SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Motywacja do treningu

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1492

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
Artykuł ten ma na celu małe podsumowanie tego co udało mi się dowiedzieć o motywacji do treningów. Bazuję tutaj na swoim
doświadczeniu jak i ludzi, z którymi miałem styczność.

Wszystko co niżej napisałem jest przeznaczone dla osób, które nie potrzebują żadnej motywacji. Ty jesteś taką osobą.

=Istota motywacji=

Jan Łuka
Wola psychiki daje wyniki


Jestem zdania, że jeżeli jesteśmy do czegoś zmotywowani, szczerze tego pragniemy - to naprawdę nie wiele rzeczy jest nas w stanie zatrzymać w dążeniu do tego celu. Jednakże bez odpowiedniej motywacji do treningu tak naprawdę nie ma sensu nawet zaczynać.

Pierwszym krokiem ku budowaniu motywacji do treningów w domowych warunkach jest ustalenie swojego celu, który zamierzamy poprzez nie osiągnąć. Może to być naprawdę bardzo wiele rzeczy, aczkolwiek najczęściej spotykamy się z chęcią polepszenia swojej sylwetki, przygotowanie do uprawiania jakiejś dyscypliny sportowej, "rozgrzewka" przed udaniem się na siłownię, większa siła etc. Niestety sam cel nie wystarczy. Należy się poważnie zastanowić: jak bardzo tego chcemy?

Często spotykam ludzi, którzy zaczynają trenować z wielką motywacją, wizją swojej idealnej sylwetki, a jednak... Mija mniej niż miesiąc i nagle jakoś unikają tematu treningu. Pewnie każdy wie w tym momencie co się stało. Tylko dlaczego? Chyba najczęstszym powodem są wygórowane oczekiwania. Dlatego trzeba mieć świadomość, że osiągnięcie naprawdę widocznej progresji i
efektów wymaga miesięcy ciężkich treningów, oraz w wielu przypadkach również inwestycji w dietę itp. co niektórych przerasta. Ostatecznie stwierdzają, że gra nie jest warta świeczki.

=Kiedy potrzebujemy motywacji?=
Najczęściej jest to postawienie pierwszego kroku, a później zwyczajne nie zatrzymywanie się. Opisałem te dwa przypadki powyżej. Ciężko stwierdzić, który jest trudniejszy - to chyba zależy od człowieka. Jedni zaczynają od razu z ogromną motywacją, ale szybko przestają, zaś inni mają problem z zaczęciem, chociaż wydaje mi się, że jeżeli już postawią pierwszy krok, to dalej będzie im łatwiej niż tej pierwszej grupie.

