Nasi Ulubieni w K-1

Cyril Abidi!!!

Podrygi Zdechlej Ostrygi

buahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaahahahaha


three time k1 world champion, "the dutch lumber jack" Peter Aerts.

1. C. Abidi - za jego "wole walki" po tym gdy czuje że jest słabszy. Przypomina wtedy niepełnosprawnego (umysłowo i ruchowo) na ringu. Zawsze mnie rośmiesza.

2. Bob Sapp - za to że zmusza wielkich tego sporu zmierzyć się z kimś kto przypomina silnego niedźwiedzia. Za to że nie bał sie występów w K1/Pride - mimo że walczy technicznie gorzej ode mnie ;) :) (ps. a jestem pewnie cienki stylowo buahaha)

3. C. Abidi - ten koleś po prostu mnie ro.zpie.dala - buhahahhaaaa

siła w naturze....

Ernesto Hoost

>>> Elite Flat Eric Squad Member <<<

Mirko CroCop i Peter Aerts....Ladnie Wymiataja Nogami I efektownie a zarazem dosc ladnie technicznie !! szczegolnie highkicks

--==TKD==--
If You Can't Prove It Here...
Just Pack It Up And Go Home!

Jako przesadny fan k-1 i posiadacz wielu turniejow stwierdzam ze wg mnie tak wygloda sytuacja

1.Jerome Le Banner (nielubie francuzów - wyjątek on - sprawia ze ich zaczynam lubic - francuski sa slodkie;] - wg mnie chłop ma pecha 2 finały w k-1 i 2 przegrane - ja to bym mu dał za całokształt jakas nagrode bo zasluguje)
2.Mirko CROCOP Filipovic - za jego styl, smiech (ci ktorzy ogldoali crocop story wiedza o co chodzi) i pekińczyka ;]
3.Ernesto Hoost & Remy Bonjasky - mogli by być ojcem i synem - wcale bym się niezdziwił (hoost - jak na swoj wiek jest przegiety fighter - ksywka sie zgadza ;] - bonjasky jak na swoj wiek styl ma za***isty - dalbym mu ksywke Mr Perfect Junior, pozatym niewidzialem wielu gosci ktorzy maja prawie 2 metry i skaczą kolanem na 180 ;] )
4.Peter Aerts - moim zdaniem jeden z najlepszych na świecie - styl, lowkick, highkick - kasety treningowe ma za***iste;]
5.Alexiej Ignashov - za jego styl (walka z pettasem, breggym) za jego twarz - gosciu widac ze jest nasza krew;] ta twarz, usmiech podczas walki - zawsze mi sie to podobalo , pozatym wg mnie to bedzie zawodnik K-1 nowej dekady (jego bilans walk - super sprawa)

6. miejsce honorowe - Andy Hug - świetny fighter - bardzo podobały mi sie jego ataki (obrotowka na kolano z bernardo, cios jak roundhouse tylko do tylu - noga z przodu wedrowala po obrocie ciala piętą na glowe - byla walka z lebannerem zastosowal to wtedy, za wyglad niewiem skad ta ksywka hercules na filmach, ale zaczynam podejrzewac;] - szkoda takich ludzi - osiągnoł bardzo wiele , mógł jeszcze więcej )

to chyba wszystko

dalsze lokaty to:
7.mark hunt - moze mi ktos wyjasni dlczego oni sie tak z Lebannerem nienawidzą?? - KAIN ;] prosilbym o jakies info bo wiem ze pewnie to wiesz;]
8.Ray Sefo - gosciu bardzo dobry - mozna powiedizec ze swienty - swietna akcja w walce z Huntem - wymiana ;]
9.Kimo - mil niewiele walk w k-1 ale za walke z sappem ma u mnie ogromnego plusa

daleko daleko z tylu paru najlepszych fighterow na ziemi
Bob Sapp, Cyril Abidi, Francisco Botha, Akebono
- sapp - moglby przejsc do pride i tam pozostać ;]
- cyrill abidi - niejarze jak ktos moze przerwac walke bo dostaje cięgi
- botha - hmm - wielki silny , doswiadczony bokser -jakim cudem dostal wciry od abidiego?? - pozatym reklamują go ze walczyl z tysonem i prowadzil na punkty do momentu jakgo mike "dmuchnoł" jak dla mnie niewiem poco przyszedl do k-1;] ps. smieszne mial gacie na k-1 GP2003
- akebono - no coz - to juz przesada - niechce komentowac - wiem ze pomylil areny

pozdrawiam fanow k-1


I'm the best there is , the best there was , and the best there ever will be ;]

1. Ray Sefo ("sugar foot" hehe, New Zeland uber alles)
2. Mark Hunt (he is like a train, New Zeland uber alles)
3. pewnie byłby na tym miejscu Andy Hug
4. ... kandyduje na to miejsce Carter Wiliams (rozniósł chłopaków w GP USA,
wygrałby finał w tym roku, gdyby Sefo zrezygnował z powodu choroby)
5. Mirko (czy to ten który lubi się turlać po macie zamiast zdobyć
mistrzostwo K1 ? - gdyby dalej bił sie w K1 byłby na 1)

1. Mirko Cro-cop-za lewy high kick
2. Jerome Le Banner-za potworną siłę
3. Ernesto Hoost-za osiągnięcia i za twarde jak skała piszczele
4. Peter Aerts-za inteligencję w walce

Bubson ciekawie ciekawie,ale akurat ci zawodnicy nie popisują sie ostatnio,a szkoda.

to fakt iż Ci zawodnicy nie biją się tak jak kiedyś ale to nie zmienia faktu ze są najlepszymi fajterami na świecie. Widział ktos walkę Cro-copa z Aleksandrem Emalienko-znowu lewe dollyo chagi(high kick)-tylko że on walczy w formule pride-szkoda mógłby równocześnie pogodzić to z K-1