SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Konkurs/super_agniecha/podsumowanie str17

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 18326

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Ok, mikstura z limonką rano, o spalaczach i innych "dopingach" doczytam, bo jestem zielona w tej kwestii.

ANTY-dowód część VIII-3

Dziś miał być trening ale zmęczenie mnie pokonało. Tylko długi spacer i trochę fizycznej pracy. Czuję się tak, jakby przejechała po mnie ciężarówka. Nie wiem jak ale jutro trening. Ogólnie to nie wiem jak ja zbiorę w sobie siły na następny cykl. Tzn psychicznie chcę pragnę i nie mogę się doczekać ale fizycznie jakaś la dupa a nie siła.

Miska. Pomimo iż ta mniejsza to nie czuję się głodna. Dziś dużo warzyw było. Głodu samego w sobie nie czuję, ale boli mnie głowa, jest mi słabo, ledwo powłóczyłam nogami na spacerze.





Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-05-22 23:55:45

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Dowód część VIII-4

Obudziłam się zmęczona ale w ciągu dnia jakoś trochę siły wróciły. Na treningu było bardzo ciężko, ale dałam radę wszystko, a na początku wątpiłam, że dotrwam do końca pierwszej serii przysiadów.

Trening.
Po cztery obwody.
1a przysiady x6 39 kg
39 kg
39 kg w drugiej serii tylko cztery powtórzenia,
29kg

1b. wypady x12 2x 7kg
2x 7kg
2x 7kg
2x 6,25kg

1c. Prostowanie nóg x25 27,5 kg
27,5 kg
27,5 kg
27,5kg


2a. Uginania nóg x6 40 kg
40 kg
40 kg
27,5kg / 27,5 kg / 30 kg

2b.RDL x12 49 kg
49 kg
49 kg
34 / 34 / 39

2c. Wznosy z opadu x25 cc

Miska. Nie wiem czy ryż do sushi jest lejdisowy w sumie, więc albo to był mega czit albo tylko oszustwo z twarogiem i surimi, które nie wiadomo czym jest. Ale było pyszne, trochę się napracowałam przy kolacji ale polecam taką zabawę w domu.


A tak z odczuć treningowych jeszcze. To czuję, że mam jakąś władzę nad tymi przysiadami. Długo mi to zajmuje, ale dotarłam chyba do jakiegoś kolejnego etapu, gdzie potrafię skoordynować pracę odpowiednich mięśni, coby się łatwiej wstawało. Mam wrażenie, że wcześniej po prostu wstawałam, a teraz pomagam sobie w odpowiednich momentach kolejnymi partiami mięśni. Nie wiem czy mogę tak to nazwać w sumie, pewnie piszę jak zielony leszcz o tych przysiadach, ale czuję nad nimi większą władzę. I nie mogę się doczekać serii z progresem, żeby wypróbować ile dam radę podnieść. I się sobie dziwię, że czekam na te przysiady a nie ich unikam.

Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-05-24 10:44:54

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Dowód VIII-5

DNT.
Miska

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Dowód część VIII-6

DNT.
Miska.


Pitu Pitu Nie będę Was zanudzać, ale moja miska i brak treningów to piękne zakończenie strasznych stresów. Normalnie dziś bezczelnie nie zjadłam lodów z moimi majowymi gośćmi i tym sposobem udowodniłam, że jestem jakimś aspołecznym dziwakiem... i wtedy dostało mi się za wszystko. Dla poprawy nastroju zeżarłam garść orzechów laskowych... nie pomogło, powinnam zjeść z kilogram albo pięć. I jeszcze byłam w spamie, chciałam abyście mnie przytuliły, i trafiłam na Bulla, który tulić nie chciał.

Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-05-25 22:23:16

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 532 Napisanych postów 8076 Wiek 42 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 66964
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1317 Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36488
agniecha - naszymi przyjaciolmi sa ludzie,ktorzy pozwalaja nam zyc tak jak my chcemy a nie ci wg ktorych powinnismy zyc tak jak oni chca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
ja przytulać nie potrafię ale mogę po głowie pogłaskać

, a znajomym podwójną dokładkę lodów i colę light
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Dzięki dziewczyny za przytulaski i głaski po głowie. Naprawdę są bardzo pomocne. Muszę przyznać, że jak mnie rodzina wnerwiła... to przeszło mi zmęczenie. Mam w sobie dziś tyle energii, że mogłabym zrobić ostatni trening tego cyklu i całą resztę z następnego tygodnia... plus jakieś aero, co się będę rozdrabniać.

