SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

właściwy rozkład BWT

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6162

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
mabe95, średnio ci idzie cokolwiek doradzać, bo mam wrażenie, że twoje oczekiwania się trochę rozmijają z profilem forum skupionego na sportach siłowych. Szczególnie na początku treningów z obciążeniem celem jest z reguły, jakby nie patrzeć zwiększenie masy mięśniowej. Przynajmniej na początku, kiedy startuje osoba obiektywnie szczupła i z brakami w muskulaturze. Jeśli będziesz się bać, że urośniesz, to zje cię stres i progresja będzie wewnętrzną walką.

Jaki ty w ogóle masz ideał urody? Jakie kobiety ci się podobają? Bo jeśli faktycznie to nie są sportowe sylwetki, to chyba nie ma co się zmuszać i przekonywać.

EDIT - z reguły nabieranie mięśni wiąże się też z utratą fatu. Więc tak, możesz skończyć bez spadków obwodów, albo nawet z jakimś skokiem (w co jednak wątpię), ale zmieni się jakość sylwetki, jędrność, proporcje. Odchudzanie bez babrania mięsa tego nie da. Gra warta świeczki.

I polecam też ten prehistoryczny temat, ze zdjęciami przemian dziewczyn z Ladies. Żebyś sobie popatrzyła, czy ci się to widzi, czy nie.

https://www.sfd.pl/PODSUMOWANIA__same_linki_:_-t970207.html
https://www.sfd.pl/PRZEMIANY_LADIES-t919664.html



Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-05-12 21:50:14
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
jurysdykcja
mabe95, średnio ci idzie cokolwiek doradzać, bo mam wrażenie, że twoje oczekiwania się trochę rozmijają z profilem forum skupionego na sportach siłowych. Szczególnie na początku treningów z obciążeniem celem jest z reguły, jakby nie patrzeć zwiększenie masy mięśniowej. Przynajmniej na początku, kiedy startuje osoba obiektywnie szczupła i z brakami w muskulaturze. Jeśli będziesz się bać, że urośniesz, to zje cię stres i progresja będzie wewnętrzną walką.

Jaki ty w ogóle masz ideał urody? Jakie kobiety ci się podobają? Bo jeśli faktycznie to nie są sportowe sylwetki, to chyba nie ma co się zmuszać i przekonywać.

EDIT - z reguły nabieranie mięśni wiąże się też z utratą fatu. Więc tak, możesz skończyć bez spadków obwodów, albo nawet z jakimś skokiem (w co jednak wątpię), ale zmieni się jakość sylwetki, jędrność, proporcje. Odchudzanie bez babrania mięsa tego nie da. Gra warta świeczki.

I polecam też ten prehistoryczny temat, ze zdjęciami przemian dziewczyn z Ladies. Żebyś sobie popatrzyła, czy ci się to widzi, czy nie.

https://www.sfd.pl/PODSUMOWANIA__same_linki_:_-t970207.html
https://www.sfd.pl/PRZEMIANY_LADIES-t919664.html




Zmieniony przez - jurysdykcja w dniu 2015-05-12 21:50:14



To fakt, nie podobają mi się bardzo umięśnione sylwetki u kobiet. Zależy jeszcze od konkretnej osoby, ale ja mam akurat raczej mocną budowę i jestem niska, wiec mogę sobie wyobrazić, że jeśli zbudowałabym mięśnie, to moje ręce czy nogi nie byłyby raczej takie szczupłe, jakie chciałabym mieć. Zaczęłam się zastanawiać nad treningiem siłowym dlatego, ze napisałaś, że samo odchudzanie nic mi nie da, a naprawdę chciałabym zmienić coś w wyglądzie swojej sylwetki. Ale muszę teraz chyba jakoś pogodzić to co chciałabym osiągnąć, z tym co realnie mogę zmienić...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wiem na pewno, że od kiedy regularnie mam jakąś aktywność fizyczną w ciągu dnia, to lepiej się czuję, dlatego będę dalej biegać i robić jakieś treningi w domu, bo to sprawia też przyjemnosć :) ciągle się niestety gubię w tym całym zdrowym odżywianiu, bo chociaż się staram, to jednak kiepsko mi idzie, bo wciąż jest tyle niewiadomych. nadal mam problemy z żołądkiem i doszłam do wniosku, ze to jednak przez ilość białka, którą zaczęłam jeść. wczesniej na pewno jadłam dużo wiecej węglowodanów, a teraz nagle zaczęłam jeść ok 100 g na dzień, czyli ok. 2 g/ 1 kg mojej masy ciała. to naprawdę dla mnie dużo... od dzisiaj jestem na diecie sucharkowo-warzywno-zupowej i stopniowo będę właczała różne produkty i uważała z białkiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
czy do większej ilości białka można się jakoś przyzwyczaić?? bo minął już miesiac odkąd zaczęłam go jeśc więcej, i im dłuzej to trwa, tym mam większe problemy z żołądkiem i wzdęciami.
myślę, że będę nadal prowadzić dziennik i korzystać z Waszych rad dot. zdrowego żywienia. na trening siłowy może się jeszcze zdecyduję, niczego nie wykluczam na razie :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja wiem, jaki ty masz ideał urody - taki jak większość kobiet. Smukłe, super jędrne ciało bez zarysów mięśni, z płaskim brzuchem i krągłą pupą. Taki jest ten promowany ideał piękna. Dramat jest taki, że to jest z reguły ciało, które się ma zapisane w genach, albo nie. Jak się nie ma, to praktycznie nie sposób go osiągnąć. Bo jakiekolwiek dysproporcje w umięśnieniu i rozłożeniu tkanki tłuszczowej przy niskiej wadze natychmiast wychodzą i albo się kończy z żebrami na klacie i brakiem okresu, albo jednak ten mięsień na udach czy ramionach się pojawia. To kwestia wyboru mniejszego zła. Na pewno zdrowszą opcją jest postawienie na może trochę za duże mięśnie, ale za to zdrowe i jędrne ciało, niż idealne obwody, ale za to uzyskane krwią i łzami i przypłacone jędrnością.

