DziennikTreningowy / DZIENNIK - siła, brak tłuszczu, walka.

Dzisiejsza dieta:

Witam, zaczynam pod dziennik w moim dzienniku treningowym, mianowicie będzie to dziennik dotyczących moich starań nad wzrostem mojego szkieletu, chciałbym abyście dodawali tutaj jakieś przeczytane czy też zauważone artykuły dotyczące wzrostu na temat suplementacji, ćwiczeń odżywiania, modlitw?:), dziennik zamierzam prowadzić przez 3 lata z możliwością przedłużenia, będę stosował wszystkie metody, które podacie i uznam je za sensowne chociaż w 10%, nie będę zaniechał metod jeśli ktoś będzie uważał że jedna z metod treningowych czy żywieniowych jest zła, natomiast będę dodawał nowe, chciałbym jeszcze precyzyjniej przybliżyć mój cel, moim celem jest wydłużenie mojego szkieletu do góry oraz w szerz (barki oraz żebra). W tym celu dzisiaj wykonałem bardzo ciężki trening siłowy, po treningu siłowym zwisy na drążku w pozycji rozluźnionej 4 x 1 min. do tego zwis na drążku machając nogami jak do kraula 1 x 1, po takim treningu rozciąganie całego ciała, wcześniej kupiłem magnez z witaminą B6, potas oraz cynk, po treningu i rozciąganiu wziąłem kąpiel w zimnej wodzie. Do tego zamierzam dodać basen dwa razy w tygodniu, pływanie przez 60 min. kraulem, motylkiem oraz ciężkie przysiady po 20 powtórzeń.

Na wstępie chciałbym przeprosić, że nie pisałem nic, tyle czasu w moim dzienniku treningowym, i postaram się nadrobić moją nieobecność w tym temacie.

Dzisiaj (17/11/2014), pobudka 5:30, 30 min. rozciągania wraz z ćwiczeniami korygującymi wadę postawy (krzywy kręgosłup), 60 min. przygotowania posiłków na cały dzień, spakowanie ubrań na trening i książek na uczelnię, taki był dzisiejszy poranek :).

















Zmieniony przez - DziennikTreningowy w dniu 2014-11-17 21:36:01

Witam, dzisiaj (19/11/2014) pobudka 5:30, do 6:00 rozciąganie oraz ćwiczenia korygujące wadę postawy (ćwiczenia na prosty kręgosłup), potem przygotowywanie zestawu posiłków na cały dzień do 7:15, poniżej zamieszczam zdjęcia z przygotowywania posiłków:

Aktualnie idę pouczyć się na egzamin, który mam w poniedziałek (24/11/2014). Jeśli chodzi o trening dzisiaj będą nogi i barki (wszystko siłowo), myślę że będzie to wyglądało tak:

Rozgrzewka 10 min.

Nogi:

Przysiad 10 serii po 3 powtórzenia. (Przerwy po 2 min.).
Przysiad przedni 4 serie po 6 powtórzeń. (Przerwy po 1:30 min.).
Wyciskanie na suwnicy 4 serie po 8 powtórzeń. (Przerwy po 1:00 min.).
Martwy ciąg ze sztanga na wyprostowanych nogach. (Przerwy po 1:00 min.).

Barki:

Wyciskanie żołnierskie 3 serie po 3 powtórzenia. (Przerwy po 1:30 min.).
Wznosy hantli na boki 4 serie po 8 powtórzeń. (Przerwy po 1:00 min.).
Wyciskanie hantli siedząc 4 serie po 8 powtórzeń. (Przerwy po 1:00 min.).

Rozciąganie 10 min.

Dzień dobry, pobudka dzisiaj (20/11/2014) o 5:00 do godziny 5:30 było rozciąganie oraz ćwiczenia korygujące wadę postawy, następnie do 7:20 przygotowywanie posiłków na cały dzień, potem przetłumaczenie paru rzeczy na dzisiejszy wykład po angielsku. Jeśli chodzi o zdjęcia na ostatnim zdjęciu możecie porównać moją dietę po lewo i dietę moich współlokatorów. Sen wczoraj nie był taki jaki chciałem ze względu, że moi współlokatorzy sobie poimprezowali (gay party), w którym nie miałem zamiaru brać udziału, ponieważ w żaden sposób nie sprawiają mi przyjemności takie "zabawy" :D. Po za tym ich jedynym temat do rozmowy jest obgadywanie swoich kolegów, więc nie za bardzo chcę z nimi przebywać z tego względu żeby potem nie usłyszeć o sobie jakiś nie stworzonych historii, które ci ludzie potrafią wymyślać, a co najlepsze imprezowali z kolesiem, którego non stop obgadują jaki on nie jest.

Cześć, dzisiaj (21/11/2014) pobudka była o 6:45 ponieważ, wczoraj byłem na rekrutacji do drużyny Futbolu Amerykańskiego - Wikingowie Gdańsk. Koniec rekrutacji o 23:00. Ulotkę z rekrutacją do drużyny zobaczyłem na uczelni, jakieś 20 metrów przed fotelem, na którym siedziałem była tablica z ulotkami, duża tablica i na niej jedna ulotka, która zaciekawiła mnie swoją szatą graficzną, lecz z tej odległości nie widziałem co na niej pisze, postanowiłem, że jak będę szedł już do sali podejdę i zobaczę co na niej jest. Niestety zapomniałem. Lecz na drugi dzień czekając na inne zajęcia przypomniałem sobie o tym ogłoszeniu i podszedłem, jak normalnie nigdy bym się zainteresował taką rekrutacją wtedy coś mnie tchnęło żeby zadzwonić pod numer na ulotce, gdy dzwoniłem telefonu nikt nie odbierał, ale postanowiłem, że w dniu wyznaczonym na ogłoszeniu pojadę na rekrutację do miasta obok. Podczas gdy jechałem na rekrutację już lekko spóźniony złapała mnie policja i wlepiła mandat w wysokości 100zł, potem okazało się, że rekrutacja jest na otwartym boisku, na szczęście wziąłem ze sobą jakaś bluzę i czapkę, mimo to byłem w krótkich spodenkach, po rozgrzewce już nie było tak zimno, a sama rekrutacja przebiegła pomyślnie, wszystko zaliczone. Po rekrutacji było motywacyjne przemówienie przez trenera, niestety tak byłem już zmęczony, że lekko ziewałem podczas tego przemówienia, mimo że nie było na tyle nudne żeby ziewać :).



Dzisiaj na siłowni mam trening pleców i klatki.

Plecy mocno:

Martwy ciąg (klasycznie) 5 serii po 3 powtórzenia. (Przerwy po 2 min.)
Martwy ciąg (sumo) 3 serie po 3 powtórzenia. (przerwy po 2 min.)
Marty ciąg (do rwania) 4 serie po 6 powtórzeń. (przerwy po 1 min.)
Podciąganie wąsko z obciążeniem 4 serie po 4 powtórzenia (przerwy po 1 min.)

Klatka lekko:

Wyciskanie na klatkę 4 serie po 5 powtórzeń. (przeryw po 1:30 min.)
Wyciskanie hantli leżąc 4 serie po 8 powtórzeń. (przerwy po 1:00 min.)
Pompki 4 serie po 12 powtórzeń. (przerwy po 1:00 min.)
Pompki na poręczach 4 serie po 12 powtórzeń. Przerwy po 1:00 min.)
















Zmieniony przez - DziennikTreningowy w dniu 2014-11-21 09:51:31