T.Soon
Witam, nie będę ukrywał, że jestem kompletnym zielonkiem z chemii kulturystycznej (o ile istnieje taki dział) więc prosiłbym was o pomoc.
Mianowicie, mam 21 na siłownie chodziłem 1,3 rok, zaczynając cieszyłem się strasznie, że w końcu się przełamałem... nie ukrywam, że zgarnąłem trenera personalnego na dość długo, gdyż moja pewność siebie oscyluje na poziomie dna, a wodorostów.
Co do efektów, to sam nie wiem jak je nazwać, albo nikłe, albo żadne - nadal wydaje mi się, że wyglądam jak g**** : D
BMI: 18.21 / ektomorfik / 169cm wzrostu
ALE CHCE TO ZMIENIĆ.
Jako, że czytam wasze forum już od bardzo dawna i wiem, jakie aspekty są zasadnicze to powiem tak:
-Trening wykonywałem pod okiem instruktora i ponoć robiłem go poprawnie
-Diety się trzymałem (Nawet te obrzydliwe omlety jadłem popijając wodą)
-Treningi były regularne
-Nie piłem alkoholu
Chorób genetycznych nie posiadam, własnych też po za CHaJ (co bardzo mocno odbija się na mojej motywacji i chęci do działania) ale i to dałem radę przeskoczyć :D :D :D
To teraz pytanie, gdzie nagroda ? Właśnie tu się zaczyna problem, bo naprawdę mocno się podłamałem, gdyż nie było żadnych rezultatów po za tym, że czułem się troszkę (TYLKO TROSZKĘ) lepiej, że nie marnuję swego czasu.
Ostatnio przeczytałem o czymś takim jak Testosteron Prolongatum i tutaj zaczyna się gradobicie pytań:
-jak to stosować
-ile stosować
-co to są te tzw. Cykle
-czego pozytywnego mogę się spodziewać, czego negatywnego mogę się spodziewać
-jak szybko przynosi efekty
-czy wzrost testosteronu nie zmienia naszego charakteru, a jak tak, to jak bardzo
Wiem, że wiele pytań może wydawać się głupia ale wychodzę z założenia, że nie ma głupich pytań a tylko głupie odpowiedzi.
(Oraz pytanie bonusowe w postaci: czy nadaje się do domowej siłowni składającej się ze sztang i ławeczki regulowanej)*
Siłownia mnie nie gryzie, ale liczę, że odpowiedź na pytanie bonusowe będzie brzmiała tak.
PS. Wiem, było już wiele tego typu pytań na forum, ale żadne nie dawało mi pełnych odpowiedzi które tutaj mogę dostać.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich.
Mianowicie, mam 21 na siłownie chodziłem 1,3 rok, zaczynając cieszyłem się strasznie, że w końcu się przełamałem... nie ukrywam, że zgarnąłem trenera personalnego na dość długo, gdyż moja pewność siebie oscyluje na poziomie dna, a wodorostów.
Co do efektów, to sam nie wiem jak je nazwać, albo nikłe, albo żadne - nadal wydaje mi się, że wyglądam jak g**** : D
BMI: 18.21 / ektomorfik / 169cm wzrostu
ALE CHCE TO ZMIENIĆ.
Jako, że czytam wasze forum już od bardzo dawna i wiem, jakie aspekty są zasadnicze to powiem tak:
-Trening wykonywałem pod okiem instruktora i ponoć robiłem go poprawnie
-Diety się trzymałem (Nawet te obrzydliwe omlety jadłem popijając wodą)
-Treningi były regularne
-Nie piłem alkoholu
Chorób genetycznych nie posiadam, własnych też po za CHaJ (co bardzo mocno odbija się na mojej motywacji i chęci do działania) ale i to dałem radę przeskoczyć :D :D :D
To teraz pytanie, gdzie nagroda ? Właśnie tu się zaczyna problem, bo naprawdę mocno się podłamałem, gdyż nie było żadnych rezultatów po za tym, że czułem się troszkę (TYLKO TROSZKĘ) lepiej, że nie marnuję swego czasu.
Ostatnio przeczytałem o czymś takim jak Testosteron Prolongatum i tutaj zaczyna się gradobicie pytań:
-jak to stosować
-ile stosować
-co to są te tzw. Cykle
-czego pozytywnego mogę się spodziewać, czego negatywnego mogę się spodziewać
-jak szybko przynosi efekty
-czy wzrost testosteronu nie zmienia naszego charakteru, a jak tak, to jak bardzo
Wiem, że wiele pytań może wydawać się głupia ale wychodzę z założenia, że nie ma głupich pytań a tylko głupie odpowiedzi.
(Oraz pytanie bonusowe w postaci: czy nadaje się do domowej siłowni składającej się ze sztang i ławeczki regulowanej)*
Siłownia mnie nie gryzie, ale liczę, że odpowiedź na pytanie bonusowe będzie brzmiała tak.
PS. Wiem, było już wiele tego typu pytań na forum, ale żadne nie dawało mi pełnych odpowiedzi które tutaj mogę dostać.
Serdecznie pozdrawiam wszystkich.
Krzysztof Piekarz
lodzianin1
krystian 27
Yebievdenko
wnc1964
17kamil175
