F1 - Grand Prix Brazylii (sezon 2014)

Interlagos

Wyniki I treningu


Wyniki II treningu


Na suchym torze Rosberg zdominował treningi. Jednak na jutro zapowiadany jest deszcz, więc pewnie Hamilton wygra w takich warunkach PP.

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2014-11-07 23:50:33

oby bylo ciekawie:) w koncu caly weekend obejrze:)

Jakoś dziwnie myśleć, że po Brazylii będzie jeszcze jedno GP...
Ciekawe czy Rosberg podtrzyma swoje nadzieje na tytuł i wygra na Inter Lagos z Hamiltonem. Na razie idzie mu nieźle i wydaje się, że jest ciut szybszy. Przypuszczam, że wygra kwalifikacje, ale w wyścigu to Hamilton będzie górą.

mega ciekawe kwalifikacje, bottas z masa mogli namieszac, niestety w ostatecznosci powtorka z rozrywki:)
Hamilton znowu dostal policzka

Hamilton czy Rosberg, bambus czy niemiec cóż dla wybór dla mnie, niby żaden, ale jednak hamiltona tak nie lubie,. że chciałbym aby Rosberg wygrał jutro, a emiratach hamiltonowi zawiodły np. hamulce

Rosberg zdobywa PP, ale Hamilton popełnił gruuuuby błąd na ostatnim mierzonym okrążeniu, PP miał na wyciągnięcie ręki, sam zesrał sprawę. Szkoda, że Williamsy na ostatnich swoich mierzonych okrążeniach nie powalczyły bardziej.

Najśmieszniejsze jest to, że nawet jak jutro Rosberg nie ukończy wyścigu, a Hamilton wygra, to Rosberg będzie wciąż w walce o tytuł mistrzowski - ostatnia runda ma podwójnie punktowane miejsca Ale liczę na to, że Rosberg jutro wygra, a bambo zaliczy jakiegoś faila, lub po prostu duet Williamsa z nim powalczy...nadzieja matką głupich...

Podwójna punktacja za ostatni wyścig jest idiotyczna. Można nie lubić Hamiltona, ale trudno nie przyznać, że tytuł należy się właśnie jemu, a nie Rosbergowi. Mam nadzieję, że chora sytuacja, z jaką mamy do czynienia, sprawi, że nigdy więcej nie zobaczymy tego absurdalnego rozwiązania.

Ja jestem za Rosbergiem, nie podoba mi się ten hype na opalonego po tym jak Rosberg rozciął mu oponę podczas jednego wyścigu w tym sezonie. Nagle wszyscy co hejtowali opalonego, nagle wielcy jego fani i chcą sprawiedliwości. Ludzie są jednak fałszywi i obłudni.

Co do obłudy na pewno masz rację - tego nam nigdy nie brakowało w narodzie. Też nie jestem fanem Hamiltona - popełnia sporo błędów, czasami wręcz nie przystających zawodowemu kierowcy wyścigowemu, czasami gada głupoty i ma nieciekawą osobowość, ale patrząc obiektywnie w tym sezonie nie ma wątpliwości, że jest lepszy od Rosberga. Kilka ich pojedynków pokazało to dobitnie. Potwierdza to też ilość odniesionych zwycięstw. Dlatego uważam, że to byłoby chore, gdyby mistrzem został wyraźnie gorszy z tego duetu. Nie chodzi o osoby, ale o wizerunek F1.

Wyniki wyścigu


Aquos - wizerunek F1 już dawno został podkopany, chociażby takimi sprawami jak upadek finansowy mniejszych ekip, proekologiczne rewolucje itp. akcje. Liczę na to, że Hamilton spali się psychicznie w ostatniej rundzie tak jak wtedy, gdy Kimi zdobył misia.

Zmieniony przez - Pippo w dniu 2014-11-09 18:43:24