Jaki trening

Witam
Proszę o pomoc w dostosowaniu typu treningu do problemów z wyrzutem nadmiaru adrenaliny, czyli redukcji poziomu tego hormonu do zdrowego poziomu. W przeszłości sporo trenowałem siłowo - treningi na masę obecnie mam przerwa ok 1rok. Wiem że podczas treningu wydzielany jest kortyzol i adrenalina, dotychczas trening powodował spadek adrenaliny po treningu jednak na drugi dzień po odpoczynku poziom ten drastycznie wzrastał co pogarszało mi komfort życia. Chciałbym wiedzieć czy jest możliwość dobrania takiego treningu tak aby ten wyrzut adrenaliny zahamować czy zredukować na stałe, a może wo gule nie jest wskazany wysiłek fizyczny? proszę o pomoc i fachowe odpowiedzi na zadane pytanie.
Z góry dziękuję.

max2000

A przy badaniach hormonalnych jakie badania powinno się robić ? bo ja słyszałem tylko o :test, h. wzrostu, tarczycy, adrenaliny , noradrenaliny ?

Dobre laboratoria mają około 200 różnych możliwych badań (nie tylko krwi) więc jest tego masa. Nie jestem fachowcem - więc raczej radzę poszukać dobrego endokrynologa i jego zapytać.

Może jeszcze założysz ze 3 identyczne tematy?

A co do hormonów to odwiedź endokrynologa. Skoro masz rozchwianą gospodarkę hormonalną to trening ma tu marginalne znaczenie i przyczyn nadmiaru adrenaliny trzeba szukać gdzie indziej.

byłem u endokrynologa - i co to ta fachowa porada?

pytałem o typ treningu takiego aby nie powodował wzrostu adrenaliny i kortyzolu

poczytaj sobie to:

http://potreningu.pl/artykuly/968/co-sie-dzieje-z-hormonami-po-treningu

ale i tak problemy hormonalne nie są powodowane treningiem. Problem leży gdzie indziej moim zdaniem. Organizm szybko się adaptuje do wysiłku i nie reaguje na niego tak dużym "stresem" jak na początku. Jeśli jest inaczej - to problem leży gdzie indziej.

lekarz doradzał trening do 40% możliwości bez dużych ciężarów 3 x tyg najlepiej aeroby, rowerek , pływanie a najlepiej joga tak żeby nie wydzielał się kortyzol a endorfiny - ale tu dokładnie chodziło mi o zarys planu treningowego , też nie chciałbym rezygnować z muskulatury na rzecz żylastego ciała nie po to tyle trenowałem z ciężarami

Zmieniony przez - max2000 w dniu 2013-08-19 11:52:29

Zmieniony przez - max2000 w dniu 2013-08-19 11:55:07

Trening kulturystyczny na 40% możliwości - to właściwie rozgrzewka na ciężarze i koniec. A schemat jakikolwiek może być - to nic nie zmienia. I tak trening nie będzie stymulował za bardzo mięśni do wzrostu.

właśnie to chciałem wiedzieć czy jest sens pakować jednym słowem czy zamienić to na przejażdżki rowerowe, spacer, pływanie itp. Ale jeszcze raz wybiorę się do doktora i dokładnie dopytam żebym był na 100% pewien
dzięki za poświęcony czas
pozdro Max

Zmieniony przez - max2000 w dniu 2013-08-19 12:05:38

No raczej mięśni ćwicząc mniej niż na pół gwizdka nie zbudujesz - ale dla przyjemności możesz sobie taki trening na siłowni robić. Gorzej będzie z efektami.

Wcześniej ćwiczyłem na 100% efekty i były efekty, po treningu byłem spokojny senny głodny poleżałem godzinkę dwie i spowrotem wracała dzika energia aż robiłem się spocony i były problemy z zasypianiem - wysoka adrenalina, a na następny dzień mocne pobudzenie duża potliwość szybka przemiana materii

Przechlapane. I miałeś tak od początku przygody z siłownią, czy zaczęło się po jakimś czasie??