paulax9
Witam :)
tak jak w tytule "ciężki przypadek" :)
Za namową mojej lepszej "połówki" postanowiłam podzielić się z Wami moją historią :) Nie ukrywam, że liczę na fachową pomoc z Waszej strony
Nie bardzo lubię pisać, więc będzie krótko, zwięźle i na temat (mam bynajmniej taką nadzieję)
...a więc zaczynamy :)
Przez 12 lat zawodowo trenowałam piłkę ręczną. Zaczęło się dość wcześnie, bo w wieku 9 lat. Pochłonęło mnie to totalnie. Początkowo wiadomo- zabawa itp, od 16 r.ż gra w różnych ligach, a co się z tym wiązało intensywny trening , wspomagany przeróźnymi odżywkami (stosowanymi bez żadnego przemyślenia). Moc była ze mną - kondycja super- że tak powiem - nie do zajechania ;) Siła - również na miejscu :) dynamika - jak najardziej. Niestety organizm nie zawsze miał czas na odpoczynek i zaczęły się kontuzje - początkowo było to jedynie skręcenie kolana, skończyło się rekonstrukcją i śrubkami w kolanie. Zerwane torebki w stawie skokowym to w zasadzie chleb powszedni. Na szczeście udało mi się wrócić po kontuzjach. Pograłam kilka sezonów, zaczeły się problemu z barkiem i achilessem- naderwania włókien. Robiłam się coraz starsza, więc postanowiłam ogarnąć swoje życie zostawiając sport nieco na uboczu.
Nie gram od 5 lat. W tym czasie bawiłam się trochę tenisem, jeżdzę na snowboardzie...jakieś 4 miesiące temu stwierdziłam, że chciałabym wrzucić trochę ruchu do mojego zabieganego zycia.
Z uwagi na fakt, ze nie ma zbyt wiele wolnego czasu postanowiłam stworzyc sobie namiastkę siłowni w domu i tym też sposobem stałam się szcześliwą posiadaczką crosstrainera, spinningu, wioślarza (swego czasu w dorobku była jeszcze bieżnia, ale stwierdziłam, ze w salonie zajmuje za duzo miejsca, a była zbyt cieżka zeby wrzucic ja na pietro ;)
...i tak do dnia dzisiejszego sobie ćwiczę, ale...
No właśnie to ale... trenując miałam sylwetkę bardzo muskularną, atletyczną - łapy nabite, nogi nabite, tyłek mocno umięśniony, brzuch także. Jeszcze kilka lat temu taki model sylwetki był w moim guscie, jednak nie ukrywam, czasami czułam się jak ochroniarz mojego chłopaka :):):)
Wiadomo - kobieta zmienna jest, wiec i mnie sie pozmieniało - aktualnie chce pracowac nad swoja sylwetka w kierunku pozbycia sie nabytego tluszczyku i wysmuklenia mięśni.
...dlaczego ciężki przypadek? ano dlatego, że moje ciało bardzo szybko reaguje na jakakolwiek aktyność fizyczną- przykładowo po 4-5 treningach na brzuch odsłaniają sie mieśnie, tak samo jest w przypadku kazdej innej partii ciała. Kiedyś stawiałam na trening siłowy, teraz na aeroby , ponieważ nie chcę znowu być zmuszona do noszenia koszulek w rozmiarze L , aby móc zmieścić ręce:)
...i tu prośba do Was :) podpowiedzcie proszę jaki rodzaj treningu i jaką michę powinnam przyjmować aby osiągnąc zamierzony efekt - czyli sylwestkę szczupła i docelowo wyrzeźbioną (wiadomo jest to plan wielomiesięczny)
Jeśli chodzi o dietę to bardzo dobrze się czuję na diecie nisko węglowodanowej. Nie jestem ospała, nie słaniam się na nogach. Z siłą i wydolnością także OK.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :)... miło być krótko, a wyszło hmm jak wyszło :D
Liczę na Wasze wsparcie zarówno mentalne jak i (a może przede wszystkim) merytoryczne .
Obiecuję, że będę zdyscyplinowana i wytrwała ;)
Tym optymistycznym akcentem kończę swoją historię :)
Poniżej standardowe dane :
Wiek : 30
Waga : 65
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) :
Obwód pod biustem :
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):
Obwód na wysokości pępka :
Obwód bioder (3):
Obwód uda w najszerszym miejscu:
Obwód łydki : 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, tyłek
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) : obecnie 3-4 razy w tygodniu po godzinie – wymiennie orbitrek, spinning, wiosła, tai bo
Co lubisz jeść na śniadanie: omlety – z przewagą białka plus obowiązkowo kawa
Co lubisz jeść na obiad : grillowana pierś z kurczaka + gotowane warzywa
Co jako przekąskę : orzechy
Co jako deser : omlety – 4 białka, 2 zółtka, łyżka mąki, słodzik
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : wszelkie, duża zmienność, ponieważ moje mięśnie szybko przystosowują się do wszelkiej aktywności fizycznej
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : South Beach – bardziej jako styl odżywiania.