No więc skoro wyjaśniłem już te podstawowe kwestie, to czas na kilka zasad dobrej motywacji:
1. Absolutnie nie waż się mówić, że zaczniesz trenować. Jeżeli chcesz zacząć, to nikomu o tym nie mów - ani sobie, ani dziewczynie, ani kumplowi, ani nikomu. Po prostu zacznij. To prostsze niż się wydaje.
2. Obranie konkretnego celu to rzecz pierwszorzędna.
3. Oceń jak bardzo tego chcesz, co jesteś w stanie poświęcić by to osiągnąć. Ile czasu, ile wysiłku. To jak bardzo tego pragniesz może zaważyć o tym czy dołączysz do kumpli na piątkowym melanżu, czy też wybierzesz pójście o krok do przodu w kierunku spełnienia marzeń.
4. Bądź konsekwentny. Możesz sobie odpuścić trening. Wpłynie to na Ciebie gorzej niż gdybyś go wykonał i kto wie? Może się przyzwyczaisz do poddawania się? :)
5. Jeżeli już trenujesz, to rób to dla siebie, nie dla szpanu przed kumplami, czy do wyrywania lasek. Owszem. Jest to pewna motywacja, ale na dłuższą metę z tego co widzę się raczej rzadko sprawdza.
6. Jedyną osobą, którą możesz w kwestii swoich treningów oszukać jesteś Ty sam. Jeżeli nie masz ochoty na trening, znudziło Ci się, to po jaką cholerę wmawiasz sobie, że zrobisz go jutro, czy kiedyś tam, skoro i tak wiesz, że tak nie będzie? Takie chore zaspokajanie ego to droga donikąd.
7. Pamiętaj, że nie zawsze będziesz zwyciężać. Prawdziwą sztuką jest umiejętność przegrywania. Jeżeli nie dałeś rady dzisiaj dociągnąć do końca planowanej serii, to trudno, nie zrażaj się. Każdy trening, nawet ten, którego nie udało Ci się ukończyć w 100% wpłynie w jakimś stopniu na Ciebie i tym samym przybliży do celu. Mało tego! Jeżeli dochodzisz do momentu, w którym porażka ma miejsce, to znaczy, że wreszcie udało Ci się wykorzystać swoje możliwości maksymalnie w przeciwieństwie do momentów, w których spełniasz cel z łatwością.
8. Stawiaj sobie wysokie cele i miej świadomość, że będzie bardzo trudno je osiągnąć.
Bruce Lee
Jedyną drogą rozwoju jest ciągłe podnoszenie poprzeczki, jedyną miarą sukcesu jest wysiłek jaki włożyliśmy aby go osiągnąć

Bruce Lee
Cel nie zawsze jest tym, co należy osiągnąć. Często są po to, aby mieć do czego dążyć.

9. Nie szukaj motywacji. Nie myśl nawet, że Ci jej brakuje, czy że potrzebujesz więcej. Zauważyłem, że w momentach, kiedy byłem dobrego zdania o swojej motywacji - wcale nie miałem z nią problemu. Wierzyłem w to co robię, wiedziałem po co to robię i po prostu to robiłem. Nie zastanawiałem się nad tym. Gdy jednak zacząłem myśleć o tym "jak to jest potrzebować motywacji?" i zacząłem sobie przeglądać motywujące obrazki, filmy, to w pewnym sensie zamiast jakoś mi pomóc, to teksty w stylu "weź się za siebie" działały odwrotnie, bo wmawiały mi, że jest gorzej niż myślałem i że rzeczywiście tej motywacji potrzebuje.
Bruce Lee
Jeśli spędzasz zbyt wiele czasu myśląc o czymś, nigdy tego nie dokonasz

10. Nie patrz na innych. Każdy jest inny. Trenujesz dla siebie, masz swoje cele. Możesz się kimś inspirować, ale nie porównuj się do niego, nie utożsamiaj się z nim. Możesz chcieć być do niego podobny, ale zawsze bądź sobą.
11. Nie traktuj treningu jako przykry obowiązek, który na siebie narzuciłeś. Musisz go pragnąć z całego serca, żałować, że jeszcze aż 2 dni do kolejnego i cieszyć się, że wreszcie minęły i możesz zacząć rozgrzewkę. To co robisz w trakcie treningu sprawia, że jesteś lepszy niż byłeś przed chwilą. Doskonalisz się. Osiągasz. Przekraczasz swoje własne bariery.
12. Jeżeli szczerze nie masz ochoty na trening, ale ufasz sobie i wiesz, że masz po prostu gorszy dzień, to nie zmuszaj się do niego. Nie ma sensu robienie czegoś wbrew sobie, jednakże nie rzucaj słów na wiatr. Jeżeli masz sobie odpuścić trening, ale chcesz trenować - przełóż, jeżeli masz sobie odpuścić trening i nie wiesz sam czy chcesz trenować, to albo po prostu przestań, albo daj sobie trochę czasu. Tydzień, czy dwa. Przemyśl sobie to i ostatecznie oceń.
13. Ciesz się z nawet najmniejszej progresji. Każde powtórzenie, którego nie dałeś rady wykonać na poprzednim treningu niech będzie tym, co Ci poprawi humor na kilka następnych dni. Staraj się wyolbrzymiać swoje sukcesy, ale miej świadomość swoich ogromnych możliwości.

