UFC Fight Night 26: Shogun vs. Sonnen - wyniki gali.

Kolego, jak będzie świetnie przygotowany fizycznie to praca nóg się poprawi. Przecież chodzenia na nogach uczą w pierwszych miesiącach treningów, a tu mówimy o kolesiu, który ćwiczy kilkanaście lat. Co innego boks. Tu ma braki mimo zwycięstwa w turnieju K-1 widać, że jego boks, a szczególnie podwójna garda o której często pisze Steven nie sprawdza się. I tu przyznam rację, że powinien popracować przede wszystkim nad szybkością, ale i ciężkością ciosu. Kiedyś bił masakryczne sierpy, a w ostatniej walce to było głaskanie Browne'a, więc musi nad tym popracować, aczkolwiek i tak tu najwięcej do gadania ma siła, a tę się wyrabia na pewno nie podczas ćwiczeń techniki, bo przecież podstawy uderzeń Reem zna

Ra-v9

Dokładnie, Reem umiejętności ma wystarczające, a do ponownego dotarcia na szczyt potrzebuje jedynie formy z walki z Lesnarem

Nawet jak będzie miał formę jak z Lesnarem... to nie będzie walczył z Lesnarem.. rozumiesz co mam na myśli ?... Nie będzie przed nim znowu osranego zawodnika, który mysli by zakończyć kariere i wrócić do WWE. Teraz wszyscy wiedzą że nawet jak zrobi się na Herkulesa to nadal będzie człowiekiem którego można łatwo pokonać.

A przede wszystkim (i co najważniejsze) nadal będzie miał cardio jak mops. Teraz dywizje HW będą dominować Ci zawodnicy którzy są w stanie przeciągnąć walke do 3-4 rundy i sprawić że przeciwnik płuca wypluje jak np Cain - Ali nigdy taki nie będzie i o pasie może zapomnieć.

Zmieniony przez - Devoniusz w dniu 2013-09-01 01:31:51

No, jak Cain to nie będzie, ale gdzie tu BF czy Brown do niego?

nowkon2011

No, jak Cain to nie będzie, ale gdzie tu BF czy Brown do niego?

Gdyby doszło do rewanżu i Ali byłby na pompie to i tak wskazałbym na BF... Co by nie mówiś Stopa ma psyche wojownika i nie boi się dostać w łeb, niewiadomo jak koks by wpłynął na psyche Aliego gdyby w trakcie walki mimo pompy sprawy by przybrały niekorzystny obrót... Na pewno miałby pewność siebie na 1 rundę...

Ale i miałby moc na ubicie BF'a albo nawet starałby się zmienić taktykę, bez niepotrzebnego bicia w korpus Stopy. Spokojnie bym postawił zakład na Aliego w rewanżu, ale najpierw to niech zrobi formę.

ten napis na koszulce Mike'a z fotki z Reemem i Sakim,to dobry poliglota ukladal

taka anegdotka,bo w temacie Reema juz chyba wszystko zostalo powiedziane.

Ja jeszcze coś napisze: może to i był najgorszy występ Shoguna w karierze ale obalił Sonnena i za to należą mu się brawa. No i napiszę jeszcze coś- jeśli Rua się teraz nie załamie to wróci jeszcze silniejszy. Nigdy nie przegrał dwa razy z rzędu. Więc albo będzie pełna mobilizacja i powrót na szczyt albo upadek totalny. Mam nadzieję że to pierwsze. Obrazek po walce: Rua klęczał i zasłaniał twarz rękoma... Prawie się popłakałem... Naprawdę...

Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-09-01 21:18:13

Nie było czasem tak, że Sonnen chciał obalić i stracił balans, przez to Shogun to przechwycił i wylądowali na glebie?

Poza tym 'brawa' dla zawodnika, który przegrał w 1 r przez pełną dominacje za jedno obalenie, z którego nic nie wynikło to duża przesada.

Sonnen był pewny siebie po prostu, nie myślał, że Rua będzie chciał to sprowadzać i tyle. Pamiętajmy jak druga próba obalenia się skończyła - Sonnen go przerzucił i wylądował w dominującej pozycji

Noolan

i powrót na szczyt

Na szczyt już nie wróci nigdy, średnia półka go czeka.