SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Kolejna dietka..Once again:)

temat działu:

Trening w domu

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2659

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967
w fitnessie była moja dieta.. ale chyba wam sie zapomniało..
dałam bym spokój ale mam problem bo zaczeły mi sie ataki bulimiczne w pełnej krasie:/
i ja musze to zmienic! a jedyne wyjscie to jest dieta!

wiec jeszcze raz... moze coś jest źle.. a moze czegoś za dużo? jest tesh możliwosc ze to nie przez tą diete to sie zaczeło..


pierwszy dzien-

5:30-> Kawa +napój izotoniczny
7:30-> 2 Kanapki z ser biały chudy z chudą polędwicą i z sałatą, białko z jajka+papryka
10:30-13:30 -> Jabłko Sałata
16:00-> Jogurt
19:00-> Ryba- łosoś(100g) + ziemniak + 2 papryki
19:30-> sałata + Jajko
20:00-> 4 plastrami(30g) chudej polędwicy

5:30-> Kawa 1/0/25 [napój izotoniczny]
7:30-> 4.6/1/42.6 [pieczywo]
18.9/0.9/1.8[ser biały chudy]
15/2.4/0 [wędlina]
5.4/0/0.4 [białko]
1.8/0.4/10.3 [papryka]
2.1/0.4/4.3 [sałata]
10:30-13:30 -> 0.8/1/17.6 [Jabłko]2.1/0.4/4.3 [sałata]
16:00-> 15.9/0/23.1 [Jogurt - 380g]
19:00-> 19.9/13.6/0 [łosoś] +
1.7/0.1/19.9 [ziemniak]+
3.6/0.8/20.6 [2papryki]
19:30-> 2.1/0.4/4.3 [sałata] +
5.4/0/0.4 [białko]
20:00-> 20/3.2/0 [wędlina]

120.3/24.6/154.7



drugi dzien-

5:30-> Kawa +napój izotoniczny
7:30-> 2 Kanapki z 4 plastrami(30g) chudej polędwicy i z sałatą, białko z jajka+ sałatka
10:30->Jogurt
14:00-> Jabłko + orzechy +Sałata
19:00-> Udko kurczaka bez skóry + sałata + 2 papryki
19:30-> sałata + Jajko
20:00-> ser biały chudy z chudą polędwicą

5:30-> Kawa + 1/0/25 [napój izotoniczny]
7:30-> 4.6/1/42.6 [pieczywo]
20/3.2/0 [wędlina]
5.4/0/0.4 [białko]
2.1/0.4/4.3 [sałata]
0.2/0.1/4 [kukurydza]
1.8/0.4/10.3 [papryka]
0.3/0/1.5 [ogórek]
0/4.9/0 [oliwa z oliwek]
10:30-> 15.9/0/23.1 [Jogurt - 380g]
14:00-> 0.8/1/17.6 [Jabłko] +
1.2/5/0.9 [7 orzechów laskowych]
2.1/0.4/4.3 [sałata]
19:00-> 17.8/6/0[kurczak]+
2.1/0.4/4.3 [sałata]
3.6/0.8/20.6 [2papryki]
19:30-> 2.1/0.4/4.3 [sałata] +
5.4/0/0.4 [białko]
20:00-> 18.9/0.9/1.8[ser biały chudy] +
15/2.4/0 [wędlina]

120.3/27.3/164.5

trzeci dzien-


5:30-> napój izotoniczny + Kawa
7:30-> Kanapka z wędliną i z sałata + mleko z płatkami kukurydzianymi + białko z jajka+papryka
10:30-13:30-> Jabłko Sałata
16:00-> serdelek
19:00-> Mięsko + surówka + 2 papryki
19:30-> sałata + Jajko
20:00-> 4 plastrami(30g) chudej polędwicy + ser biały



