Konradao/Impossible is nothing!

kopyta przeogromne, dałbym im odpocząć na Twoim miejscu i skupił się na rozbudowie góry.

26.02 [DNT]
27.02 [DT]
28.02 [DT]
01.03 [DT]



27.02

Klatka + Triceps
- Wyciskanie na ławce poziomej (1,5 ruchu) 12x60/10x70/10x80/7x90/5x100
- Rozpiętki na maszynie 3s po 15 powt (nie pamietam ciężaru)
- Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 10x30/10x35/10x40/8x45
- Brama 4s po 12 powt 20kg przerwy 30s
- Wyciskanie sztangi na ławce poziomej wąskim chwytem 12x60/10x70/8x80
- Prostowanie ramienia przy wykorzystaniu wyciągu górnego nachwytem jednorącz
12x15/12x20/12x20/10x25
- Wyciskanie francuskie sztangielki siedzac 15x25/12x30/10x35/8x40

+ 35 min stepper

28.02

Plecy + Biceps
- Wiosłowanie jednorącz na ekspanderze 3s po 15 powt
- Wiosłowanie jednoracz ze sztangielką 12x25/10x30/10x35/10x40/10x45/8x50
- Podciąganie na drążku 10-8-8-6
[seria łaczona]
- Wiosłowanie sztangą podchwytem 12x60/10x80/10x100/8x110
- Szrugsy (ten sam ciężar co przy wiośle 15/12/10/10
- Ściąganie uchwytu wyciągu górnego 15x32,5/12x40/12x47,5/12x47,5
(Ćwiczenie jak przy sciąganiu drązka do klatki, ale w bramie i jednoracz)
- Uginanie ramion ze sztangą (łokcie cofnięte) 12x20/10x30/8x35/6x35
- Uginanie ramienia ze sztangielką w opadzie tułowia 15x10/12x12,5/10x15/8x15

+ 35 min stepper

1.03
Barki + brzuch
- Wyciskanie sztangielek siedząc (kąt prosty) 12x20/10x25/10x30/10x35
- Ściąganie linek w bramie 12x15/12x20/10x20/10x20
- Wyciskanie na maszynie typu hammer 10x80/10x90/8x100/6x110
- Unoszenie sztangielek na boki siedząc 10x10/10x12,5/10x15/8x15
Superseria
- Unszenie sztangielek w opadzie tułowia 10x8/10x8/10x8/10x8
- Unoszenie sztangielek przodem 10x12,5/10x15/10x17,5/8x17,5
- Unoszenie kolan do brzucha w zwisie 3s po 15powt
- Allahy 3s po 20powt obciążenie 47,5/55/62,5/62,5

+ za chwile ide pokopać z chłopakami w piłke po długiej przerwie xd



Troche byłem zajęty praca i brak czasu na wypiski i jedzenie też jakieś
bardziej jałowe niż zazwyczaj ;) We wtorek natomiast szykuje mi się
wyjazd do Wawy na szkolenie i będzie trzeba przygotować jakieś pojemniki z szamką.
Hubert ja niestety wiem, że góra u mnie odstaje i też nie jestem z niej zadowolony :/ To będzie mój cel na następny cykl masowy (a tak naprawde dopiero drugi w zyciu taki z prawdziwego znaczenia ;) ), ale póki co chce zrzucić ten tłuszcz i zacząć wszystko od nowa. Jak to mówią prawdziwypolak uczy się na błedach :) Ja staram się wyciągać z tego wnioski i uczyć od lepszych.

Skromne fotki szamki:

Poranny omlecik owsiany z borówką amerykańską


i lody z przepisu eltoro

2.03



Biceps + Triceps
- Uginanie ramion z supinacją 10x12,5/10x15/10x17,5/10x20
- Pompki tyłem 15/15x20/15x40
[superseria]
- Uginanie ramion nachwytem na drążku wyciągu dolnego 12x35/10x42,5/10x50/10x50
- Prostowanie ramion z drążkiem wyciągu górnego 12x57,5/12x65/12x72,5/8x80

- Uginanie ramienia ze sztangielka w oparciu o udo 12x12,5/10x15/10x15
- Prostowanie ramienia podchwytem na raczce wyciągu górnego 12x15/12x20/12x20/10x27

+ 35min rowerek



Ogólnie to samopoczucie trochę z pupy, po wczorajszym meczu
z kumplami wszystkie ścięgna mnie bolą xd Ostatni raz styczność
z piłką miałem gdzieś w październiku i o ile jestem zadowolony
z wytrzymałości to jednak organizm nie był przygotowany do
końca na taki wysiłek :)
We wtorek wyjazd, a jutro 10h w pracy, więc powoli przygotowałem
mięsko i mleczną kanapke z przepisu na forum. Byle by się w torbie
nie zepsuło i będzie git :)
Jutro w planach lekki trening nóg, pewnie jeszcze będą obolałe i
dorzuce coś na przedramiona. Wypiska pewnie w okolicach czwartku
dopiero będzie.

