balt080 - ogień.

Chilon o kim Ty ku**a piszesz? Bo zaraz wyjde z siebie. Diete mam na 3000kcal ktorej pilnuje a juz pisalem dwa razy ze odzywek nie biore a pas kupilem bo zawsze mialem problem z plecami (od malego) dlatego wiecej nie podnosze a wiem ze dalbym rade wiec po to pas japie***le. Ja nie poswiecam silowni calego czasu bo mam obowiazki najwyrazniej w przeciwienstwie do ciebie, elo. Mam nadzieje ze trzeci raz nie bede musial pisac.

niestety, napisał prawdę. 45kg w MC i pas jest nieporozumieniem. Problem tkwi w zbyt słabym gorsecie mięśniowym.

antek098

niestety, napisał prawdę. 45kg w MC i pas jest nieporozumieniem. Problem tkwi w zbyt słabym gorsecie mięśniowym.

To co, mam tego pasa w ogóle nie używać póki co?

Chilon123

W takim stadium to Ty nawet nie wiesz, co działa a co nie stąd te rewelacyjne wyniki siłowe - a męczysz to już 3 miesiąc.

Wtedy to ja chyba dziennik założyłem a w domu na hantlach ćwiczyłem pół roku.

Zmieniony przez - balt080 w dniu 2013-09-01 13:04:03

Tak jak napisał chilion i antek, pas na takim ciężarze jest najgorszym możliwym pomysłem. Wyłączysz z pracy przy martwym mięśnie brzucha i prędzej nabawisz się poważnych problemów z plecami przy jakiś wyciskaniu stojąc czy przy schylaniu się po sztange do wiosłą bo będziesz miał mało stabilny korpus

edit. pomijając że taki ciężar jest niepoważny nawet dla Twojej wagi. musisz miec naprawde słabą technike jeśli boisz się o plecy przy takim obciążeniu


Zmieniony przez - pat34 w dniu 2013-09-01 13:22:38

pat34

edit. pomijając że taki ciężar jest niepoważny nawet dla Twojej wagi. musisz miec naprawde słabą technike jeśli boisz się o plecy przy takim obciążeniu

Co dokładniej masz na myśli? Że ciężar jest za mały?

Zdecydowanie, nie mówie że masz się rzucić od razu na 100kg, ale JEŚLI masz poprawną technike w martwym (co jest wątpliwe skoro masz problemy z plecami) to powinieneś zacząć spokojnie od 60kg i zwiekszać co tydzien ciężar bez problemu. Proponuje Ci wziąć się za to na poważnie położyć gdzieś telefon na siłowni i nagrać jak wykonujesz martwy,rzucić na forum a ktoś skoryguje Ci technike, a jeśli wszystko jest ok to musisz po prostu inaczej nastawić sie do tego mentalnie. 45kg to nie ciężar na martwy ciąg.

pat34

Zdecydowanie, nie mówie że masz się rzucić od razu na 100kg, ale JEŚLI masz poprawną technike w martwym (co jest wątpliwe skoro masz problemy z plecami) to powinieneś zacząć spokojnie od 60kg i zwiekszać co tydzien ciężar bez problemu. Proponuje Ci wziąć się za to na poważnie położyć gdzieś telefon na siłowni i nagrać jak wykonujesz martwy,rzucić na forum a ktoś skoryguje Ci technike, a jeśli wszystko jest ok to musisz po prostu inaczej nastawić sie do tego mentalnie. 45kg to nie ciężar na martwy ciąg.

Dobra, w takim razie na następnym treningu spróbuję od 60kg a nawiasem mówiąc póki tu jesteś to napisałbyś coś o innych partiach (mowa o doborze obciążeń).

Na pewno za dużo na biceps za mało na nogi :P Serio dobrze Ci zrobi wrzucenie filmiku z całego Twojego treningu, nikt Cie nie może zmusić ale jesli traktujesz to poważnie i chcesz poprawić swoją sylwetke to bez poprawnej techniki tego nie zrobisz.

Wrzuć filmik do oceny z martwym, skoro Cię plecy bolą, ktoś kompetentny na pewno wpadnie. O pasie zapomnij, póki nie zaczniesz dźwigać porządnych ciężarów

Antek "ogranicz się tylko do swojego dziennika, bo wszędzie gdzie nie spojrzę zaczynasz pisać coraz więcej głupot. Szkodzisz." No pozdro pat34 powiedział mniej więcej to samo co ja, ale oczywiście dla Ciebie ktoś z małym stażem i słabymi wynikami siłowymi po prostu NIE może czegokolwiek wiedzieć -.- Skoro to dla Ciebie głupoty to może sam powinieneś się doedukować, bo widocznie w przeciwieństwie do Ciebie ja uczę się regularnie o ćwiczeniach, diecie, technice i wielu inncyh rzeczach związanych z siłownią ...