>>>
W diecie połączeń dzieli się węglowodany na "dobre" (chleb, zboża, pełnoziarnisty ryż, biała fasola, soczewica itd.) i "złe" (słodycze, ciastka, produkty oczyszczone, jak ryż przemysłowy, białe pieczywo).
Węglowodanów (chleba, produktów zawierających skrobię, np. ziemniaków) nie można jeść razem z tłuszczami (masłem, serami itd.). W związku z tym z diety zostały wykluczone produkty zawierające równocześnie węglowodany i tłuszcze (awokado, frytki, czekolada, ciastka).
Mamy więc do wyboru posiłki białkowo - tłuszczowe (mięso i wędliny oraz ser) albo białkowo - węglowodanowe (np. warzywa i makarony).
Owoce można jeść przez cały dzień, ale między posiłkami, a chleb (najlepiej razowy, pełnoziarnisty) tylko rano.
Jak łączyć produkty
Przez pierwszy tydzień jedz obiady składające się z produktów białkowo - tłuszczowych, a kolacje z białkowo - węglowodanowych, w drugim tygodniu postępuj odwrotnie, a w trzecim - jak w pierwszym.
Dozwolone kombinacje białkowo - tłuszczowe
- wszystkie surowe warzywa, z wyjątkiem marchwi, buraków, soczewicy, kukurydzy;
- wszystkie ryby morskie i słodkowodne, nawet tłuste, z wyłączeniem ryb panierowanych;
- wszystkie bez wyjątku rodzaje mięsa i drobiu;
- wszystkie rodzaje wędlin, z wyjątkiem białej kiełbasy, pasztetu z wątróbki, konserw i innych wyrobów przemysłowych;
- jajka;
- sery;
- zielone warzywa.
Okazjonalnie
- śmietana, olej, masło, majonez.
Dozwolone kombinacje białkowo - węglowodanowe
- zielone warzywa;
- dobre węglowodany (soczewica, suszona fasola, groch, zielony groszek, bób, ryż pełnoziarnisty, kluski i kasza);
- ser i jogurt o zawartości tłuszczu 0 proc.;
- dżemy owocowe i kompoty z różnych owoców bez cukru.
Sztuczki, które Ci pomogą wytrwać
1. Jedz solidne śniadanie
Większość osób cierpiących na nadwagę nie jada śniadania, które powinno stanowić 1/4 dziennej dawki kalorii. To śniadanie daje nam siły, by sprawnie funkcjonować w ciągu dnia.
2. Uważaj na to, co pijesz
Możesz sobie pozwolić na sok z pomidorów czy wodę mineralną (bardzo wskazana!), a nawet lampkę czerwonego wina do obiadu. Unikaj soków owocowych w kartonach - zawierają zbyt wiele cukru.
3. Słodycze - Twój wróg
Na czas stosowania diety koniec z chipsami, orzeszkami, ciastami i wszelkimi słodyczami. Jeżeli spodziewasz się gości, przygotuj talerz surowych warzyw z dowolnym sosem i ziołami.
4. Nie spiesz się przy stole
I starannie przeżuwaj każdy kęs. Nie tylko docenisz wtedy smak potraw, lecz również szybciej osiągniesz uczucie sytości.
5. Jedz produkty bogate w błonnik
Najlepiej zielone warzywa, które są ponadto niskokaloryczne i dobrze wpływają na trawienie.
6. Dbaj o estetykę stołu
Im ładniej podane danie, tym mniejsza chęć opychania się. Dekoruj dania ziołami, gałązkami pietruszki albo kolendry i listkami sałaty.
<<<
<i>[pobrane z www.grubasy.pl]</i>
nie wiem czy jedzenie tłustych ryb jest dobre dla osób otyłych?
z drugiej strony usłyszałam kiedys ze "tłuszcz na talerzu nie przekłada sie na tłuszcz na biodrach"
z jeszcze innego punku widzenia mysle ze połaczenie tłuszcze weglowodany jest dosc niebezpieczne
co myslicie o tej diecie?
jeżeli taki temt jush było to sorx i zonk.. skazujcie i zapomnijcie:)
pozdrawiam
Czy to ja?
Każdy dzień to walka
Ze sobą-Ciałem i umysłem
Wygram jak sie wyzwole z objęć
Które mnie tak mocno trzymają