UFC165 Jones vs Gustafsson + debiut Daniela Omielańczuka

kurde zaczynam bonsa lubić ,i nie chce żeby przegrał z Gustafem...Kurde mam nadzieję ,że jak poprawi swój boks jeszcze bardziej bons to nie zacznie walczyć jak GSP czy Rory ostatnio bo ma warunki ,żeby każdego jabem rozwalić

Bones ma caly arsenal to masakrowania przeciwnikow, wiec moim zdaniem nie pojdzie w slady GSP/hipstera ograncizajac sie tylko do jaba

PRzede wszystkim Jones ma masakryczne te lokcie i zapewne juz w kazdej walce bedzie z nich korzystal, bo nie sprawia mu to wysilku a przeciwnikow rozcina jak nozem, ponadto Jones ma tez swietne kopniecia i ogolnie muay thai

Cała rozpiska

Karta główna:

Jon Jones vs. Alexander Gustafsson (c)
Renan Barao vs. Eddie Wineland (c)
Brendan Schaub vs. Matt Mitrione
Pat Healy vs. Khabib Nurmagomedov
Francis Carmont vs. Consantinos Philippou

Karta wstępna:

Myles Jury vs. Mike Ricci
Renee Forte vs. John Makdessi
Norifumi Yamamoto vs. Ivan Menjivar
Chris Clements vs. Stephen Thompson
Nandor Guelmino vs. Daniel Omielanczuk
Mitch Gagnon vs. Dustin Kimura
Mark Bocek vs. Michel Prazeres
Roland Delorme vs. Alex Caceres

Zmieniony przez - Noolan w dniu 2013-08-07 19:32:41

ciekawe walki w chuy ,ciekawe czy carmont znowu decyzją z dupy wygra

ja mam wrażenie, że Carmont nawet jak przez KO przegra to wygra przez decyzje - te jego 2 ostatnie wygrane przez decyzje to śmiech i były dlatego, bo trenuje w Tristar i to kumpel GSP. Jednak Costa imo spokojnie utrzyma walkę w stójce i go boksersko zdominuje a może u posadzi.

no ale jak taki carmont wygrywa mega wałkiem to w ogóle szumu nie ma ,a jak taki Machida przegra bliską walkę to od razu :D

bo narazie wygrywa g**** warte walki + Carmont nie jest w 1/10 tak znany jak Machida. Kolejnym powodem jest to, że mniej ludzi ogląda takie Carmonta a wszyscy oglądają Machide. Następny powód jest taki, że z Machidą to nie pierwszy raz jest kontrowersyjna decyzja i ludzie się dzielą na tych co mówią dobrze mu tak skoro Davisa nie potrafi czy Henda wyraźnie wypunktować w stójce gdzie na papierze ma dużą przewagę i walczy mega defensywnie/zachowawczo (ja do tych ludzi należe) i do tych co są zakochani po uszy w jego stójce, która jest napewno unikalna, ogólnie w jego stylu walki i którzy zawsze go będą bronić i w takich walkach od takich zawsze dostanie 30-27 (do takich ludzi zalicza się m.in. Puar)

no i jednocześnie według nich Machida wygrał 1 walkę z Shogunem jak się cofał i był przedział 40 celnych ciosów,a zarazem dają Machidzie walkę z Davisem gdzie niby ''szedł do przodu'' w uderzeniach praktycznie równo i obalenia dla Machidy,ci sami kolesie później jadą po Mousasim ,że dostał wrestlef***a od Kinga Mo mimo ,że go rozbił dużo gorzej niż Machida Davisa ,no bo tak szczerze mówiąc to stójka w tej walce była wyrównana

dobra koniec offtopu.

Jones przez poddanie w 3 albo 4 rundzie jak Gus się zmęczy przez kimurę ,albo ch** wie co.

Jones by sub, Shogun go nie ubił to Jones pewnie też nie, chyba, że TKO typowe, ale raczej sub.

Kimura myślę że wygra.
Ricci jak przegra to bankowo wyp*****la z UFC, walka z Fletcherem była beznadziejna, nie wiem czy potem coś walczył ale ogólnie od finału TUFa to tragedia.

Omielańczuk debiut a jest wyżej rozpisany niż tacy co walczyli już, taki Kimura wygrał ostatnio przez sub niezły na przykład, widać jak cenią nowych w HW. Oby wygrał.

Ja Was proszę dajcie już spokój z tym Machida, na własne życzenie przegrał i już z Hendo był blisko, skończmy już.

Zedytowałem nazwę tematu

Omielańczukowi mogłoby jakieś KO wejść, bonus by dostał może to wogóle by się wypromował za oceanem.

No ale jak na razie trzymajmy kciuki, by po prostu wygrał ten debiut.