SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

bambaryła początek.... taka sytuacja no wie pan...

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7535

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 859
nie, mam mięso.
wczoraj nogi z kuraka jutro szyneczka i na obiad piersi. ....... z kury :)

jak pisałem - rano wypadły mi z mojej winy 4 jajka i odżywka proteinowa.

co jest z dietą nie tak?

Zmieniony przez - elias w dniu 2013-11-29 00:32:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Ja tam widzę sam.nabiał w każdym posiłku a w jednym jest tofu. Wybacz, ja nie znam się na tyle, żeby pouczać i jedynie sugestie mogę rzucić. Przyjrzyj się dziennikom Kuby i Rafała oraz ich diecie sprzed lata gdy redukowali.
To chyba powie więcej niż słowa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Spokojnie. Jest dobrze (w sensie źródeł makro). Po pierwsze to zrzuty dopiero z dwóch dni, wiec nie ma co panikować ze nie ma miecha (sam miałem nieraz po 800g twarogu dziennie od dietetyka), po drugie na nasze dzienniki sprzed lata tez nie ma co patrzeć, bo to był finisz gdzie było mało przetworzonych pokarmów. Na obecnym etapie nie musisz sie martwić ze jest twaróg czy bułka. Nic a nic. Elips, moja propozycja, ustał dokładnie wielkości makro z dietetykiem, aby uwzględnić twoje parametry oraz zapotrzebowanie i trzymaj tego co masz w menu. Bez urazy, ale mając plan nie potrzebujesz z nikim tego konsultować. Na forum co człowiek to opinia i zginiesz w gąszczu opinii, tym bardziej ze jesteś zielony. To samo z wliczaniem warzyw, bo zaraz pewnie takie pojawia sie wpisy. Trzymaj wytycznych i z tadziem rób ewentualne zmiany. Nie martw sie tez z początkowych problemów z brakiem łaknienia. Weź tylko zacznij rozruch a organizm zrobi swoje.

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-11-29 00:53:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Rafał ma rację. Dlatego pytałem, czy dieta konsultowana z dietetykiem czy samemu ot tak... Nie wtrącam się już bo to bez sensu skoro i tak Cię ktoś poprowadzi profesjonalnie.
Zacznij z jakąś aktywnością powoli na spokojnie stopniowo zwiększając ją a kilogramy polecą. Ja przy niewiele niższej wadze jadłem.ok 2500kcal przez ostatnie 2.5 miesiąca i zero efektu, bo opierdzielałem się na treningu i za mało aerobów było. Myślę, że teraz poleci już nieźle w dół.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 859
xzaar77
Bieganie "samo sie polubi" - trzeba dac mu tylko szanse - wprawdzie najgorsza na to pora roku i warunki, ale dasz rade - a gdy sie przelamiesz, bedzie juz tylko lepiej i lepiej ;) Powodzenia !


jak biegałem to najlepiej mi się biegało jesienią i wiosną jak jest zimno bez śniegu, no i mam nadzieję że to mi wróci.. latem zawsze za ciepło
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 859
Ronin78
X... ale deszcz mi nie przeszkadza, nawet lepiej mi się biega jak pada :) 5 rano - ciemno + deszcz jak dla mnie idealne warunki ...
o to, to!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 859
nightingal
Może najpierw intensywny marsz a nie bieganie - bo założyciel tematu nie miał do tej pory żadnej aktywności. Poza tym rower jest ok - jak nie na dwóch kołach to spinningowy. Nie przeciąża tak stawów jak bieganie. Osobiście zacząłbym delikatnie i stopniowo przechodził do intensywniejszych form aktywności fizycznej.

No i siłownia też by była niezła. Każdy dodatkowy kg mięśni spala kolejne dodatkowe porcje energii.

Pozdrawiam i trzymam kciuki.


taki mam plan, truchciki na siłowni, rowerek tam no i trening - czyli aeroby trning i aeroby. Trening mam z potreningu więc jestem spokojny że będzie dobrze. Wczoraj wykupiłem karnet, coraz mniej mogę mieć wymówek. No more flimsy excuses!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 859
RafalRRRR
Ustal z Tadziem czy dobrze wpisałeś parametry. Te 2100 to mało. Nie bedzie z czego ucinac. Najlepiej opisowo mu ja PW wyślij. Ja miałem na początku jakos 2200/2500 chyba przy wadze 92, co tez było ciut malo