5:30-> 1/0/25 [napój izotoniczny] + Kawa
7:30-> 2.3/0.5/21.3 [pieczywo]
15/2.4/0 [wędlina]
2.1/0.4/4.3 [sałata] +
8/1.2/11.7 [mleko]
1.2/0.2/12.6 [płatki kukurydziane] +
10.8/0/0.8 [2 białka]
1.8/0.4/10.3 [papryka]
10:30-> 0.8/1/17.6 [Jabłko]
13:30-> 2.1/0.4/4.3 [sałata]
16:00-> 6.2/8.7/0.8 [serdelek z drobiu]
19:00-> 20.9/3.6/0 [Mięsko]+
2.7/0.2/7.4 [kapusta 100g]
1.1/0.8/8.7[marchewka]
0.4/0.5/8.8 [jabłko]
3.6/0.8/20.6 [2papryki]
19:30-> 2.1/0.4/4.3 [sałata] +
5.4/0/0.4 [białko]
20:00-> 20/3.2/0 [wędlina] +
18.9/0.9/1.8[ser biały chudy]

126.4/26.9/160.5




do tego poranne aeroby (20 minut steperek, 20 minut jakis taniec - wygibaski w rytm muzyczki:P)


dwa trzy razy w tyg. siłownia + aeroby (rowerek-30-40minut)


i raz albo dwa razy w tyg. aerobic

po powrocie do domu czasem jak mam siłe to troche ćwicze ale to żadko;)

Mniej wiecej rozkład dnia jest taki że wstaje o tej 5:20 pije kawe , napój izotoniczny, magnezik, witaminy.. ćwicze na steperku i tańcze sobie.. przygotowuje sie do szkoły i o 7:30 jem sniadanie.. później na przystanek.. jade do szkoły. o 8:15 zaczynają mi sie zajecia i na jakiś wolniejszych przerwach (zależnie od dnia) jem jogurt, sałatae i t p
po lekcjach na przystanek i w pon. i środy na angielski, we wtorki i czwartki na francuski. w środy po ang. mam jeszcze godzine siłowni. w piatki mam godzine siłki, godzine aerobicu(jak mi sie chce iść) no i tak od pon- do piatku jestem mniej wiecej o tej 19:00- 20:00 w domu.. później siedze nad lekcjami i tak mniej wiecej o godzinie 12 ide spać w soboty wyglada to tak ze sie budze o 7 o 8:30 zaczyna sie siatkówka. o 9:30 mam sniadanie francuskie- Niestety croissant+ kawa+ ciastka:/ później na 11 na aerobic (1h) i na siłke(jakieś 2h bo siłowo i rowerek jakieś 40 minut) później lekcje i jakieś wyjscie z qmplami. w niedziele to jush nie mam zajęć ew. jakieś przejscie po osiedlu

nie wiem czy coś jest nie tak.. czy moje odruch po zjedzeniu wiecej niz 1000 kcal sa tak głeboko zakorzenione?:/
strasznie mi na tej diecie zależy!
pozdrawiam i sorx za zawracanie główek zajetych:


Czy to ja?

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967
Uhhh...:(

no figa z makiem.. rady specjalisty były trafne.. ale jak zaczełam tyć to mi sie odechciało leczyc psychike i zaczełam "leczyć " ciało;(

przyszłam bo chciałam sie zapytac co zrobić zeby podkręcić metabolizm?? i co zrobić zeby w koncu przestac tak dużo jeść?:( to znaczy nie wiem... jakies srodki czy jesć na przypozdrkład wiecej wegli ..? bo chrom mi nie pomaga:( a jem przedewszystkim produkty przetworzone- słodycze jakieś tuczace..



ehh pozdrawiam po długiej nie obecnosci:*

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967
Ja sie przypomne;)
chodzi o to ze starsznie mnie meczy fakt ze po długim okresie nie-rzygania zaczełam znowu!
coś jest nie tak z ta dietą? z moja aktywnoscią? za mało? za dużo?
Co jest nie tak? nie chce po tym co osiagnełam przez całe wakacje tego stracic a czuje sie jak rok- dwa lata temu kiedy był najgorszy okres!
pod względem psychicznym nie jest najgorzej ale po prostu to jest takie odruchowe.. wieczorem zaczynam jeść wiecej i nie moge przestac! a póxniej wiadomo....
wiem ze jestescie strasznie zajeci i macie mnóstwo takich bzdurnych postów jak ten ale pliss chłopaki pomóżcie!

pozdrawiam i licze na jakieś podpowiedzi!

