...
Napisał(a)
W sumie dobry pomysł na tabatę , bo dawno tego nie było ! A muzę najlepiej się samemu komponuje do takich interwałów , mimo że się zna na pamięć każdą melodię piosenki jaka jest w nim zawarta :D To taka moja opinia ;>
...
Napisał(a)
oczywiście ale zlookaj te z tabatasong.com tam masz tego gościa głos wpleciony w muzę ^^ ja od 6 mcy sobie codziennie powtarzam znajdę mp3 i zrobię playlistę... i tak sobie powtarzam...powtarzam... i dalej słucham shitowego radia -_-'
mój DT http://www.sfd.pl/DT_Ulfbjon_-t1049543.html
test składkowy białek vol.2 http://www.sfd.pl/2_test_składkowy_bialek-t1048656.html
test składkowy białek vol 3 http://www.sfd.pl/3_test_składkowy_białek_-t1052589.html
...
Napisał(a)
ja sobie powtarzam i kazda tabate robie/robiłem do tego filmiku - zawsze
Karolcia - podeślij mi na maila aktualne foto i pomiary, zobaczymy jak to idzie
Karolcia - podeślij mi na maila aktualne foto i pomiary, zobaczymy jak to idzie
...
Napisał(a)
Dobrze wszystko jutro powysyłam :)
10 czerwca dniem męczarni żołądkowych... Od rana już coś nie tak było, brzuch jak piłka , podbrzusze odpadało.. z każdym posiłkiem się pogarszało. Możliwe, że jakimś cudem coś się zjadło po dacie wczoraj , choć nie mogę w pełni zdiagnozować co to mogło być.
Po całym dniu katorgi dopiero od godziny jest w porządku i mogę normalnie funkcjonować. Z domu nie dało się wyjść i nawet uzupełniając dziennik ciężko było zatwierdzać produkt, bo i tak całe jedzenie "stracone"..
Wspomagałam się tabletkami rozkurczowymi dodam.
Mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy i taki dzień się nie powtórzy.
Mimo wszystko dzisiaj trzymałam dietę, choć totatnie nie bylo ochoty na jedzenie.. Jeszcze ten skwar i duchota.
A przed chwilą skończyłam interwał na orbitreku także pomijając to jak się czułam to wszystko było tak jak trzeba ..
10 czerwca dniem męczarni żołądkowych... Od rana już coś nie tak było, brzuch jak piłka , podbrzusze odpadało.. z każdym posiłkiem się pogarszało. Możliwe, że jakimś cudem coś się zjadło po dacie wczoraj , choć nie mogę w pełni zdiagnozować co to mogło być.
Po całym dniu katorgi dopiero od godziny jest w porządku i mogę normalnie funkcjonować. Z domu nie dało się wyjść i nawet uzupełniając dziennik ciężko było zatwierdzać produkt, bo i tak całe jedzenie "stracone"..
Wspomagałam się tabletkami rozkurczowymi dodam.
Mam nadzieję, że już wszystko wróciło do normy i taki dzień się nie powtórzy.
Mimo wszystko dzisiaj trzymałam dietę, choć totatnie nie bylo ochoty na jedzenie.. Jeszcze ten skwar i duchota.
A przed chwilą skończyłam interwał na orbitreku także pomijając to jak się czułam to wszystko było tak jak trzeba ..
...
Napisał(a)
kup sobie pro/synbiotyki - istotna sprawa po zatruciach i ciagnij kuracje minimum 14dni
Mamy więc ostatni tydzień, z racji tego, iż po uzgodnieniach z Karoliną oraz "dzięki" poślizgowi z naborem o tydzień - ciągniemy temat do przyszłego czwartku!
Zmiany na ostatniej prostej:
Treningowy
połowa porcji owoców i 50g ryżu wyjazd (zostaje tylko 50g)
Nietreningowy:
200g tłustej ryby zamienione na 200g chudego miesa(indyk/kurczak-pierś, polędwica wieprzowa/wołowa) lub ryby - dorsz, flondra, mintaj, od biedy panga
Zmieniony przez - PawelSzEvc w dniu 2014-06-11 23:49:28
Mamy więc ostatni tydzień, z racji tego, iż po uzgodnieniach z Karoliną oraz "dzięki" poślizgowi z naborem o tydzień - ciągniemy temat do przyszłego czwartku!
Zmiany na ostatniej prostej:
Treningowy
połowa porcji owoców i 50g ryżu wyjazd (zostaje tylko 50g)
Nietreningowy:
200g tłustej ryby zamienione na 200g chudego miesa(indyk/kurczak-pierś, polędwica wieprzowa/wołowa) lub ryby - dorsz, flondra, mintaj, od biedy panga
Zmieniony przez - PawelSzEvc w dniu 2014-06-11 23:49:28
...
Napisał(a)
ostatnia prosta w tym projekcie, ale w sumie to początek walki z bf ! ;>
Dzisiaj już też nie wklejam żarelka, bo niczym się nie rózni od poprzednich dni treningowych :) Cardio dzisiaj strasznie dużo, bieganie tu i tam, po lesie po mieście. Także mega zmęczenie. A teraz to do snu zbierać się trzeba !
Dzisiaj już też nie wklejam żarelka, bo niczym się nie rózni od poprzednich dni treningowych :) Cardio dzisiaj strasznie dużo, bieganie tu i tam, po lesie po mieście. Także mega zmęczenie. A teraz to do snu zbierać się trzeba !
...
Napisał(a)
Taak po lesie :D koło domu zaraz las mam także, jak się nie zdąży na autobus to jedyna droga , by przedostać się do centrum ^^ poza tym po treningu bieganie po takich terenach własnie
...
Napisał(a)
Kazdy alergik jej zazdrosci :p
mój DT http://www.sfd.pl/DT_Ulfbjon_-t1049543.html
test składkowy białek vol.2 http://www.sfd.pl/2_test_składkowy_bialek-t1048656.html
test składkowy białek vol 3 http://www.sfd.pl/3_test_składkowy_białek_-t1052589.html
Poprzedni temat
Projekt redukcja z Activlab vol. 1.0 Orzyk14 & Antek098!
Polecane artykuły