienum puto.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 234 Napisanych postów 10301 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 77546
Jedno słowo: Izotek
1

dobry chłopak ze złymi nawykami

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94442 Napisanych postów 364369 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1668933
Olii
Przyznam, mój pierwszy post był szczeniacki, jakimś mega specem nie jestem, ale wydaje mi się l, że kolega za dużo by chciał i za szybko, a nie oszukujmy się panowie, a przedewszystkim jego - tak się po prostu nie da. Jeszcze sądząc po poście to chłop ma małe doświadczenie raczej, choć mogę się mylić i obym się mylił. Nie wiem jak dla was ale dla mnie małe doświadczenie + vlcd + trenbolon jest przepisem na bombę, albo kogoś zabije, albo siebie.


Prosze cie nie kompromituj sie

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1474 Napisanych postów 10261 Wiek 53 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 84499
bartek_box
Ja uważam, że z 1.5 rocznym stażem i co najwyżej średnią sylwetką, na saa jest za wcześnie i z tej drogi na skróty nic trwałego nie będzie. Można było jeszcze spokojnie polecieć z 1.5 - 2 lata z dobrą dietą i treningiem, bez dopingu i poprawić dużo sylwetkę przed cyklem. Ale to tylko moja skromna opinia.



Zmieniony przez - bartek_box w dniu 2016-01-05 08:57:55


Są tacy co wchodzą na pierwszy cykl , robią kilkuletnie cykle nieraz oprócz trenu leci insulina czasami diuretyki . Oczywiście nie uważam tego za rozsądne tym bardziej na amatorskim poziomie, jeszcze u osób nie robiących badań i nie mających wiedzy.

300mg trenu week to dawka niżowa, jak autor to dobrze rozegra, ogarnie miskę, i sidy zrobi badania i dobre pct efekty mogą być dobre, oczywiście nie może nastawiać o magicznym działaniu sterydów z opisów internetowych.
T3 nie spowoduje żadnego katabolizmu,mięśni przy saa , nawet małych dawkach, propa np 50eod Może to spowodować bez podkładu ,, SAA.
1

najsłabszy inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny,

- najmniej selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny.
TABELA WEDŁUD KSIĄŻEK PISANA NA PODSTAWIE MOICH ODCZUĆSKDER-paroksetyna fluvoksamina

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 187 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 8103
wnc1964
bartek_box
Ja uważam, że z 1.5 rocznym stażem i co najwyżej średnią sylwetką, na saa jest za wcześnie i z tej drogi na skróty nic trwałego nie będzie. Można było jeszcze spokojnie polecieć z 1.5 - 2 lata z dobrą dietą i treningiem, bez dopingu i poprawić dużo sylwetkę przed cyklem. Ale to tylko moja skromna opinia.




Zmieniony przez - bartek_box w dniu 2016-01-05 08:57:55


Są tacy co wchodzą na pierwszy cykl , robią kilkuletnie cykle nieraz oprócz trenu leci insulina czasami diuretyki . Oczywiście nie uważam tego za rozsądne tym bardziej na amatorskim poziomie, jeszcze u osób nie robiących badań i nie mających wiedzy.

300mg trenu week to dawka niżowa, jak autor to dobrze rozegra, ogarnie miskę, i sidy zrobi badania i dobre pct efekty mogą być dobre, oczywiście nie może nastawiać o magicznym działaniu sterydów z opisów internetowych.
T3 nie spowoduje żadnego katabolizmu,mięśni przy saa , nawet małych dawkach, propa np 50eod Może to spowodować bez podkładu ,, SAA.

Właśnie jest ta magia sterydów i wyobrażenie cudów. Nie chcę też się spierać o słuszność czy nie takiego rozwiązania z wczesnym wejściem na saa, każdy ma swój rozum i swoje cele. Ale też nie każdy jest Lee Priestem, który od bodaj 13 czy 14 roku życia miał trenera, był ukierunkowany na starty, jego matka chyba była zawodniczką. Będę konserwa i twierdzę, że do wejścia na saa potrzeba wypracowania sporego bagażu treningowego, np. dlatego, że imo po kilku latach treningów ścięgna będą lepiej przygotowane na wzrost siły, a poza tym po dłuższym czasie masz już nastawienie w głowie na regularne treningi, nie tylko na sezon. Trzeba nabrać umiejętności rozpoznawania reakcji organizmu, bo saa daje na starcie uczucie "wow ale różnica", no i uważam, że podanie tych leków wcześnie na poziomie amatorskim to jest też trochę marnowanie potencjału naturalnego i co można było osiągnąć bez dopingu. Co do sidów trena, też brałem, naczytałem się o tym, ja jestem z natury spokojny, brałem małe ilości, ładnie robiło z winem, więc nie było sensu bicia większej ilości, żadnych sidów nie zaobserwowałem poważniejszych, nie szalałem agresją Może to tez kwestia głowy, jak się nastawisz, skoro piszą, że agresor jest, to mam później usprawiedliwienie na cyklu dla swojej wybuchowości Taka moja opinia, ale tak, jak pisałem, każdy kieruje życiem jak chce i robi co uważa za słuszne.