Czy to ja?

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 17398 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 79160
ufff przeczytalem ... ale daj mi troche czasu na to wszystko bo ostatnio nie mam go za duzo (niestety) ale postaram sie odpowiedziec w najblizszym czasie
pozdrawiam

Jestem nikim - z tego poziomu samooceny nizej spasc nie moge wiec moze byc tylko lepiej.
Doradca w dziale Alternatywna Droga.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967
rozumiem i czekam
Tylko nie zapomnij o Rusałce

pozdrawiam

Czy to ja?

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 17398 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 79160
Nie zapomne na pewno
btw odbierz gg
pozdrawiam i lece chyba spac.

Jestem nikim - z tego poziomu samooceny nizej spasc nie moge wiec moze byc tylko lepiej.
Doradca w dziale Alternatywna Droga.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967


przypominnaaamm siem



Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Biniu Moderator
Ekspert
Szacuny 251 Napisanych postów 41358 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 126211
kanar gdzie jestes ??!!

Your body does not like your idea being lean and big-unfortunately

Alternatywna Droga-2003
konsultant-mafii.suple.hardcor.pl
************************************************
mniej bledow, koniec z marnowaniem $-prywatna pomoc-prosze o maila
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967
No własniee...

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 78 Napisanych postów 25514 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 110527
jemu sie cos z netem chrzani
https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=114673



Jeżeli pomogłem głosuj na TAK!- https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=111962
Jeżeli nie- eeee nie ma takiego numeru
>>>A tak wogóle to nienawidze MATERIALISTÓW <<<

Zmieniony przez - Quart w dniu 2003-11-06 16:08:07
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 89 Napisanych postów 17398 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 79160
Rusalko - odezwij sie jesli pomoc jest jeszce potrzebna - moje problemny skonczyly sie (mam nadzieje) i teraz bede mial wiecej czasu

Idac po Alternatywnej Drodze zawsze przejdziemy przez podstawy Odzywiania.
Kanarek.mafii.hardcor.suple.pl
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 105 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 967
"do tego poranne aeroby (20 minut steperek, 20 minut jakis taniec - wygibaski w rytm muzyczki:P)


dwa trzy razy w tyg. aeroby (steper-30-40minut)





Mniej wiecej rozkład dnia jest taki że wstaje o tej 5:20 pije kawe+ tussi, magnezik, witaminy.. ćwicze na steperku i tańcze sobie.. przygotowuje sie do szkoły i o 7:30 jem sniadanie.. później na przystanek.. jade do szkoły. o 8:15 zaczynają mi sie zajecia i na jakiś wolniejszych przerwach (zależnie od dnia) jem jogurt, sałatae i t p
po lekcjach na przystanek i na zajęcia. no i tak od pon- do piatku jestem mniej wiecej o tej 19:00- 20:00 w domu.. później siedze nad lekcjami i tak mniej wiecej o godzinie 12 ide spać
w soboty wyglada to tak ze sie budze o 7 o 8:30 zaczyna sie siatkówka. o 9:30 mam sniadanie francuskie- Niestety croissant+ kawa+ ciastka:/ później lekcje i jakieś wyjscie z qmplami. w niedziele to jush nie mam zajęć ew. jakieś przejscie po osiedlu

nie wiem czy coś jest nie tak.. czy moje odruch po zjedzeniu wiecej niz 1000 kcal sa tak głeboko zakorzenione?:/
strasznie mi na tej diecie zależy!
pozdrawiam i sorx za zawracanie główek zajetych"



Poprosze o pomoc...
Jest teraz tak ze po tych dwóch miesiącach bo bardzo wykanczajacej walce przestałam żygac... no ale od paru dni nic nei jem- nie moge.... jak mam coś zjesc to sie strasznie(panicznie!!) boje ze przytyje...jeśli mozecie to pomóżcie jak nie to nie... Pa

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening/dieta/suplementacja - prosba o rade! :-)

Następny temat

Keratyna vs. DT

WHEY premium