Weidman vs Belfort - 28 luty na UFC 184

Seba-

No bez jaj, ile mam czekać na tą walke

Do senatorium ich dac aby nic nikomu się nie stało

2014 rok jest tak samo chvjowy jak 2012 jeśli chodzi o kontuzję...

Chritsopher-kun

"I just fought in July. It doesn't make any sense, it's not like I've been out for a year. This guy hasn't fought since November. Actually, we were supposed to fight in July, and he had to pull out of the fight. You know why he had to pull out of the fight? He failed a drug test. So this guy is failing drug tests and he has the audacity, he has the balls to start talking junk about me not fighting? He hasn't fought since November."

Chritsopher-kun

"I'm going in there to embarrass him now. This isn't going to be a close fight. I'm going to completely embarrass him in that cage. I'm going to make him look like an old man who withered away."

Chritsopher-kun

"I want to completely toy with him. I want to beat him up standing, I want to throw him on his butt. Smack him in his mouth a couple times while he's on the ground. Maybe go for a submission, make him almost tap, and let go of it, let him stand up, beat him up on the feet, take him down again, just completely just make a mockery of him."

Krzysio się wk***ił Ależ kurde bym chciał rzezi na Belforcie wykonanej przez ultra agresywnego Krzysia

Klatka wszystko zweryfikuje więc trzeba poczekać. Ciężko ocenić przed walką bo to nie amatorka tylko zawodowcy na wysokim poziomie. Pytanie tylko czy Vitor będzie w gazie i czy nie zwariuje po wejściu do klatki.

Christopher niech zamknie ryj na temat dopingu bo juz sie zygac chce

Zmieniony przez - grind w dniu 9/30/2014 10:56:15 PM

a ja mam nadzieje ze Vitor wyprawi "ultra agresywnego Krzysia" do krainy wiecznych łowów i sie skonczy "era wielkiego woja"


Zmieniony przez - bane158 w dniu 2014-09-30 23:58:59

Belfort na fizycznym spadku (bez koksu). Nie walczył od listopada 2013. W MW nie walczył od maja 2013. Do walki może fizycznie i kondycyjnie będzie bardzo dobrze przygotowany i wciąż ma szanse na KO aczkolwiek nie sądzę, że tak się stanie. Nie ma żadnych wątpliwości kto w tym starciu jest faworytem i kto ma większe umiejętności. Na dzień dzisiejszy myślę, że Weidman dok***i mu w stójce nawet, w parterze go zniszczy jak obalenia będą wchodziły a skoro nawet Machide czasami obalał to Belfort przy tym to nic. Kondycyjnie tak samo.

Tzn o Belforcie za dużo powiedzieć nie można. Nie walczył bardzo długo, zabrali mu TRT i 3 ostatnie walki trwały krótko no może oprócz tej z Bispingiem więc nawet ciężko ocenić cardio sprzed TRT. BTW Cung Le wpadł na hgh.

To jest 6 grudnia? Czas robic zapas goolmana.