Dieta redukcjyjna poprawiona do oceny.

Lepiej zjeść więcej jednorazowo, niż mniej a częściej. Na potreningu było pare artów o tym.
Szczególnie że trening masz niewiele później po posiłku. Optymalnie to 3h, a najlepiej 5h przerwy pomiędzy posiłkiem a treningiem.

Wyczytalem na sfd ze olej rzepakowy tłoczony na zimno jest ok dlatego postanowilem wrzucic do diety. Jakieś sugestie?Kalorycznosc ok?Białka wystarczajaco czy podbic?

Nie jest ok. To propaganda laików i producentów tego czegoś. Rzepakowy zawiera 2x wiecej o6 niż o3. W dodatku te o3 to bezwartościowy kwas ALA, który MOŻE być zamieniony na niezbędne EPA/DHA. Ale konwersja ALA>EPA/DHA jest zależna od ilości o6. Czym więcej o6 w diecie tym konwersja jest niższa. W idealnych warunkach konwersja to ~20% (przy braku o6 w diecie). Przy nadmiarze konwersja zmierza do 0%.
A olej rzepakowy nie dostarcza żadnych składników odżywczych tylko kiepskiej jakości energię. Smalec jest dużo zdrowszy niż rzepakowy czy oliwa z oliwek.
http://www.ziolaiprzyprawy.info/2012/07/04/blog/smalec-dlaczego-wszyscy-go-nienawidza-cholesterol-zdrowie/ 

Ale to tyczy sie rowniez rzepakowego tłoczonego na zimno bardzo dobrej jakosci?Jest drozszy niz oliwa z oliwek...Reszta ok czy podbic białko?

podbijam

Białka nie podbijaj, nie ma potrzeby.
Tyczy się nawet najlepszego rzepakowego w złotej beczce tłoczonego przez cytate blondyny;)
Tak działa biochemia organizmu i nawet najlepszy marketing tego nie zmieni.

ok wieczorem dodam ostateczne wersje diety na dt i dnt bardzo prosze zebys zerknał jak mozesz:)

Ostateczna wersja dnia treningowego

Ostateczna wersja dnia nietreningowego

Uwagi jak poprzednio, ale jest ok. Nie pamiętam ile ważysz, ale mam wrażenie że twoja beztłuszczowa waga jest niższa niż 90kg, wiec możesz mieć za dużo białka. To niepotrzebnie obciąża organizm. I zwróć jeszcze uwagę na kaloryczność. Organizm lepiej gospodaruje energia na dietach niskowęglowych i kaloryczność liczona do HC może być (i często jest) zbyt wysoka. Wiec akurat będzie obciąć trochę białka...