Szacuny
13
Napisanych postów
612
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
745
Czesc. Kce wszystkich poinformowac o nowych odkryciach w dziedzinie spozywania jajek.
A wiec przez lata byly traktowane jako glowny winowajca odpowiedzialny za rozowj mazdzycy. Niewazne bylo to ze sa pokarmem zawierajacym wszystko co potrzebne do zycia - bialko tluszcze wapn fosfor siarke magnez a takze witaminy A B D E H i PP. Teraz sa juz dobre wiadmosci dla milosnikow jajek - amerykanscy naukowcy w b.r dowiedli ze lecytyna zawarta w jajkach obniza a nie podwyzsza poziom cholesterolu. Dietetycy uwazaja ze bez obaw mozna jesc od 5 do 7 jajek tygodniowo.
Amerykanie zjadaja w ciagu roku 305 jaj, Wlosi 295, Francuzi 230, natomiast polacy zaledwie 190.
" Jak moze zabic cos, co daje zycie "
....:::: Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy ::::....
============================================================
WWW.PAJACYK.PL - "NIECH KAZDE KLIKNIECIE NAPELNI ZALADEK DZIECKA"
Darowanie zycia pokonanemu, to zaszczyt dla zwyciezcy
Szacuny
0
Napisanych postów
50
Wiek
26 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1016
Ja jem 28jaj tygodniowo, i słucham ciągle od dziadków, że jem ich za dużo, a jem tak od 2 lat:) i jakoś mi kura z dupy nie wyskoczyła ani pióra z pod pachy nie wystają. Wszystko przez to że dziadek w szpitalu na rehabilitacji nasłuchał się od "miejscowej dietetyczki" że 2 jaja/ew to max!