Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
25 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
267
Witam mam 15 lat waga 61 kili wzrost ponad 170cm
mam do was prośbę o plan trenigów który wyćwiczy mnie do walki na ulicy
i jak ktoś zna jakieś filmiki na których jest pokazane jak wyprowadzać ciosy i ćwiczyć szybkość oraz technike to też bym prosił mam nadzieję na pomoc ;)
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1912
no taki argument to byłby hardkor, a jego mama zaczęła by się zastanawiać jakie błędy wychowawcze popełniła... spróbuj ją namówić na rozmowę z trenerem
Z nauk mistrza: "[...]twarz jest bardziej miękka od ściany[...]
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1912
człowieku nic innego niż to co było wyżej raczej nie usłyszysz od ludzi którzy sami zapierniczają na treningach.... masz 15 lat, gimnazjum ok rozumiem, sam byłem, ale jak chcesz trenować to idź na sekcję, a jak chcesz łazić na ustawki to idź i nie zawracaj innym gitary - weź się zdecyduj, naprawdę nie tak trudno się zapisać do sekcji, jesteś młody i może masz talent? tylko żeby się przekonać musisz ruszyć dupę i to TERAZ bo z czasem będzie coraz trudniej.
No to jak będzie?
Z nauk mistrza: "[...]twarz jest bardziej miękka od ściany[...]
Szacuny
11149
Napisanych postów
51576
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
no to zmień sport, albo idź, zaczep kogoś kto trenuje, ''dostaniesz w lampe'' i zrozumiesz, że w domu to siłownię możesz robić a nie uczyć się sztuk walk. Taka brutalna prawda, a rodziców próbuj przekonać - niech porozmawiają z trenerami albo kimś kto ma pojęcie i gwarantuję Ci, że chętnie dadzą pieniądze, tak kilka lat temu było w moim przypadku.
Szacuny
0
Napisanych postów
122
Wiek
31 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1912
A spytałeś tak po prostu i konkretnie? Spytałeś tak w prost że chciałbyś coś trenować? Dałeś jakieś argumenty za czy cokolwiek poważnego? Raczej trudno mi uwierzyć że po dobrym postawieniu argumentów i wyciągnięcia jednego z rodziców (ojca) na pogawędkę z trenerem nie pomoże. Powodzenia w negocjacjach
Z nauk mistrza: "[...]twarz jest bardziej miękka od ściany[...]
Szacuny
0
Napisanych postów
27
Wiek
25 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
267
wczoraj pogadałem z mamą - w moim mieście jest sekcja boksu załatwić sobie tam chodzenie to żaden problem(wiekszaść tam znam ) z ojcem nie ma co gadać , dla matki to jest zwykłe " mordobicie" powiedziałem że nie bd korzystać z komputera i całe dnie się bd uczyć(ona twierdzi że to koliduje ze szkołą .... ) i narazie powiedziała że pogadamy kiedy indziej i tak mam zamiar w weekend pogadać ale nwm czym ją przekonać :)