Otóż od dłuższego mam problem z poprawieniem swojego wyniku w wyciskaniu, siła stoi w miejscu. Jeszcze trochę, to będę więcej ważył niż podnosił.
Przedstawię swój czterodniowy plan.
Pon. Klata + Bic
WL 4s serie + jedna rozgrzewacza
Wyc. na prostej hantli 3s
Wyciskanie na skosie dodatnim 4s
Wyc. na skosie hantli 2-3s
Ściąganie linek oburącz 2s
Bic
Unoszenie hantli z supinacją 3s
Unoszenie sztangi na modlitewniku 3s
Unoszenie sztangi pro sytej w szerokim chwycie 3s
Wt. Nogi + Przedramię + Brzuch
Przysiad 4s
Martwy na prostych nogach 4s.
Wykroki 3s
Wspięcia 4s
Dwa ćwiczenia po 3 serie na przedramię
Trzy ćwiczenia po 20-10 powtórzeń na brzuch (ławeczka, drążek, kółko)
Czw.
Barki + Tric
Wyciskanie sztangi zza głowy/wyciskanie hantli 4s
Unoszenie hantli przed siebie 4s.
Unoszenie hantli na bok 4s
Kaptury 3s
Poręcze 3s
Ściąganie linki oburącz 3s
Francuz 3s.
Pt. Plecy + Brzuch
Drążek 4s.
Ściąganie linki siedząc 4s.
Wiosłowanie 4s.
MC 4s.
Brzuch jak we wtorek
Jakiś czas temu już chodziłem na siłownię, ale później wypadła mi dłuższa przerwa i obecnie jadę od stycznia.
Przez miesiąc był FBW, później split czterodniowy, w wakacje trochę cross fitu i od sierpnia dalej split.
Liczę na Waszą pomoc.
Ku waszej pamięci, Żołnierze Wyklęci!