raval314 / walka z historią

07-10-13


Co do weekendu to byłem na urodzinach wpadło tyle jedzenia ze nawet nie chce liczyć ale sam wciągnąłem kilo tortu :P + inne smakołyki :P

Co do dzisiaj:

Trening

Klatka;

- Wyciskanie sztangi (skos w dół)
12powt. x 60kg
10powt. x 80kg
8powt. x 90kg
6powt. x 95kg
- Wyciskanie hantli na ławce płaskiej
12powt. x 20kg
10powt. x 26kg
8powt. x 30kg
6powt. x 30kg
- rozpiętki na ławce (skos w górę)
12powt. x 10kg
10powt. x 12kg
8powt. x 12kg
6powt. x 12kg

Barki;

- wyciskanie sztangi przed sobą
12powt. x 30kg
10powt. x 35kg
8powt. x 37,5kg
6powt. x 40kg
- Unoszenie ramion w górę na wyciągu
12powt. x 8kg
10powt. x 12kg
8powt. x 16kg
6powt. x 16kg
- Unoszenie ramion w górę na ławce skos w górę (tylny akton barku)
25powt. x 6kg
24powt. x 6kg
18powt. x 6kg
11powt. x 8kg




Dieta;

Jak już wcześniej pisałem ciągle na obiad leczko ale 2ga porcja zbliża sie ku końcowi więc trzeba sie przerzucić na coś innego myślałem nad fasolką po bretońsku ale .... jak to mówią "niebo w gębie piekło w d**ie" wiec nie wiem czy bede na tylko "odważny"

Dzisiaj sporo węgli jutro więcej tłuszczy :)

08-10-13


Trening:

Biceps;
- Uginanie przedramion na modlitewniku
12powt. x 30kg
10powt. x 35kg
8powt. x 40kg
6powt. x 45kg
- Uginanie przedramion skręty na stojąco
12powt. x 12kg
10powt. x 12kg
8powt. x 14kg
6powt. x 16kg
- Uginanie przedramion nachwytem (sztanga)
30powt. x 17kg
30powt. x 17kg
30powt. x 17kg
30powt. x 17kg

Triceps;
- Pompki poręcze
12powt. x Ciężar ciała
10powt. x 18kg
8powt. x 20kg
6powt. x 20kg
- Wyciskanie na wąsko ławka płaska
12powt. x 50kg
10powt. x 55kg
8powt. x 60kg
6powt. x 65kg
- Ściąganie linek wyciągu górnego w opadzie
12powt. x 8kg
10powt. x 8kg
8powt. x 8kg
6powt. x 8kg


Brzuch ćwiczenia na linkach (skosy + środek) + boki z talerzem 20kg

Dieta:

dzisiaj 5 posiłków nie chce mi sie juz godziny zmieniać ryba wpadł dopiero koło 20:40 więc nie ma sensu teraz pic kazeiny na noc :) i tak białko ładnie wypełnione

09-10-13


Trening; Wolne



Dieta;

Wg załącznika

10-10-13

Trening:

Plecy;
- Ściąganie drążka na wyciągu w poziomie (chwyt wąski)
12powt. x 45kg
10powt. x 50kg
8powt. x 55kg
6powt. x 60kg
- wiosłowanie maszyna
30powt. x 30kg
30powt. x 35kg
20powt. x 40kg
12powt. x 45kg
- Motyle
max. x 30kg
max. x 35kg
max. x 35kg
max. x 40kg
- Ściąganie drążka za głowę
12powt. x 40kg
10powt. x 50kg
8powt. x 55kg
6powt. x 60kg
- ściąganie linek na przemian na małej bramie
12powt. x 25kg
10powt. x 35kg
8powt. x 40kg
6powt. x 40kg


Dieta; nic nowego :) dosyć monotonnie.

11-13.10.13


W piętek trening z d**y choroba mnie rozłożyła ... dalej sie nie za dobrze czuję no ale pracować trzeba... zobaczymy jak później chętnie bym poszedł na trening.



Dieta w pt i tak w miarę utrzymana. W sob starałem się cokolwiek jeść weszło we mnie tak na poziomie 2700 cal więc spoko, niedziela troszke słabiej bo niecałe 2500



Zrzuty;

Jak jesteś chory to nie żałuj sobie na wieczór mleka z miodem, masłem i czosnkiem. Przydaje się taka mieszanka, fajnie oczyszcza drogi oddechowae i lepiej się śpi ;)

Zapomniałem dodać do diety z 50g czosnku do mięsa mielonego :) zakupiłem sobie aspirynkę + taki psikacz do gardła jak boli psikasz i przestaje :) krótkotrwały efekt ale da sie spać :) dzisiaj gruba bluza i po klacie i barkach pokręcimy troszkę aero na wypocenie i gorący prysznic na koniec ^^,


A na wieczór mam przygotowany syrop z cebuli i cukru + zobaczę twój wynalazek :)

Zmieniony przez - raval314 w dniu 2013-10-14 10:21:02

Tylko musisz pamiętać żeby mleko było ciepłe a nie gorące zanim dodasz miód i czosnek ;)

Ok :) a że sie tak zapytam jakie macie ciekawe pomysły na 2gi posiłek w pracy ?? praca siedząca 8h :) sałatki i kalafior już mi się nudzą :) hehe

W pojemniki możesz przecież zapakować cokolwiek. Jak możesz odgrzać w mikrofali to już w ogóle nie ma problemu, jak nie to tortille na zimno wchodzą całkiem spoko.