Od momentu rozpoczęcia ćwiczeń trzymam dietę i nawet są postępy,tylko nie wiem czy nie za duże(ponad 1kg w przeciągu 2 tyg.),boję się,że idzie w tłuszcz. Jednak,do rzeczy. Prawdopodobnie jestem uczulony na białko mleka krowiego + mam nietolerancję na gluten,po odstawieniu tych produktów widać ogromną różnicę w samopoczuciu i pracy układu pokarmowego,ale w kwietniu zamierzam powtórzyć badania robione kilka lat temu,dla pewności.
W każdym razie mam problem w diecie ze śniadaniami i kolacją.
Często wyglądało to tak:
I- 3-4 jajka + łyżka majonezu ,wafle ryżowe(pieczywo bezglutenowe jest drogie,więc jadłem to)
II płatki ryżowe(na wodzie lub mleku sojowym)/ryż + wiórki kokosowe + owoce(banany,kiwi,żurawina itd.)
Śniadanie to raz opcja I,raz II,w kolacji to samo. I tak naprawdę ciągle to samo. Nie wiem nawet czy taki schemat jest dobry,nie mam też pomysłów czym mógłbym to zastąpić,bo jedzenie 3-4 jajek dziennie na śniadanie to chyba lekka przesada,prawda? Wychodzi minimum 21 jajek tygodniowo Szukanie zamienników jest trudne,nawet bardzo bo owsianki,płatki jęczmienne,żytnie,pszenne,pieczywo,mleko,sery,twarogi po prostu odpadają. Dlatego też piszę do was i proszę o pomoc,nawet drobną.
W sumie mogę zastąpić ryż jakąś kaszą(gryczaną,jaglaną),a w śniadaniu dać jakieś mięso?
Zmieniony przez - matju w dniu 2014-04-05 10:27:36