Mała pomoc w zrzuceniu tłuszczu (spalacz).

Płeć : mężczyzna/kobieta
Wiek : 30
Waga : 74-75
Wzrost : 176
Obwód klatki :
Obwód ramienia :
Obwód talii : 77
Obwód uda :
Obwód łydki :
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 14%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 5-6x w tygodniu kolarstwo różna intensywność i długość ok 10-14h
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : redukcja / obniżenie bf (brzuch, uda, tyłek)
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia : brak
Preferowane formy aktywności fizycznej : kolarstwo
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : kiedyś stosowałem TSE i Thyrotherm
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : nie podnoszącze ciśnienia
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana

Z kalkulatora wyszło mi zapotrzebowanie na poziomie 2800kcal.
Nie ująłem warzyw, ale pewnie i tak jem ich mniej jak powinienem.
Ponadto przykładowa dieta. Zmieniam mięso na obiad. Jeżeli np. jest tłusta ryba to zabieram orzechy i na kolację jej nabiał + żółtka+ orzechy tak z 400kcal.
Jeżeli nie mam treningu nie ma posiłku o 17stej i jest on mniejszy/większy w zależności od intensywności/długości.

nie pomyliłeś działów? Bo z taką sylwetką to redukcja nie jest potrzebna, cierpisz na brak mięśni, nie nadmiar tłuszczu.

Mam wystarczająco duże nogi, a bawię się w kolarstwo :).
Chyba, że to forum wyłącznie kulturystyczne :(.

więc jak bawisz się w kolarstwo to nie tylko niedobór mięśni straszny ale i kalorii, 2400 to można jeść kręcąc rekreacyjnie kilkanaście-dziesiąt minut, nie jeżdżąc wyczynowo.

To się nie zrozumieliśmy :). Jest wyścig jem 4-5tyś kalorii, jest długi trening po górach 3,5-4tyś kalorii. To jest dieta dla normalnego dnia, gdzie siedzę w pracy i po niej idę na 2h treningu, gdzie między 30stą a 90tą minutą spuszczam sobie wpier... a resztę wykonuję rozjazdowo. W razie potrzeby dostarczam więcej kcal w WW jeżeli to jest potrzebne, a wiem kiedy potrzebuję je na treningu.

Ponadto ww dieta jest redukcyjna. Jestem między startami i trzymam ją dwa tygodnie. Normalnie w okresie startowym jem więcej (myślę o kwocie bazowej). Dochodzi tutaj jeszcze ok 200-300kcal z warzyw i tego co niestety mimowolnie podjem.

Mięśni może nie za wiele, ale co począć. Odbudowuje od września do stycznia.

Moje pytanie było zgoła inne czy mogę sobie jakoś pomóc przy redukcji na którą mam jeszcze 3 tygodnie.



Zmieniony przez - p.o.s.t w dniu 2014-07-28 19:15:58