Wiek 17(rocznik 18)
Waga 74
Wzrost 186
Cel do osiągnięcia ogólne polepszenie figury; bez przesadzania;
Staż obecnie trening od miesiąca; rok temu ćwiczyłem około 3 m-ce na siłce;
Aktywność fizyczna wf 3x w tyg(gł. gra w basket), trening 3x w tyg, basket 2x w tyg(z tym to róznie)
Więc mój plan treningowy jest podzielony na 3 "części". Na przykładzie. W częsci "X" robię ileś powtórzeń ćw "Y" następnie ileś powtórzeń ćw "Z", potem znowu ćw "Y" i znów "Z" i tak 4 serie. To tak na przykładzie teraz on we własnej osobie.
Cz. I
-uginanie ramion tyłem z dłońmi położonymi na taboretach; 4x10
-ćw na wzmocnienie pleców(po grze w basket występował ból) na plecach zgięte kolana i biodra do góry i utrzymanie +/- 1 min; 4x 1 min
Cz. II
-podciąganie na drążku podchwytem, rozstaw rąk na szerokości ramion, może trochę węziej; 10,8,6,6
-przysiady bez obciążenia, 4x10
-książka na podłogę, palce na książkę i wspięcia na palcach; na każdą nogę oddzielnie; 4x10
Cz. III
-pompki, 2x10 przy normalnym rozstawie, 2x10 przy szerszym niż normalny rozstaw.
-spięcia brzucha 2x15, podnoszenia nóg z przedramionami opartymi na podłodze, tak że dłońmi wspieram pośladki tak jakby 2x10.
Po wszystkim rozciąganie.
Więc tak wygląda mój trening. Proszę się nie śmiać z małej ilości powtórzeń, zwłaszcza przy brzuszkach, ale nigdy nie byłem i nadal nie jestem typem siłacza. Po prostu od zawsze biegałem za piłką jak nie za jedną to za drugą. Jeszcze jedna rzecz. Z powodu, że to trening domowy nie chciałem używać sprzętu. Posiadam w domu sztangę malutką ze znikomym obciążeniem i jakieś inne drobne, pojedyncze sprzęty ale podkreślam nie chciałbym tego używać. Tutaj pada właśnie pytanie. Czy takim treningiem uzyskam cokolwiek? Chodzi mi o lepszą sylwetkę, w stylu lekkoatlety, nie spompowana-po prostu mięśnie. Czy jest coś co mógłbym zmienić/dodać/ulepszyć? Jeśli nie ma nic to co dalej? Czy zwiększać częstotliwość treningu, czy powtórzenia, a może więcej seri? Dziękuję z góry za przeczytanie moich wypocin jak i również za potencjalną odpowiedź :).