W trakcie, mam wsparcie bo MLP ( moja lepsza połowa na próbę też bierze program (tak naprawdę nie musi) i zobaczymy czy gotowanie w 1 garze będzie dobrze fungowało)
dlatego wysyłam komplet info do potwierdzenia w tej kwestii. Dam znać jak będę miał odzew.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 47 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 859
RafalRRRR
Spokojnie. Jest dobrze (w sensie źródeł makro). Po pierwsze to zrzuty dopiero z dwóch dni, wiec nie ma co panikować ze nie ma miecha (sam miałem nieraz po 800g twarogu dziennie od dietetyka), po drugie na nasze dzienniki sprzed lata tez nie ma co patrzeć, bo to był finisz gdzie było mało przetworzonych pokarmów. Na obecnym etapie nie musisz sie martwić ze jest twaróg czy bułka. Nic a nic. Elips, moja propozycja, ustał dokładnie wielkości makro z dietetykiem, aby uwzględnić twoje parametry oraz zapotrzebowanie i trzymaj tego co masz w menu. Bez urazy, ale mając plan nie potrzebujesz z nikim tego konsultować. Na forum co człowiek to opinia i zginiesz w gąszczu opinii, tym bardziej ze jesteś zielony. To samo z wliczaniem warzyw, bo zaraz pewnie takie pojawia sie wpisy. Trzymaj wytycznych i z tadziem rób ewentualne zmiany. Nie martw sie tez z początkowych problemów z brakiem łaknienia. Weź tylko zacznij rozruch a organizm zrobi swoje.

Zmieniony przez - RafalRRRR w dniu 2013-11-29 00:53:46


dziękuję za wskazówki, tego się trzymam, tak robię /będę robił.
Plan jest na D+T. Teraz kolej na moje działania :) Idzie dobrze w każdym bądź razie.

ktoś wie czemu forum nie scala postów jeden pod drugim i czemu nie można edytować postów ? czy to ze mną coś nie tak?

w kwestii informacyjnej uzupełniam dane.

2013 11 29 pt

Nie wszystko wg diety – jak zamieniałem starałem się takie same/podobne bwt/kc utrzymać, ale z racji tej że zielony jestem jak wiosenny szczypiorek to mogę jeszcze błądzić tu i ówdzie (co jak już widzę czynię)


W Pt wypadły:
Sn1 minus: - oliwa
Sn2minus: / ciecierzyca zamieniona na ryż
Ob minus: / ziemniaki zamienione na ryż
Kol: / szpinak mrożony zamieniony na kalafior
+dodałem ogórek kwaszony

Wklejka:


2013 11 30 so

Sn1 minus: - jajko x2 – nie jestem w stanie zjeść pięciu jajek na jedno posiedzenie jeszcze ( jedno jajko przeniosłem do sn2
Sn2 plus: + jajko x1,
+ skrzydełko kurczaka KFC 1x ( nie z wyboru ale z przymusu powiedzmy)
Sn2 minus: - chleb razowy 70g
Ob: / ziemniaki zamienione na ryż
Kol: / zmiana całej kolacji – wróciłem z treningu po 23 i wiedziałem że nie ma szans na jajecznicę z 5 jajek. Wartości pierwotne 588 – bwt 38/14/44 – z zamiany 511- 26/56/22.
- nie kumam w ogóle dlaczego dziennik a program ma inną kolejność składników, przecież idzie się tak pięknie poplątać - dziennik leci BWT a dieta z programu BTW. O co kaman?

Po porównaniu widzę że jednak moje zamienianie wymaga większej uwagi, i muszę nauczyć się bardziej jeść jajka…

Wklejka poniżej:


Trening:
Uczenie się na nowo, ile jakie obciążenie mam przyjąć. Bardziej powiedziałbym śmiechownia niż siłownia, ale taki początek uczy pokory
Anyway, wklejka poniżej z zadanego treningu.
Pominięte to MC i ilości powtórzeń we wspięciach miały być po 30x a nie 20x jak zrobiłem.



po "treninigu" samopoczucie b. fajne, dziś czuję ale to jest to miłe poczucie że coś się robiło dobrego dzień wczesniej

dieta z dziś za chwilę, ważyłem się i już pierwszy uśmiech.

micha z dziś.







Zmieniony przez - elias w dniu 2013-12-02 01:04:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
"śmiechownia" może potrwać trochę . U mnie cały czas jeszcze występuje (a walczę już 5 m-c)

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening brzucha przy robieniu masy.

Następny temat

Wystartowac w zawodach

WHEY premium