Podsumowanie Tydzień 8 oraz Cykl 3

Ogólnie to ten cykl kojarzy mi się najlepiej. Nie było wielogodzinnych zestawów typu burpi, tgu a potem skoki na bungee z helikoptera więc było ok. Lubię trening siłowy. Do wytrzymałościowego muszę dorosnąć. W tym cyklu doszłam do etapu, gdzie jestem nieco zła na siebie, że taka czasem ciapa ze mnie, że nie potrafiłam od początku wziąć się w garść przy przysiadach czy innych elementach treningu. I nie chodzi mi tu o ambicje co do ciężarów, czy porównania się z innymi dziewczynami. Po prostu widzę, jak bardzo problem tkwił w tym, że sobie podświadomie wmawiałam, że to mój maks możliwości, że nie dam rady itp itd. Ten cykl dużo zmienił w mojej głowie, mam nadzieję, że przełoży się to na nieco lepszy trening w kolejnym cyklu i kolejne wnioski na przyszłość, już taką pokonkursową. Chociaż ja postuluję, aby konkurs przedłużyć

Pomiary. Tydzień ósmy to spadki po 0,5 cm i 0,5 kg No wychodzi na to, że w ostatnim tygodniu to ja odrobinę schudłam a cycki urosły.



A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
No to nadrabiam wypiski z trzech ostatnich dni. Bez pitolenia, bo mam stresy ostatnio i wygaduję bzdury, po co mam się wstydzić potem. I tak będę się wstydzić poniżej za treningi.

W niedziele z rana był jeszcze marsz, 2 godziny niezłego wycisku w górach.

Dowód VIII-7 26-05-2014
Miał być DT, odgrażałam się, że mogę góry przenosić. Ale opadły nerwy, potem dopadły nowe i cały wieczór spędziłam z jakimś potwornym rozstrojem żołądka. Nie dało się poćwiczyć, i tym sposobem opuściłam jeden trening. Więcej grzechów nie pamiętam.

Miska.





Zmieniony przez - super_agniecha w dniu 2014-05-28 22:44:45

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 3556 Wiek 44 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 25680
Rozkład

Na tydzień 9 przyjęłam sobie taki oto rozkład. W tygodniu 8 było to 1600/1400 kcal. Liczyłam to i liczyłam pół dnia, ciężko mi się myśli ostatnio.

DT 120/180/35 - 1500kcal
DNT 120/130/35 - 1300kcal

Dowód IX-1 O matko, to już 9 tydzień!

Trening GPP1
GPP1. 45sek odpoczynku miedzy ćwiczeniami
1a. Przysiad z obciążeniem ciała 3x25
1b. plank 3xmax
2a. Wznosy bioder 3x15 29 kg dorzucić
2b. pompka 3x15
2c. Wejście na ławkę 3x6 na nogę 2x7kg trochę dorzucić następnym razem
2d. Invert row 3x12
2e. Niesienie ciezaru 3x 20metrów 20kg dorzucić

Komentarz Zobaczyłam 1a, 1b itd i założyłam, że to dwa obwody. Nie zmierzyłam czasu, nie pomyślałam o tym.
Wznosy tu cięzko było mi ogarnąć co i jak z tą sztangą. Bardziej się z tym macałam.
Pompka dostałam już ochrzan za bycie leniem, próbowałam na podwyższeniu, nie dałam rady. Zderzyłam się więc ze ścianą, ale następnym razem znów spróbuję, bo to nie był mój świetny dzień.
Invert row to mnie zaskoczyło, nie na raz, ale ostatnio to był koszmar, a teraz po prostu ciężko. Nogi miałam zgięte postawione na podłodze.

Miska

A tu się wylaszczam http://www.sfd.pl/super_agniecha,_to_jedziemy_z_tą_redukcją-t983720.html

Konkurs Przemiana 2014 http://www.sfd.pl/Konkurs/super_agniecha-t1015552.html

But I'm gonna break,
I'm gonna break my,
Gonna break my rusty cage and run.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

KONKURS/reziolki/podsumowanie str11

Następny temat

Konkurs/Amelia35/podsumowanie str14

WHEY premium