david13
Całe życie chciałem być duży, jak panowie z Mr. Olimpia, zawsze starałem się ćwiczyć, lecz zarobki nie pozwalały na dietę, gdy to się zmieniło, kupiłem sobie sprzęt, trzymałem diety, różne, z forum, oceniane były na dobre, diety dietetyków, nic nie ruszało
Zrobiłem sobie cykl enanem i po cyklu zostało z 2-3 kg może mięśnia, tylko na cyklu (do jego połowy) rosłem
mineło już pare ładnych miesięcy po PCT, i nic nadal, mimo nadwyzek kalorycznych nie rosło, cyba że brzuch.
Ogólnie to mam płaską klatem chude kości jestem ekto, wąski w barach
Na cyklu teść był 12 na 2min-8max czułem się, tak jak powinienem, pewny siebiem agresywny, a chęc do seksu i wzwody.. masakra
Teraz jest ja kprzed cyklem, prawie nigdy pałka z rana nie stoi, ogolnie jak mam to robic z dziewczyną to nie ma problemu ale
Brak mi masakrycznie pewnosci siebie, łatwo mi wejsc w zdanie i je zmienic, boje sie sprzeczek, czsto mam sie za gorszego, z rana czasem czuje się lepiej i pewniej (ale wtedy mezczyzni maja szczyt swoich hormonow i do polodnia maleja o polowe)
po genetyce widze ze nie mam zbyt wysokiego poziomu tescia(a troche o tym sie naczytałem) (dziesiatego zrobie badania, ale przed endokrynologiem wole z wami pogadac)
Sila tez prawie wcale nie rosla, az wstyd ze na serie na klate czy nogi zakladalem z 50kg i robilem powtorzenia i to w dszczyutach formy
1.I moje pytanie ogolnie brzmi, czy sa takie przypadki, że z takim niskim poziomem naturalnego testosteronu, przyrosk masy miesniowej mimo nadwyzki kcal, jest prawie niemozliwy?
2.Czy lekarz przeprowadzi mi kuracje ktora stale zwiekszy mi tescia, czy bede musial co jakis czas sie kloc?
Zrobiłem sobie cykl enanem i po cyklu zostało z 2-3 kg może mięśnia, tylko na cyklu (do jego połowy) rosłem
mineło już pare ładnych miesięcy po PCT, i nic nadal, mimo nadwyzek kalorycznych nie rosło, cyba że brzuch.
Ogólnie to mam płaską klatem chude kości jestem ekto, wąski w barach
Na cyklu teść był 12 na 2min-8max czułem się, tak jak powinienem, pewny siebiem agresywny, a chęc do seksu i wzwody.. masakra
Teraz jest ja kprzed cyklem, prawie nigdy pałka z rana nie stoi, ogolnie jak mam to robic z dziewczyną to nie ma problemu ale
Brak mi masakrycznie pewnosci siebie, łatwo mi wejsc w zdanie i je zmienic, boje sie sprzeczek, czsto mam sie za gorszego, z rana czasem czuje się lepiej i pewniej (ale wtedy mezczyzni maja szczyt swoich hormonow i do polodnia maleja o polowe)
po genetyce widze ze nie mam zbyt wysokiego poziomu tescia(a troche o tym sie naczytałem) (dziesiatego zrobie badania, ale przed endokrynologiem wole z wami pogadac)
Sila tez prawie wcale nie rosla, az wstyd ze na serie na klate czy nogi zakladalem z 50kg i robilem powtorzenia i to w dszczyutach formy
1.I moje pytanie ogolnie brzmi, czy sa takie przypadki, że z takim niskim poziomem naturalnego testosteronu, przyrosk masy miesniowej mimo nadwyzki kcal, jest prawie niemozliwy?
2.Czy lekarz przeprowadzi mi kuracje ktora stale zwiekszy mi tescia, czy bede musial co jakis czas sie kloc?
Krzysztof Piekarz
GroW
lodzianin1
