Rozpiska z kilku ostatnich dni
Środa
Miska trzymana na 100%
1. Omlet z kaszy jaglanej
2. Kurczak+makaron pełnoziarnisty+warzywa chińskie
3. jw
4. Chleb pełnoziarnisty+tuńczyk
5. Jajecznica
Brak treningu ze względu na brak czasu
Czwartek
Miska
1. Jajka gotowane+chleb domowej roboty żytni
2. Omlet z kaszy jaglanej z białkiem, pomelo i żurawiną suszoną ( zdjęcie dodane wczoraj z przepisem)
3. Wołowina gotowana+goloneczka+kasza/ryż brązowy
4. jw
5. Pierś pieczona
Trening B.
A. przysiad przedni
B. MC
C. WL
D. Push Press
E. wypady
F. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
Jestem teraz u przyszłych teściów poza Wrocławiem i mam dostęp do starej bardzo siłowni gdzie nie ma urządzeń cardio ale jakoś sobie radze;p
Piątek
Miska troche zaburzona ale zaraz pokaże powód tego zaburzenia;p
1. Jajecznica+kiełbaska z dzika+chlebek własnej roboty (teściowej)
2. Udko+frytki robione w piekarniku ze swojskich ziemniaczków;)
3. Omlet z kaszy jaglanej
4. Pierś z kurczaka pieczona
A oto powód zaburzenia diety. Zresztą własnoręcznie robiony na prośbe mojego lubego ;P
KOSTKA ALPEJSKA mmmmm miód w gębie ;D
Ale trening był konkretny więc wszystko zostało ( mam nadzieje) spalone;p
Trening A.
A.
Przysiad ze sztanga na plecach
B. RDL
C. wyciskanie sztangi skos góra
D. wiosło sztangą
E. plank
Interwały biegowe 6 razy 10sek sprint/50sek truchtu