Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Jestes Panem swojego losu...
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Dzis kolejny dzien fbw z ta roznica, ze bez treningu lydek i barkow. Wczoraj przez 10 min wykonywalem pajacyki i dzis sa zakwasy na tych partiach, wiec z treningu ich dnia dzisiejszego zrezygnowalem.
Mc 4s ( progres powtorzen)
Wioslo hantla 3s
Wyciska plasko 4s ( progres ciezaru i powtorzen)
Uginanie lamanej 2s
Wycisk francuski stojac 2s
Przy MC wykonalem wiecej powtorzen niz w treningu poprzednim, natomiast na plaskiej kiedy to powtorzenia rozwniez szly lepiej to dolozylem ciezaru. Efekt byl taki, ze wykonalem ostatnia serie przy tym samym zakresie powtorzen, ale z ciezarem 4kg wiecej. Ogolnie bardzo zadowolony.
Zmieniony przez - rooneyy89 w dniu 2014-06-26 21:04:08
Jestes Panem swojego losu...
Podciaganie do brody x6
Wioslo szeroko x6
Zolnierskie x6
Dzien dobry x6
Przysiad z wyciskaniem x6
Rzymski martwy ciag x6
Wszystko jako calosc, nastepnie 60s przerwy i powtorka. Ogolnie zrobilem 6serii z nastepujacym ciezarem.
1seria 30kg
2 seria 32kg
3 seria 36kg
4 seria 38kg
5 seria 39kg
6 seria 40kg
Trening dosc ostro mnie wykonczyl, a najbardiej przysiad z wyciskaniem. Momentami myslalem, ze nie dam rady. Pot leje sie strumieniem a wydawal sie mi ten plan dosc lekki, ale jak sie okazalo, dal popalic. Najbardziej czuje barki i ledzwie.
Zmieniony przez - rooneyy89 w dniu 2014-06-27 20:58:39
Jestes Panem swojego losu...
Przysiad 3s (delikatny progres ciezaru)
Wioslowanie sztanga 3s
Wycisk skos + 3s ( wiekszy ciezar o 5kg a taka sama ilosc powtorzen)
Zolnierskie 3s ( dzis wszystkie serie odbyly sie bez udzialu nog)
Biceps 2x21 ( siodemkowanie)
Pompkiodwrotne 2s
Trening krotki a pompa po wszystkim bardzo przyjemna. Teraz trening w srode, w piatek kompleks i tydzien odpoczynku spowodowany wyjazdem z rodzina na wakacje. Po przyjezdzie mysle nad HST i ciagle sie douczam. Mysle, czy to ma sens skoro wyglad i ciezary ida na wielki +. Szczerze to nie spodziewalem sie takiego obrotu sprawy.
Zmieniony przez - rooneyy89 w dniu 2014-06-30 22:57:10
Jestes Panem swojego losu...
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)
Jestes Panem swojego losu...
Oto dzisiejsze zmagania:
MC 4s
Wioslo hantla 3s( wiekszy ciezar o 2kg)
Wyciska plasko 4s
Unoszenie sztangi tulow 3s
Uginanie ramion stojac 3x 21"
Pompki odwrotne 3s
W piatek jeszcze komplels sztangowy i tydzien odpoczynku. Moze skusze sie jedynie na biegi, bo jedziemy cala rodzina a tato lubi sobie pobiegac, wiec bede dotrzymywac mu towarzystwa.
Zmieniony przez - rooneyy89 w dniu 2014-07-02 20:57:28
Jestes Panem swojego losu...
Dziennik treningowy - http://www.sfd.pl/[DT]_Ozzy__Get_big_or_die_trying-t1037943.html
I don't miss workouts, i don't miss meals, because this is what i love to do :)