Małolata/AL3ktra

i co do gobleta to dobre i teoretycznie bezpieczne ćwiczenia , ale tez póki co rób je bez obciążenie ręce trzymaj na klatce piersiowej złożone na krzyż schodz wolno w dół starając sie kontrolować plecy i jak wstajesz to spinaj Kegla i cięgnij sie tak w górę z pośladków
Możesz w ogóle siedzieć nawet w tej pozycji to rozciąga kregosłup

OK. Ponagrywam jeszcze filmiki szefowo, bo wreszcie mam tel z kamerą.

PIĄTEK, dzień #169, tydzień 25, 19.09'14r
DT -

-suple: lecytyna, omega-3
-rozkład:
DT/DNT: 1830-120B-180W-70T, (ww równo/ gluten OUT/ nabiał OUT)
DT nóg: 2000-120B-230W-70T
-vaccum.
___________________________________________

Z fizjo jestem umówiona w poniedziałek, więc sprawa się rozjaśni.
Tak to ok, ból czasami wraca w nocy, ale jest mniejszy. Leżę wtedy na podłodze i jest dobrze.

Dzień1.

+rozruch barków

1. Suwnica nogi neutralnie 5x15 2min przerwy
15*75kg/15*85kg/15*95kg/15*105kg/14*115kg

2. Wyciskanie na ławie płaskiej 5x15
15*20kg/15*22,5kg/12*25kg/13*22,5kg/10*22,5kg

3. Wznosy bioder 5x15
15*42,5kg/15*52,5kg/15*57,5kg/13*62,5kg/14*60kg
a to mnie wymęczyło bardzo

Było ok, staram się nie obijać.






Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2014-09-20 01:31:57

Wymiary, 20.09.2014r

Obli, nie patrz proszę, bo się załamiesz
Może miesiąc, 2 miesiące mi zajmie, żeby wrócić do punktu, z którego zaczęłam.
No ale czasu nie cofnę, mogę pracować jedynie z tym, co mam.

WYMIARY:

Wymiary	11.03	08.05@	15.05	22.05	29.05	06.06@	13.06	21.06	01.07@	08.07	20.07	18.08	10.09	20.09	Różnica:
Klata-wys.pach	77,5	76,5	76,5	76,5	76	76	77	77	77	77	78	79	80	78,5	-1,5
Biust	87	90	90,5	90	90	89	86	93	89	87	87,5	91,5	93	95	+2
Pod biustem	69	67	70	73	69,5	71	68,5	69,5	67,5	68	71	73,5	73,5	70,5	-3
Talia	66,5	65,5	65,5	65	64,5	65	65,5	64,5	65	66	66,5	69	70	66,5	-3,5
Pępek	71	71,5	70,5	71	71	69,5	72	70,5	69	72,5	72,5	75,5	75	71	-4
Pod pępkiem	76	76,5	75,5	76,5	75,5	75,5	77	75	77,5	76	77	81,5	86	85,5	-0,5
Kości biodrowe	82	81	80,5	81	79,5	80,5	81	81	80	81,5	81	83,5	86	85,5	-0,5
Biodra	90	90,5	89,5	90,5	88,5	90,5	90,5	90	90,5	90,5	91	91,5	93	91,5	-1,5
Uda(najszer.)	52	50,5	51	51,5	50,5	51	50	50	50,5	50,5	51	51,5	51,5	50,5	-1
Uda (środek)	45,5	47	47	45,5	44,5	45,5	46	46	45	46	47	44	44,5	44,5	0
Uda (nad kolanem)	35	37	38	37,5	36	37,5	37,5	37	37,5	37	36,5	36	37,5	36	-1,5
Łydka	30	30,5	31	30	29,5	30	30	29,5	29	30	31,5	30	30	30,5	+0,5
RamięLUZ/biceps	25/27	25/27,5	24,5/27	25/27,5	25/27	25/27	24/26,5	24,5/27	24,5/27	25/27	25/27	25/28	25/27,5	0/-0,5

Zmieniony przez - AL3ktra w dniu 2014-09-20 14:45:50

Taki mały spamik ale...
Ola wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, duzo zdrowia, szczęścia, 100 kg w przysiadzie

To ja też sobie pozwolę i dołączam się do życzeń STO LAT!!!

Nie wiem skąd dziewczyny wiedzą o urodzinach, ale jeśli tak to ja też oczywiście się dołączam do życzeń
Wszystkiego naj, naj i mocy na treningach
Trzymam kciuki

AL, , wszytskiego najlepszego i nich ci w nogi wchodzi

A na powaznie to co z tym brzuchem teraz sie dzieje, zmierz sobei łade ukosem koło pępka ok?
Strasznei ci ten brzuch wywaliło do tych spadków, co sie dzieje? stres ? czy jedzenie?

Dziękuję za życzenia

Obli, tak zrobię. Pomierzę.
Co do brzucha, a bo ja wiem? Od jedzenia nie - nic mnie nie uczula, trawienie przebiega bardzo dobrze, nie mam żadnych rewolucji żołądkowych od momentu gdy wyeliminowałam za Twoją poradą gluten i nabiał. (bodaj to był koniec maja?) Pamiętam, gdy przyszłam tutaj rok temu, to trawienie miałam beznadziejne, pod tym względem przemiana jest niewiarygodna, bo mam dało mi to dużo energii i dobrze się czuję.

Stawiałabym raczej na złą dietę podczas tej przerwy, bo nie oszukuję, zdarzało się, że jadłam syf przez ten czas, albo nic nie jadłam przez cały dzień, żeby na koniec dnia zjeść coś szybkiego i niezdrowego. No i stres - było go bardzo dużo przez ostatnie miesiące plus bardzo męcząca praca na nocną zmianę, nie wysypianie się, spałam po kilka godzin (3-5h), i nieustanne zmęczenie.

Ogólnie to jest koniec wakacji, pracę kończę, studia kontynuuję więc będzie o wiele lżej, zresztą pomału przestawiam się już na dzienny tryb, chociaż trudno mi się przestawić, przyzwyczaiłam się, że funkcjonuję w nocy. Jednak doświadczalnie wiem, że w nocy organizm się o wiele lepiej regeneruje, w tym momencie wyglądam okropnie, mam cienie pod oczami, zniszczoną twarz. Nie polecam nikomu takiego trybu życia.

ND, dzień #171, tydzień 25, 21.09'14r
DT -

-suple: lecytyna, omega-3
-rozkład:
DT/DNT: 1830-120B-180W-70T, (ww równo/ gluten OUT/ nabiał OUT)
DT nóg: 2000-120B-230W-70T
-vaccum.
___________________________________________

Dzień2.

+rozruch barków

1. Wypady cc x 15 1min przerwy
15*cc/15*cc/15*cc
bez ciężaru, a było strasznie męczące, nogi piekły lol

2. uginanie nóg leząc 3x15
15*18kg/15*23kg/10*25kg

3. wiosło sztangielka jednorącz 3x15 na reke
15*6kg/15*8kg/13*10kg

4. rozpietki 3x15
6*(6kgx2)/15*(4kgx2)/12*(5kgx2)

5 wznosy ramion przodem ze sztangielkami 3x15
15*(2kgx2)/14*(3kgx2)/13*(3kgx2)

6. uginanie sztangielek 3x 15
15*(4kgx2)/15*(5kgx2)/10*(6kgx2)

7. francuski siedząc dwurącz 3x 15
15*8kg/15*10kg/9*12kg

____________________________