Jakbym miała wybierać, też bym wolała szczupłe, smukłe ręce - na przykład. Ale takiego wyglądu nie ma w moim pakiecie genów.

No ale to twoje ciało :)

Z białkiem - jak nie trenujesz siłowo, to trochę rozmija się z celem jedzenie porcji kulturystycznych. Można jeść sobie np. 1.5 g na kg masy ciała, i też jest ok.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 745 Napisanych postów 3413 Wiek 48 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37245
Do diaska ze smuklymi witkami, ja to bym chciala jak Amanda Latona wygladac :) Jurysdykcja zapomniala dodac, ze oprocz genow, niektorzy maja tez do pomocy photoshopa :) Wiec nie patrz na ideal jakis tam tylko co realnie mozna zrobic. Ponad wyglad jakis tam stawialabym na silne, sprawne cialo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
a poza tym, zdjecia jakie widzimy w necie sa zazwyczaj wykadrowane, przedstawiaja tylko częśc sylwetki, bardzo czesto w przypadku zawodniczek robione w czasie przygotowan do startow, wiec jakby nie patrzec jest to zakłamanie w większym lub mniejsyzm stopniu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam ponownie :) nie oddzywałam się długo, ale to nie znaczy ze zaniechałam mojego planu, zdrowego odżywiania i cwiczeń. po prostu nie mam za bardzo czasu na codzienne wpisy :/ minął jednak miesiąc a ja nie widzę efektów, a jest nawet wręcz przeciwnie, czyli zmiany na gorsze. :/ Potrzebuję wieć porad.
tak w skrócie co robiłam przez ostatni miesiąc i co sie zmieniło:
zaczęłam trening w domu Focus T25 z Shaunem T. i kończe fazę alpha. został mi jeszcze tydzień. ćwiczę raczej regularnie, wg planu treningów, 3 razy zdarzyło mi sie nie cwiczyć. biegam też dalej, ale bardziej okazjonalnie, nie więcej niz 2 razy w tyg. ostatnio od półtora tyg. nie biegałam.
co do diety to jem 1500 kcal B/W/T: 20/50/30, chociaż z reguły wychodzi tak, ze przekraczam węgle, a jem mniej tłuszczy. i mam duże problemy z tą moją dietą, ponieważ ostatnio często było tak ze jadłam wiecej, myślę ze czasami było to nawet nieco ponad 2000 kcal. nie mam jakiś napadów jedzenia słodyczy, chodzi po prostu o to że jadłam wiecej normalnego jedzenia, tzn. wieksze posiłki i częsciej, chociaż czesto były to węglowodany, miałam straszną ochotę na słodkie jedzenie w stylu jakieś naleśniki, pierogi, dżem, dużo owoców. Nie wiem z czego to wynika ale byłam po prostu głodna. I zastanawiam się czy coś z moim rozkładem i kcal jest nie tak, czy to kwestia psychiki? to znaczy moze powinnam to opanować. dodam ze mam zaraz sesję, dużo nauki i projektów, ostatnio baaardzo mało śpę, ostatnio w weekendy jedną noc całą pracuję i wgl się nie kładę i nawet nie odsypiam w dzień potem. ale w takie dni własnie nie mam potem siły na cwiczenia :(
co robić? proszę o porady, bo źle się czuję z tym, zę przytyłam, waże juz 52 kg i wiem że jeśli tak dalej pójdzie to będę powoli tyła. obwody też się zwiększyły mniej więcej w talii, udzie i na pępku plus 1/2 cm, reszta bez zmian.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
zacznij robic wypiski, moga by raz na kilka dni zbiorcze jesli brauje Ci czasu
niestety nie jestemy w stanie wywrozyc z kuli co idzie nie tak
nie wiemy co jesz, a liczy si enie tylko ilosc jedzenia a i jego jakosc
poza tym moze za mocno obcinasz kalorie a potem masz potrzebe dojadania
poza waga wazne jest jak zmienia sie Twoj wyglad, nie powinnas sugerowac sie cyferka na wadze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
wiem że z tą jakoscią jedzenia to u mnie ostatnio róznie bywało niestety.. :/ dlatego od jutra będę wrzucać zrzuty swoich posiłków, to mnie może też bardziej zmotywuje zeby trzymać się "czystej" miski. Spróbuję na razie jeszcze 1500 kcal i postaram się tego trzymać.
Wiem, że waga nie jest najważniejsza, chociaż nie ukrywam że przeszkadza mi to bardzo, że widzę na wadze te 2 kg więcej niż jeszcze miesąc temu :( efektów wizualnych też raczej nie widzę, czasem moze wydaje mi się że wyglądam ciut lepiej, ale czasem też ze ciut gorzej. więc to cięzko ocenić. tak czy siak trochę się zniechęciłam :(

dobra, dosyć marudzenia, idę zrobić swój domowy trening :)

PS. posiłków z dzisiaj nie wrzucam, bo miałam nieprzewidzianą sytuację i nieplanowo dopiero dotarłam do domu, wiec wyszło na to że przez cały dzień oprócz śniadania(owsianki) zjadłam 3 kanapki z jakąs szynką i warzywami plus jakieś owoce. Nie mam się więc czym chwalić.. :/ jutro będzie lepiej :)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT Ann - zabawa z ciężarami

Następny temat

Wielki ssak na redukcji.

WHEY premium