Szamka:
Naleśniki ze szpinakiem, kurą i mozzarella light


Rafaello dla ubogich ;)


No i ta kanapka ;P zamiast danio u mnie naturalny z wpc

8.03
9.03



8.03
Plecki
- TRX Row 4s po 15 powt
- Podciąganie na drążku 12/10/8/7
- Martwy ciąg 12x80/10x100/8x120/7x140/5x150/3x160
- Ściąganie drążka wyciągu pionowego do klatki 12x50/10x60/10x70/8x80/6x90
- Wiosłowanie sztangielą jednorącz 12x25/10x30/10x35/10x40/8x47,5
- Ściąganie rączki wyciągu górnego 12x27,5/10x35/10x42,5/10x42,5
- Szrugsy 15x25/15x30 i tu prawie upuściłem sztangielke ;)

+ 35 min stepper

9.03
Bic- Trci- przedramiona
- Pompki tyłem 15/15x15/15x30/15x40
- Uginenie ramion ze sztangą 10x20/10x30/10x40/8x40
- Dipsy 15/15/15/15
- Uginanie ramion ze sztangielkami chwytem młotkowym 10x12,5/10x15/10x17,5/8x20
- Prostowanie ramionie jednorącz przy wykorzystaniu wyciągu górnego 12x20/10x24/10x27,5/8x27,5
- Uginanie ramion w bramie 12x15/10x20/10x27,5/10x27,5
- prostowanie przedramion ze sztangą 4s max

+ 20 min aero (ktoś pootwierał okna przy stepperach i orbitrekach :/
wieczorem zrobie jeszcze przebieżke w terenie)



Powrót z Wawy się trochę przeciągnął, ale może to i dobrze jeśli zmieni się na chwilę otoczenie. Dawno nie robiłem klasycznego martwego ciągu i postanowiłem sobie przypomnieć ;) Powrócił niestety problem puchnącej lewej ręki i mimo korzystania z pasków to przy niektórych ćwiczeniach miałem problem z utrzymaniem ciężarów.
Nastał również czas na małą modyfikacje połaczeń w dni treningowe i
wyglądają one następująco:
1. Klatka, łydki, brzuch
2. Bic + tric
3. Czwórki + Dwójki
4.off
5. Naramienne, Bic, Tric
6. Plecy
7. off

Mam wątpliwości co do dnia 5 i 6 czy nie zamienić miejscami, ale to pomysł kogoś innego i przetestuje.

17.03



Barki
- Wyciskanie zza karku na maszynie smitha 12x40/10x50/10x60/8x65/6x70
- Odwrotny butterfly 15x20/15x25/15x30/15x35
- Wyciskanie na maszynie typu hammer 12x40/10x60/10x80/8x100/5x110
- Unoszenie sztangielek na boki 12x12,5/10x15/10x17,5/8x20

+ 35 min stepper



Powrót po grypsku, jeszcze mnie i tak coś mnie trzyma na płucach, ale
już nie mogłem wysiedzieć w domu. Trening raczej krótki i bez
szaleństw, ale z dłuższą rozgrzewką - tak żeby rozruszać trochę mięśnie.
Mam nadzieje, że w końcu przestanie mnie pech prześladować i rusze
w końcu do przodu, bo narazie stoje w miejscu :/
Dziś po pracy może uda się jeszcze skoczyć na saune.

Szamka: Niestety wpadło trochę nieplanowego żarcia, może nie jakiegoś
tragicznego, ale nie liczyłem kalorii, a w środe gdy miałem dość sporą gorączke wpadły lody z zielonej budki ;)

18.03



Klatka + brzuch + łydki
- Wyciskanie sztangielek na ławce skośnej 12x25/10x30/10x35/8x40/7x42,5
- Rozpiętki na ławce skośnej 15x10/12x15/12x15
[seria łączona]
- Wyciskanie na maszynie typu hammer 12x60/10x80/8x100/6x110
- Butterfly 15x30/15x30/15x30/15x30
- Wypychanie ciężaru na suwnicy 20x160/15x200/15x240
- Allahy 20x65/20x72,5/20x80
- Podciąganie kolan do brzucha na piłce 3s po 20p




Jak ktoś mi powie, że mnie pech nie prześladuje to normalnie...
Zepsuł mi się wczoraj samochód przed pracą i musiałem pędzić naszą
ukochaną krakowską komunikacją :P Dzisiaj pobudka o 5 i poranny trening,
a co za tym idzie brak czasu na aero, może wieczorem się coś uda jak
nie będzie pizgać wiatrem jak ostatnio :/