Kto po sobie nie pozmywa...z tego fajka jest parszywa %)

Większość chlebów z piekarni to gotowe mieszanki. Na wydawcę kierowcy sami pakowali pieczywa do kast, nie licząc ciast i ciasteczek bo to robili na cukierni. Czasem Panowe X i Y z wydawki ładowali żeby mieli mniej... bo co rano młyn a oni piana z rana. To jedną ręką chleby, drugą szlug, raz za czas popiół spadnie na chleb. Raz za czas kasta się wyje*** z ciastkami albo czymkolwiek to się pozbiera i się wrzuci. Piekarz tylko mieszkani do pieca wkłada, bo za "8zł na godzinę on się nie będzie pierdo***". Raz zrobił 20 razowych więcej niż trzeba, każdy pracownik wziął po 3 do domu. Inaczej by się popsuło, w sumie oprócz kierowców wszyscy tam wieczna nafta.

Kazimierzu

chodzi o to, że posiłek białkowo-tłuszczowy rano stabilizuje hormony na cały dzień, w teorii, nie wiem czy to prawda, ale gdzieś to wyczytałem, sprawdziłem , działa

a nie 100 ed krótkiego t?

grekar9

e tam 6 jajek. ale ma być dużo węgli + dużo białka + tłuszczyk
do owsianki dodaję 3-4 łyżki oleju rzepakowego i tu jak się sypnie 40-60 g białka w prochu
jak mam apetyt tododatkowo wlatują bułeczki z kabanosami, parówkami, kiełba albo jakiś wiejski i jest git.
śniadanie ma być megawyj**ane od niego zależy mój caaaały dzień

no jak zeżresz za 2 koła kalorii na śniadanie to też nie będziesz głodny, ale wy jesteście inni

jak widzę ile on wcina, to ja chyba przez święta mniej zjadam.

nie przesadzaj, nie 2000...

ja bym tak podjadł tydzień, i byłbym zalanym grubasem

o kim mówicie ?

150g owsianych, jakieś 95 węgli, ze 400kcal
4 łyżki oleju, jakieś 40g- 360
60g białka 240 kcal

już jest tysiąc

Dzisiaj zjadłem trochę za dużo, to poszedłem zrobić cardio. 8km w niecałe 40min, średnia czas mniej niż 5 min/km. Wyrzuty zniknęły ale zastanawiam się czy jutro jajecznica jak gadacie o jajkach, czy świeży chlebek, banan, nutella, masło orzechowe, domowy dżem i rower. dylemat poranka.

150 to dużo owsianych.