na dzień dzisiejszy około 76-77 kg , odejmowałem kcal dokładałem oraz zwiększałem stopniowo cardio.
Redukcję skończę 2100 kcal trzymałem cały czas wysoko białko ok 3 gram na kg ciała , miałem ustaloną stała liczbę tłuszczy dokładnie 50g
a resztę to węgle.
od 2 tyg dołożyłem z 180 WW do 210/230 węgli kosztem tłuszczu i minimalną ilością białka w zależności od dnia i co dokładniej mam w diecie, i co mnie zaniepokoiło po tych 2 tygodniach brzuch który już zadowalająco dobrze dla mnie się prezentował (6ciopak) zdaje się jakby trochę się zalał pomimo trzymania tychże 2100 kcal , jestem z tego nie zadowolony ponieważ długo i ciężko na to pracowałem i chciałbym to utrzymać jak najdłużej wiadomo , dlatego po zakończeniu redukcji wchodzę na Reverse Diet w której będę stopniowo dokładał po 100 kcal co tydzień i przez pierwsze 5 tyg schodził z cardio stopniowo na dzień było 5x50min w tym tyg pomimo jeszcze redukowania 5x45 min.
Chciałem własnie te 100 kcal podbijać w pierwszych tygodniach w węglowodanów by siła i energia rosła w górę ale boję się ze zaleje ten brzuch zmiana taka jak pisałem wyżej już zle wpłynęła na wizualny efekt wypracowanego 6ciopaka.
Co mam robić proszę o odpowiedz.