Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
53 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
393
Witam:)...
Na początek - bardzo się ciesze że trafiłam na to forum. Bomba sie czyta, przewertowałam chyba z 80%. Genialne porady , cudnie podane:)!
Nie mogę tylko się ogarnąć i odnaleźć tematu o sposobie oceny zapotrzebowania kalorycznego.
Wiem iż żeby mieć wymarzona sylwetkę potrzebuję tylko właściwej diety - ruchu i sportu mam bardzo dużo.
Próbuje się z właściwą dietą zmierzyć już od ponad roku:( i nic mi nie wychodzi. Gdzie znajdę takie info - resztę postaram się obliczyć i zbilansować sama na podstawie zawartości merytorycznej forum..
Dziekować!
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
53 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
393
Nie, nie:). Nie chcę na zawody:). Na to jestem już za dorosła. Chciałabym się tylko zbliżyć sylwetką do ideału:). Zajmuje się nauka tańca, prowadzę rożne formy fitnesu, stad ta duża ilość godzin kondycyjnych. Na siłowni trenuje z trenerem i w związku z tym nie przykładałam nigdy za dużej uwagi do zapamiętywania cykli ćwiczeń pozostawiając to w rękach specjalisty. Z grubsza to wygląda tak: 1h ręce + klata + brzuch , 1h ręce + plecy + brzuch, 1h nogi + brzuch.
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
53 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
393
Bardzo dziękuję za odpowiedź:). Tak też zrobiłam i wyliczyło... Pytanie tylko jeszcze jedno: czy to zapotrzebowanie nie jest czasem w jakiś sposób zależne od ilości ruchu/ ćwiczeń?
Szacuny
0
Napisanych postów
9
Wiek
53 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
393
hmmm, nie umiem się zdecydować czy wysiłek mam "intensywny" czy "bardzo intensywny" więc zapotrzebowanie waha się pomiędzy 2200 a 2500... Najbardziej zmartwiło mnie że chcąc osiągnąć wymarzony efekt muszę zrzucić 3kg mięśni :/ Czuje się sfrustrowana bo nie wiem jak sie "znika" mięśnie:/ Druga możliwość jest taka że moja genetyczna budowa w żaden sposób nie kwalifikuje mnie do zbliżenia się nawet do ideału bikini fitnes;( Być może będę musiała poprosić forumowych szefów o więcej pomocy niż początkowo zakładałam...