...
Napisał(a)
Witam, zacząłem właśnie redukcje i zastanawiam się jak to jest na prawdę, w tamtym roku trzymałem bilans dzienny w sensie, że jadłem nieregularne posiłki, byle by się makro zgadzało na koniec dnia. W tym roku chciałem spróbować regularnych posiłków ( nie co do godziny itp, lecz w określonym czasie o określonych wartościach odżywczych). Lecz jest to dosyć problemowe (chodzi o monotonie posiłków) bo muszą być zawsze tego samego typu, nawet zmieniając źródła. A na bilansie dziennym mógłbym zjeść np jeden posiłek w jakimś sosie czy coś w tym stylu, jest to zdecydowanie łatwiejsze/smaczniejsze. Dlatego czy taki "bilans dzienny" promowany przez osoby typu WK. itp sprawdza się naprawdę? Może zrobiłbym np 2-3 dni w ciągu tygodnia by przestrzegać tego sposobu, a reszta klasycznym spradzonym sposobem promowanym przez kulturystów w sensie na każdy posiłek x białka, y węgli z tłuszczy. Co o tym sądzicie?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Zrób jak uważasz, ale to jest redukcja i na tym polega, że nie jemy frykasów, sosików i innych takich. I ładowania czy tam cheaty ja bym robił jak już poziom fatu się obniży, jeśli startujesz z redukcją i już Ci przeszkadza monotonia jedzenia, to cóż... Inna sprawa że jest sporo smacznych przepisów na redukcji, kwestia tylko zdolności kulinarnych i czasu do ich przyrządzenia
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
...
Napisał(a)
nawet nie o zdolności kulinarne chodzi tylko o chęci:)
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie - znajdziesz powód.
...
Napisał(a)
Kulinarnie nie mam sobie nic do zarzucenia gotuje bardzo smacznie i staram się różnorodnie, póki mam zbilansowaną to jest dobrze bo moge gdzieniegdzie sobie wrzucić np ser lub takie malo drobiazgi, ale jak zejde z tłuszczu gdzie będzie po 10-5gram na posiłek już nie jest tak kolorowo i innej opcji niż mięso chude + węgle/ białko/twaróg raczej nie ma więc jest to swego rodzaju monotonia, a wolałbym zjeść np w jednym posiłku tłustsze mięso w jakimś własnym sosie lub coś a w reszcie jeść już praktycznie bez źródeł tłuszczu itp.
...
Napisał(a)
jezeli nie patrzysz na zdrowie to wystarczyc liczyc tylko kcal. ale wiadomo ze wazniejesze jest zdrowie niz redukcja/masa takze polecam jesc w miare "normlanie". a jezlei chodzi o pory posiłków to nie ma zadnego znaczenioa czy zjesz o 10 czy o 11 byle nie jesc bezpposrednio przed snem ( ze wzgledu na trawienie a nie mityczne odkladanie tluszczu). co do liczby posiłków to jak ci wygodnie ale lepiej bez popadania w skrajnosci typu if.
...
Napisał(a)
dlaczego lepiej?
Jeśli chcesz - znajdziesz sposób, jeśli nie - znajdziesz powód.
...
Napisał(a)
Zawsze jem przed snem i nie mam problemów z trawieniem :) Nie mówie o tym, że cały dzień moje jedzenie to będą śmieci, ale np tak jak pisałem, trzymanie bilansu dziennego np 3 razy w tygodniu. Wiem, że nie jest to ogromna różnica chociaż z drugiej strony, wtedy byłyby sytuacje, że przez połowe dnia zjadam 80% moich kalorii, bądź w jednym posiłku wszystkie tłuszcze a reszta posiłków bez a to raczej nie jest za korzystne dla układu trawiennego itp.
...
Napisał(a)
poprostu przed snem sie nie je bo organizm powinien skupic sie na regeneracji a nie na snie. choci mi zeby nie jesc i z pelnym zoladkiem nie isc spac, czyli taki skrajny przypadek a nie zeby nie jsc np. po 18. powiedzmy ze tak z godzinka przynajmniej i czy nie szkodzi to nie bede sie klócił tylko mówie jak jest. trzeba troche myslec nie wierzyc slepo nikomu. i dokladnie jest w przypadku drugim dlatego odradzam if, nie uwarzam zeby dobre bylo zjedzenie wszystkiegow 4 godziny a tez takie sa przypadki na if z tego co sie orientuje( w 8 to juz predzej),
Poprzedni temat
Odchudzanie - pozbycie się tkanki tłuszczowej.
Następny temat
Redukcja po 3 miesiącach - na co można sobie pozwolić ?
Polecane artykuły