To będzie mój 3 cykl.
Po pierwszym 1-10 sam prop 100 eod zbytnio mnie zalało , suty piekły, ale z niewiedzy tamoxa dałem dopiero na PCT 11-12 40mg ed i 12-15 20mg ed. Przybiłem 12kg ale 4% fatu ( z bf 7% do 11%) z którym walczyłem prawie 2 miechy aż zlazłem do 9% (kurde nawet nie wiedziałem że tak ciężko zbić fat, gdyby nie lata MTB to bym się pastnął :)
Drugi cykl 1-12 enan eo5 250mg + wino 20mg 5-12 ed i tamox. leciałem od początku 1/2 tabsa 10mg ed + (HCG 3x1500 eod w 8tyg. i 3x1500 eod w 13tyg.).
Teraz po 4 miesiącach mam zamiar brać
1-14 250 eo5d susta ( apteka Turcja )
1-2 prop 100 eod Balkana
4-12 deca 200 eo5d Alpha
13-14 prop eod Balkan
I teraz mam pytanie, doradźcie czy musze brać ze względu na gino tamoxifen przez cały cykl (tamox. nie zbyt drogi ale trochę to kosztuje przez 4 miechy +PCT) ?
I jak się zabezpieczyć przed prolaktyną, jak i czy brać Cabaster lub inne propozycje.
Decie chcę wziąć tylko ze względu na ból barków i łokcia bo nie mogę już normalnie ćwiczyć ( chyba , że coś innego polecicie).
Boję się tej prolaktyny i DD . Na razie wyniki e2 i prolaktyny mam w dole normy, ale nie wiem jak zareaguje na decie.
Lepiej zacząć od NPP czy od razu polecieć na długiej?
Sorry za przydługie marudzenie.
dzięki za każdą pomoc