=Podsumowanie=
Na początku napisałem, że jest to artykuł przeznaczony dla ludzi, którzy tak naprawdę go nie potrzebują. To prawda. Nie rozumiem ludzi, którzy się zmuszają do treningu. Jeżeli chcesz, to ćwicz, jeżeli nie chcesz, to po co to robisz? Bo chcesz wyglądać lepiej? Ale rozumiem, że chcesz to osiągnąć grając w CS'a? No to powodzenia.

Co najmniej raz w tygodniu przez chwilę potrzebuję sobie przypomnieć dlaczego ćwiczę. Pamiętam jak pewnego dnia nie miałem ochoty robić treningu, ale pomyślałem sobie co w takim razie zamierzam zrobić z wolnym czasem, który mi zostanie jeżeli rzeczywiście zrezygnuję? Posiedzę na FB, pogram w plemiona, posłucham muzyki. W tym momencie od razu wziąłem się za rozgrzewkę.

Chcesz ćwiczyć - ćwicz. Nie chcesz - nie ćwicz.

=Zakończenie=
Jeżeli ktoś ma jakieś obiekcje, albo chce coś dodać do tego co napisałem odnośnie motywacji, to czekam z niecierpliwością. Proszę o zrozumienie, bo wiem że ten artykuł nie jest najwyższej jakości, ale po prostu chciałem wyrazić w nim swoje spostrzeżenia i może kiedyś komuś się przyda :)

PS.: Wiem, że większość z tych rzeczy to są fakty wałkowane od dawna, ale myślę, że obok tego do czego sam doszedłem - warto było dodać je, żeby to miało ręce i nogi.

@Edit: Polecam poniższe filmiki dla uświadomienia sobie kilku rzeczy:











Zmieniony przez - Cichociemny w dniu 2015-01-18 14:37:45

Zmieniony przez - Cichociemny w dniu 2015-01-18 14:45:40

Zmieniony przez - Cichociemny w dniu 2015-01-18 14:51:03

Zmieniony przez - Cichociemny w dniu 2015-01-18 14:53:09

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
jak wrócę z pracy ogarnę arta.
Ale co by nie bylo SOG na zachętę

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Art spoko, mam tylko uwagę do trzeciego punktu - regularny trening nie wyklucza napicia się piwa w piątkowy wieczór . Ale jako że jesteś niepełnoletni, w pełni popieram podejście. "Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść" - św. Paweł
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 50 Napisanych postów 12867 Wiek 31 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 90343
Sam artykuł jak każdy inny (nie odbieraj tego jako ataku), ale jedno zdanie trzeba wyróżnić:
Co najmniej raz w tygodniu przez chwilę potrzebuję sobie przypomnieć dlaczego ćwiczę. Pamiętam jak pewnego dnia nie miałem ochoty robić treningu, ale pomyślałem sobie co w takim razie zamierzam zrobić z wolnym czasem, który mi zostanie jeżeli rzeczywiście zrezygnuję? Posiedzę na FB, pogram w plemiona, posłucham muzyki. W tym momencie od razu wziąłem się za rozgrzewkę.

Genialne, jak to przeczytałem dostałem wręcz takiego olśnienia. Człowiek rezygnuje z treningu, na rzecz siedzenia na dupie i nic nie robienia. Wiem jak teraz kumpli opierdzielać. :)

Trening bez nóg, to jak seks bez orgazmu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 776 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 5713
Tak czy siak cieszę się, że jednak coś wartościowego się znalazło :)

Przyznanie Sog'a to nagroda dla osoby która Ci pomogła. Pamiętaj o tym, nie rozdawaj ich na lewo i prawo.
http://www.sfd.pl/Cichociemny/Dziennik__trening_Proteo_System-t837175.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ławka do wyciskania domowej roboty

Następny temat

Początkujący treningi w domu

WHEY premium