...
Napisał(a)
Tak pozwolę sobie dodać, że do tej sytuacji idealnie pasują ostatnie wydarzenia z udziałem Falcao, pomijając już samo ich zachowanie, ale patrząc przez pryzmat walki na ulicy.
...
Napisał(a)
Brawo MMA... co do części pozostałych to widzę, że niektórzy jeszcze nie wyfrunęli z gniazda matczynego bądź hormony jeszcze się nie uspokoiły. Łatwiej i zdrowiej jest uniknąć zagrożenia (przejście drugą stroną ulicy, uniknięcie kontaktu wzrokowego) niż wdawanie się w przepychanki, które niestety nie wyglądają jak sparingi w klubie. A to, że ktoś wam matkę przezywa to dorośnijcie, to nie przedszkole. Poj**om nie trzeba się tłumaczyć tylko wyminąć. Pytanie retoryczne... ćwiczycie sobie coś tam x-lat... gnój pijany jakiś krzywo popatrzy, krzyknie "co mi k***o zrobisz?" i co? połamać mu ręce, wybić zęby, pójść do więzienia, spaprać sobie życie?
For true success ask yourself these four questions:
Why? Why not? Why not me? Why not now?
...
Napisał(a)
MMA, teraz napisałeś:
Nie będę ryzykował udziału w bójce bo ktoś obraził mnie, moją matkę czy kogoś mi bliskiego
Wcześniej napisałeś:
nowkon2011 napisał(a):
...Jakby Ci ktoś matkę obrażał i powiedziałby do Ciebie: "Co mi k... zrobisz" to stałbyś jak kołek i tłumaczył się, że jesteś sportowcem?
Dlaczego miałby się tłumaczyć?
Jasne. Jedyne wyjście lać się.
Więc w drugiej wypowiedzi zaprzeczyłeś pierwszej. Nie mam słów, wiatr zmienia kierunek, ty również ...
Zmieniony przez - nowkon2011 w dniu 2013-08-02 13:46:11
Nie będę ryzykował udziału w bójce bo ktoś obraził mnie, moją matkę czy kogoś mi bliskiego
Wcześniej napisałeś:
nowkon2011 napisał(a):
...Jakby Ci ktoś matkę obrażał i powiedziałby do Ciebie: "Co mi k... zrobisz" to stałbyś jak kołek i tłumaczył się, że jesteś sportowcem?
Dlaczego miałby się tłumaczyć?
Jasne. Jedyne wyjście lać się.
Więc w drugiej wypowiedzi zaprzeczyłeś pierwszej. Nie mam słów, wiatr zmienia kierunek, ty również ...
Zmieniony przez - nowkon2011 w dniu 2013-08-02 13:46:11
...
Napisał(a)
Nie myślałem, że w takim zdaniu ciężko doczytać się ironii, a jednak...
...
Napisał(a)
Tam nie było ironii panie "profesorze". Przeczytaj sobie całą wypowiedź MMA, który najpierw twierdzi, że za obrazę matki trzeba się lać, a następnie pisze, że nie ma co ryzykować.
...
Napisał(a)
A jak inni, poza nowkon2011, zrozumieli moją wypowiedź? To nie była ironia. Raczej kpina.
...
Napisał(a)
Czyli ta część wypowiedzi też była kpina?
Teraz mam rodzinę na utrzymaniu i kredyt do spłacenia. Nie będę ryzykował udziału w bójce bo ktoś obraził mnie, moją matkę czy kogoś mi bliskiego. To w mojej głowie jest poczucie własnej wartości i nie opieram go na sprawdzaniu się w takich sytuacjach.
No to widzę, że kpiarz z Ciebie niesamowity. No,no, do kabaretu tylko.
Teraz mam rodzinę na utrzymaniu i kredyt do spłacenia. Nie będę ryzykował udziału w bójce bo ktoś obraził mnie, moją matkę czy kogoś mi bliskiego. To w mojej głowie jest poczucie własnej wartości i nie opieram go na sprawdzaniu się w takich sytuacjach.
No to widzę, że kpiarz z Ciebie niesamowity. No,no, do kabaretu tylko.
...
Napisał(a)
Sorry. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Przepraszam, następnym razem będę pisał bardziej czytelnie.
...
Napisał(a)
Jeśli piszemy z ironią czy kpimy sobie to trzeba dać chociaż jakąś przesłankę ku temu, by reszta nie wzięła naszej wypowiedzi zbyt dosłownie. Ja jej się nie doszukałem. Może już jestem zmęczony życiem i nie trybię tak jak inni Pokój.
Poprzedni temat
Piotr Hallmann podpisał kontrakt z UFC
Następny temat
Czy te metody treningu są odowiednie ?
Polecane artykuły