Ps. Zdjęcia wkrótce
tak jak w tytule "ciężki przypadek" :)
Za namową mojej lepszej "połówki" postanowiłam podzielić się z Wami moją historią :) Nie ukrywam, że liczę na fachową pomoc z Waszej strony
Nie bardzo lubię pisać, więc będzie krótko, zwięźle i na temat (mam bynajmniej taką nadzieję)
...a więc zaczynamy :)
Przez 12 lat zawodowo trenowałam piłkę ręczną. Zaczęło się dość wcześnie, bo w wieku 9 lat. Pochłonęło mnie to totalnie. Początkowo wiadomo- zabawa itp, od 16 r.ż gra w różnych ligach, a co się z tym wiązało intensywny trening , wspomagany przeróźnymi odżywkami (stosowanymi bez żadnego przemyślenia). Moc była ze mną - kondycja super- że tak powiem - nie do zajechania ;) Siła - również na miejscu :) dynamika - jak najardziej. Niestety organizm nie zawsze miał czas na odpoczynek i zaczęły się kontuzje - początkowo było to jedynie skręcenie kolana, skończyło się rekonstrukcją i śrubkami w kolanie. Zerwane torebki w stawie skokowym to w zasadzie chleb powszedni. Na szczeście udało mi się wrócić po kontuzjach. Pograłam kilka sezonów, zaczeły się problemu z barkiem i achilessem- naderwania włókien. Robiłam się coraz starsza, więc postanowiłam ogarnąć swoje życie zostawiając sport nieco na uboczu.
Nie gram od 5 lat. W tym czasie bawiłam się trochę tenisem, jeżdzę na snowboardzie...jakieś 4 miesiące temu stwierdziłam, że chciałabym wrzucić trochę ruchu do mojego zabieganego zycia.
Z uwagi na fakt, ze nie ma zbyt wiele wolnego czasu postanowiłam stworzyc sobie namiastkę siłowni w domu i tym też sposobem stałam się szcześliwą posiadaczką crosstrainera, spinningu, wioślarza (swego czasu w dorobku była jeszcze bieżnia, ale stwierdziłam, ze w salonie zajmuje za duzo miejsca, a była zbyt cieżka zeby wrzucic ja na pietro ;)
...i tak do dnia dzisiejszego sobie ćwiczę, ale...
No właśnie to ale... trenując miałam sylwetkę bardzo muskularną, atletyczną - łapy nabite, nogi nabite, tyłek mocno umięśniony, brzuch także. Jeszcze kilka lat temu taki model sylwetki był w moim guscie, jednak nie ukrywam, czasami czułam się jak ochroniarz mojego chłopaka :):):)
Wiadomo - kobieta zmienna jest, wiec i mnie sie pozmieniało - aktualnie chce pracowac nad swoja sylwetka w kierunku pozbycia sie nabytego tluszczyku i wysmuklenia mięśni.
...dlaczego ciężki przypadek? ano dlatego, że moje ciało bardzo szybko reaguje na jakakolwiek aktyność fizyczną- przykładowo po 4-5 treningach na brzuch odsłaniają sie mieśnie, tak samo jest w przypadku kazdej innej partii ciała. Kiedyś stawiałam na trening siłowy, teraz na aeroby , ponieważ nie chcę znowu być zmuszona do noszenia koszulek w rozmiarze L , aby móc zmieścić ręce:)
...i tu prośba do Was :) podpowiedzcie proszę jaki rodzaj treningu i jaką michę powinnam przyjmować aby osiągnąc zamierzony efekt - czyli sylwestkę szczupła i docelowo wyrzeźbioną (wiadomo jest to plan wielomiesięczny)
Jeśli chodzi o dietę to bardzo dobrze się czuję na diecie nisko węglowodanowej. Nie jestem ospała, nie słaniam się na nogach. Z siłą i wydolnością także OK.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam :)... miło być krótko, a wyszło hmm jak wyszło :D
Liczę na Wasze wsparcie zarówno mentalne jak i (a może przede wszystkim) merytoryczne .
Obiecuję, że będę zdyscyplinowana i wytrwała ;)
Tym optymistycznym akcentem kończę swoją historię :)
Poniżej standardowe dane :
Wiek : 30
Waga : 65
Wzrost : 168
Obwód w biuście(1) :
Obwód pod biustem :
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):
Obwód na wysokości pępka :
Obwód bioder (3):
Obwód uda w najszerszym miejscu:
Obwód łydki : 34
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda, tyłek
W którym miejscu najszybciej chudniesz : brzuch
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: (jak często) : obecnie 3-4 razy w tygodniu po godzinie – wymiennie orbitrek, spinning, wiosła, tai bo
Co lubisz jeść na śniadanie: omlety – z przewagą białka plus obowiązkowo kawa
Co lubisz jeść na obiad : grillowana pierś z kurczaka + gotowane warzywa
Co jako przekąskę : orzechy
Co jako deser : omlety – 4 białka, 2 zółtka, łyżka mąki, słodzik
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia:
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś:nie
Preferowane formy aktywności fizycznej : wszelkie, duża zmienność, ponieważ moje mięśnie szybko przystosowują się do wszelkiej aktywności fizycznej
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : South Beach – bardziej jako styl odżywiania.
Ps. Zdjęcia wkrótce
Krzysztof Piekarz
Arphiel
obliques
aineko
