TRENING XIV
10 minut rozgrzewki a potem wypróbowywanie nowego nabytku czyli ławeczki do ćwiczeń.
]1a. wyciskanie sztangielek skos- 3x10x6,5 kg
---chyba zwiększę obciązenie ,na ławeczce czuje lepszą stabilizację niż na pilce
1b. wiosłowanie sztangielkami w opadzie tułowia )-3x10x6,5 kg na każdą rękę
--- też mogę zwiększyć
2a. pompki )- 3x10
----jakoś słabo mi szło,musiałam robić przerwy
2b. wiosłowanie prostymi ramionami leząc na brzuchu-3x10
-----to ćwiczenie trochę wykonuje inaczej jako skłony a nie wiosłowanie(z oparciem nóg o ścianę)
3a. uginanie ramion -3x10x6,5 kg
3b. francuskie prostowanie ramion leząc-3x8x5,5 kg
---ciężko,nie dotarłam do 10 ,przy 6 już czułam brak mocy
4a. uginanie ramion młotkowe-3x10x6,5 kg
---tu wystarczy to obciązenie co jest -na razie
4b. prostowanie rak w opadzie tułowia -3x10x5,5 kg
Jakiś mało zorganizowany miałam ten dzień.
Nie dałam rady pobiegać,problemy żołądkowe(czy ktoś ma dobrą receptę na przypadłości kibelkowe to bardzo proszę bo nie da się biegać mając zapchane jelita),,
MISKA
taka sobie jak zwykle za dużo węgli a za mało
białka
Suple-spirulina,tran,siemie lniane,blonnik(w końcu go kupiłam )
Płyny-woda,herbata,kawa
Zielenina-zestaw sałatek,ogórek,pomidor
Zmieniony przez - barka66 w dniu 2015-04-17 00:07:37