Homo sum, humani nihil a me alienum puto.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 89 Wiek 30 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 4997
miczelx
Pisze jeszcze raz t3 nie pali miesnia w zaden dawce, to nonsens, nie ma takiego srodka ktory "pali miesnie" to kompletna bzdura

gacek321
Sam ostatnio robiłem VLCD.
Według mnie mięśnie lecą sporo na VLCD, więc jeżeli ktoś ma zamiar zrobić VLCD i wtedy zejść z bomby to jest to głupota.
Zostając jednak dalej na bombie siła jak i mieśnie które spadły wracają bardzo szybko.
Co mogę doradzić od siebie to aby robić trening siłowy(typowo siłowy - siady, mc itp.), wychodząc z VLCD zostaw jeszcze na parę tygodni T3, podbij mocno kalorie. Ja zacząłem trochę za mocno podjadać i doszło trochę tłuszczu więc samo VLCD jest łatwe biorąc pod uwagę wyjście z niego. Życzę powodzenia



Prosze bardzo mamy ksiazkowy przyklad kompletnego niezrozumienia tematu o ktorym wspominalem wczesniej,
o ile laik ktory cos takiego pisze moze byc usprawiedliwiony w kwesti pomyslu z utrata miesni, o tyle pisane ze MIESNIE BARDZO SZYBKO WRACAJA jest absurdem i kompletna bzdura, wiec mamy jak na dloni przyklad ze kolega pomylil utrate miesni i ich fenomalenie szybko powrot z nabiciem
O sile nawet nie ma co pisac, "spadek" sily to efekt czysto mechaniczny pustej powiezi miesniowej

To samo podbijanie mocno kalorii bedac nadal na t3, calkowita odwrotnosc tego co powinno sie robic




Zmieniony przez - miczelx w dniu 2016-01-05 07:28:00


Może masz rację co do tego nabicia, jednak co do spadku siły poprzez powięź to wytłumacz, dlaczego przez 3 tygodnie siła była na tym samym poziomie a w następne 2 tygodnie spadła ok 15%(siady, płaska, wiosło). Miesiąc po wyjściu z VLCD, gdzie kalorie dochodzą już do 4k nadal jeszcze tej siły nie odbudowałem, więc wątpie że ma to związek z pustą powięzią a najzwyczajniej ze spadkiem masy mięśniowej i spadkiem siły. Jednak jestem laikiem, mogę się mylić

"To samo podbijanie mocno kalorii bedac nadal na t3, calkowita odwrotnosc tego co powinno sie robic" Możesz to wytłumaczyć? Polecasz reefed razem z T3? W takim razie kompletnie tego nie rozumiem
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 92 Wiek 35 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 4816
siema , 2 dzien dobiegl końca , szama byla taka sama jak wczoraj .Jutro zamiast 1kg kurczaka bedzie 800g plus 40g bialka z izolatu a do pierwszego posilku pujdzie kapusta kiszona. Dzis byl trening klata/triceps , plaska hantle4x8 , skos hantle 4x8 , brama 4x8 , hammer imitujacy skos doł 4x8 , na trica poszly tylko 4 serie francuskiego z powodu bolu łokcia(narazie spadku sily nie odczulem). Co do syfow to bralem doxycyline przez okolo 3 miesiace i nic sie zmienilo . nie mowiąc o kupie maści .Po odstawieniu trena mam zamiar zaczac brac Izotek lub inny lek tego typu. Odnosnie towaru to wiem ze szybko sie na to porwalem i popelnilem troche bledow ale nie zaluje i jesli zdrowie dopisze to nie mam zamiaru z niego schodzic w najblizszej przyszlosci. Czy ktos moglby wyjaśnic dlaczego nie powinno sie jesc warzyw straczkowych na vlcd???????? Ponizej fotka michy na jutro bez kapusty kiszonej;D






Zmieniony przez - naba w dniu 2016-01-05 22:16:45

Zmieniony przez - naba w dniu 2016-01-05 22:18:45
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
bo założeniem vlcd jest "0" ww "0" tł, a strączkowe mają najwięcej ww z warzyw no i kartofle, ale np możesz zjeść więcej brokuła czy ogórka gdzie np fasolki o ponad połowę mniej, W vlcd chodzi żeby jeść jak naj mniej kcali, a żeby było to obiętościowo jak największe, bo po czasie tylko będziesz myślał czy tu się zapchać, na początku jest super, ale potem y y


Zmieniony przez - zioekt w dniu 2016-01-05 22:36:48
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Epifasi 5000ui zamiast hcg

Następny temat

Cykl do oceny- Prop-Cyp-Deka-Tura

WHEY premium